- Zazdro¶æ jest nieod³±cznym elementem mi³o¶ci - stwierdzi³ teraz z pasj±, ale Krzysiek mia³ ju¿ dosyæ jego tanich m±dro¶ci. - Tak jak próchnica - tkanki zêbowej.
Tak to ju¿ jest z mi³o¶ci±: wiêcej zabiera, ni¿ daje.
Kiedy przejdziesz wszystkie stopnie zaszeregowania, zrozumiesz, ¿e tylko mi³o¶æ jest w stanie pokonaæ z³o. Mi³o¶æ, która nie ocenia, a rozumie i pokazuje drogê...
Ludzie s± tak bezsensownie skomplikowani. Mi³o¶æ jest tak bezsensownie skomplikowana. Szkoda, ¿e nie jeste¶my jak ptaki albo marcuj±ce koty: ³±cz± siê w pary i nie zawracaj± sobie ma³ych g³ówek romantyczn± mi³o¶ci±!
Jak komu kto z drugiego koñca ¶wiata przeznaczony, to go tam los pchnie, by swoje kochanie pozna³.
Ukochany Doroty by³ w³a¶nie tym - ukochanym, który albo z³amie jej serce, odchodz±c, albo zniszczy ¿ycie, ¿eni±c siê. Z dwojga z³ego lepiej to pierwsze.
Nie ma czego¶ takiego jak mi³o¶æ. To twór my¶li.
- Zazdro¶æ jest nieod³±cznym elementem mi³o¶ci - stwierdzi³ teraz z pasj±, ale Krzysiek mia³ ju¿ dosyæ jego tanich m±dro¶ci. - Tak jak próchnica - tkanki zêbowej.
Ksi±¿ka: Martwa woda
Tagi: mi³o¶æ, zazdro¶æ