Ezra Pound by³ faszyst±, ale co z tego, skoro zdania, które pisa³, by³y, kurwa, piêkne.
To, co zaczyna³o nas ³±czyæ, to nie by³ zwyczajny seks. Zaczyna³y nas ³±czyæ s³owa. Jeszcze nie wiedzia³am, dok±d nas one zaprowadz±…
Kiedy od dzieciñstwa uczymy siê mówiæ w okre¶lonym jêzyku, nie zastanawiamy siê, co dane stwierdzenie naprawdê znaczy...
Za ka¿dym razem, gdy s³ysza³a te s³owa, wiedzia³a, ¿e ich jedynym zadaniem jest wype³nienie pustki. Teraz ju¿ przynajmniej nie wywo³ywa³y w niej gniewu.
S³owo mo¿e mieæ bardzo du¿± moc. Mo¿na komu¶ zrobiæ fizyczn± krzywdê, bij±c go przy u¿yciu kija, ale mo¿na te¿ znacznie dotkliwiej „pobiæ” kogo¶ s³owem.
Bywa, ¿e nie da siê odkrêciæ tego, co siê zrobi³o, nie da siê cofn±æ raz wypowiedzianych s³ów.
Te s³owa zawsze j± ratowa³y. Dawa³y jej co¶, czego mog³a siê uchwyciæ, kiedy czu³a siê zbyt s³aba, by i¶æ dalej. Ale teraz jej nie uratuj±. Nic nie mo¿e jej uratowaæ.
Ujmowanie w s³owa czego¶, na co brak s³ów to nie³atwe zadanie.
Nie zna siê prawdy o drugim cz³owieku, nawet je¿eli mówi³ ci co¶ o sobie, to jest niemo¿liwe. Prawdy o tobie równie¿ nikt nie pozna, cz³owiek jest nieprzek³adalny na s³owa. Podobnie z faktami. Kto wie, czy nie wa¿niejsze od faktów jest to, co dzieje siê po nich, i dlatego tak ostro¿nie trzeba wa¿yæ w³asne s±dy.
Ezra Pound by³ faszyst±, ale co z tego, skoro zdania, które pisa³, by³y, kurwa, piêkne.
Ksi±¿ka: Pozorantka
Tagi: s³owa