Czy Amor zamiast strzały może użyć... nart? Okazuje się, że może! Przekonał się o tym na własnej skórze 13-letni Jędrek, jednak minie sporo czasu, zanim odnajdzie tę, o której wciąż myśli. Ale czy chemia zadziała w odwrotną stronę?
Czy klasowy skarbnik odnajdzie zgubione pieniądze i jaką tajemnicę skrywa nowy kolega? To dopiero początek opowieści o przyjaźni, pomaganiu, trudnych wyborach, pierwszym zauroczeniu i innych nastoletnich problemach w szkole i w domu. Tym prawdziwym i tym drugim, który wciąż jeszcze jest domem bardziej z nazwy...
,,Pierwszy raz spotkałem się z nazewnictwem: MAMI czy BABI. W książce było kilka zwrotów, których też nikt z moich znajomych nie używa, więc miałem wrażenie, że dzieciaki z książki są trochę inne, niż ja i moi rówieśnicy. Bardzo podobał mi się za to sposób, w jaki Jędrek poszukiwał Jagi. Obecnie panuje moda, że gdy się kogoś szuka, to wrzuca się post na fejsa i przegląda znajomych moich znajomych itp., byle tylko znaleźć daną osobę. A ten chłopak uparł się i sam szukał Jagi po całym mieście".
Ksawery, lat 13
Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2020-09-20
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 258
Język oryginału: polski
Czy serce i rozum zawsze muszą śpiewać na dwa głosy? Anita z całą pewnością może powiedzieć, że do wszystkiego w życiu doszła samodzielnie. No, prawie...
Anita i Jacek to szczęśliwa para. Oboje niejedno już w życiu przeszli, z rozwodem włącznie, ale teraz radość wypełnia każdy ich dzień. Ona – wrażliwa...
Przeczytane:2025-10-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2025 ,
"Czy Amor zamiast strzały może użyć ... nart? Okazuje się, że może! Przekonał się o tym na własnej skórze trzynastoletni Jędrek, jednak minie sporo czasu, zanim odnajdzie tę, o której wciąż myśli. Ale czy chemia zadziała w odwrotną stronę? Czy klasowy skarbnik odnajdzie zgubione pieniądze i jaką tajemnicę skrywa nowy kolega? To dopiero początek opowieści o przyjaźni, pomaganiu, trudnych wyborach, pierwszym zauroczeniu i innych, nastoletnich problemach w szkole i w domu. Tym prawdziwym i tym drugim, który wciąż jeszcze jest domem bardziej z nazwy..."
Dla mnie i moich synów była to ogromna przyjemność przeczytać tę książkę, poznać tych wszystkich bohaterów, przeżyć z nimi te wszystkie przygody mniejsze i większe, smucić się z nimi i radować. Jędrek to na prawdę bardzo fajny kolega i przyjaciel, który pomimo własnych problemów, stara się pomóc innym. Nie zostawia w potrzebie nawet nowo poznanego kolegę! Poszukuje dziewczyny, w której się zauroczył, choć widział ją tylko chwilę i usłyszał tylko jej imię. Sposób w jaki ją szuka, w dzisiejszych czasach mnie zaskoczył! Nie szuka jej przez portale społecznościowe czy obdzwaniając wszystkich dookoła! Szuka jej na własną rękę w szkole, po szkole, na ulicach miasta itp. Czy szczęście mu dopisze i odnajdzie ją? Tak, odnajdzie. Tylko jak potoczy się dalej ich los kiedy on ją odnajdzie? Czy ona odwzajemni jego zauroczenie? I co to będzie za afera z tym skarbnikiem, który jest przyjacielem Jędrka? Powiem tylko tyle, że chłopcy pomysły mają extra i choć chcą dobrze, nie do końca im to wychodzi. Bo niby zażegnując mały problem, stwarzają niepotrzebnie nowy problem. No i o co chodzi z tym Aniołem na szczęście? Przy tym całym Aniele, to miałam niezły ubaw :) Książkę czyta się ciekawie, z wielkim napięciem, co będzie dalej. Polecam tę książkę zarówno młodzieży, jak i dorosłym! Bo to bardzo fajna, wartościowa i pouczająca książka.