Boska proporcja

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2019-03-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381690140
Liczba stron: 424

Ocena: 4.71 (17 głosów)
Inne wydania:

Matka to skarb, a miejsce skarbu jest głęboko pod ziemią.

W zamkniętej dla zwiedzających palmiarni parku Oliwskiego zostają znalezione zaaranżowane, w sposób równie makabryczny jak piękny, zwłoki dziewczyny. Człowiek odpowiedzialny za remont obiektu znika, a na miejscu zbrodni jako jeden z pierwszych pojawia się Robert Mazur - zabójca po wyroku będący pod stałą kontrolą terapeuty.

Sprawę bada komisarz gdańskiej policji Agata Stec, której alkohol, kac i pobudka w obcym łóżku nie są obce. Żyje pracą, przeklina i całkiem nieźle radzi sobie w środowisku zdominowanym przez mężczyzn, choć nieustannie, jako przełożona grupy śledczej, musi znosić seksistowskie przytyki. Agata nie przepada za pracą zespołową, a za jedynego przyjaciela uważa starszego brata - znanego psychologa Artura Kamińskiego, którego potajemnie wciąga w kulisy śledztwa, licząc na jego doświadczenie w pracy z psychopatycznymi jednostkami. Elegancki i powściągliwy, otaczający się pięknymi i drogimi przedmiotami, wyczulony na rytuały Kamiński to przeciwieństwo porywczej siostry. Ta sprawa stanowi autentyczne wyzwanie dla jego nieprzeciętnego intelektu.

Napisany z brawurą i mistrzowską precyzją kryminał plastyczny jak serial i dynamiczny jak życie. "Boska proporcja" jest pierwszą częścią trylogii, której kolejne tomy "Materiał ludzki" i "Białe kłamstwa" ukażą się w 2019 roku.

Piotr Borlik urodził się w 1986 roku w Bydgoszczy. Po uzyskaniu tytułu inżyniera na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym rozpoczął pracę w fabryce firmy Sharp. To właśnie tam podczas ciągnących się w nieskończoność wieczornych zmian napisał pierwsze opowiadania.

Dalsze życie zawodowe i nieustanne podróże po Polsce umożliwiły mu rozwijanie literackich pasji. Kilka lat spędził w Hiszpanii, gdzie południowy klimat Marbelli i codzienna porcja słońca motywowały go do tworzenia kolejnych tekstów.

Najczęściej można spotkać go zaczytanego w kryminałach, choć jak sam wspomina, ceni każdy rodzaj literatury, zwracając szczególną uwagę na polskich autorów.

Jest mistrzem Holandii oraz laureatem trzeciego miejsca w otwartych mistrzostwach Czech w grach logicznych, co nie pozostało bez wpływu na jego kryminalny debiut.

Tagi: bóg

Kup książkę Boska proporcja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Boska proporcja

"Matka to skarb, a miejsce skarbu jest głęboko pod ziemią." - takimi słowami rozpoczyna się "Boska proporcja". I już po tych 10 słowach wiedziałam, że to będzie coś dobrego. Nie myliłam się.

Narracja prowadzona oczami mordercy, odcinającego niematerialną pępowinę materialnym nożem. Nie może patrzeć na nadopiekuńcze mamusie, które wręcz krzywdzą swoje pociechy nadmiarem miłości. Toksycznej miłości. W końcu gdy te dzieci dorosną, nie poradzą sobie z prostymi czynnościami, tj. prasowanie koszulki czy składanie skarpetek. Pokraka życiowa. Robert Mazur nie może dopuścić do takiej sytuacji. Tak, znamy tożsamość mordercy. Wiemy, co siedzi w jego głowie.

"Długie lata, które przepracował jako doradca klienta, i terapia nauczyły go, jak przekonywać do siebie nieznajomych. Często wystarczał uśmiech, by przełamać pierwsze lody."

Pierwsze morderstwo - martwa dziewczyna zostaje przywiązana do słupa w palmiarni. Mało tego - jej ciało jest całe obszyte czterolistnymi koniczynami 🍀 Można się pokusić o stwierdzenie - arcydzieło.

Agata Stec - pani komisarz, niestroniąca od butelki, zajmie się tą sprawą. Nie jest łatwo, morderca nie pozostawia żadnych śladów. Rozdziały z punktem widzenia Agaty są przeplecione z Roberta. Jest też trzecia perspektywa - psychologa, którego pacjentem jest Mazur. Czy to wszystko nie jest intrygujące?
A, zapomniałam dodać - psycholog jest bratem pani komisarz 🤯

Tego wszystkiego dowiadujemy się już na pierwszych 50 stronach. Pomyślcie teraz, co może dziać się dalej. Powiem tak: jest fascynująco, mój mózg parę razy wylądował na ścianie, wkradło się trochę matematycznych ciekawostek, a finał... wow! Polecam! 🔥

Link do opinii
Avatar użytkownika - patrycjadyrda
patrycjadyrda
Przeczytane:2019-06-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2019,

Przyznam szczerze, że z początku ta historia mnie nie wciągnęła, lecz im dalej w las, tym lepiej. Trochę irytująca komisarz Agata Stec, która zachowywała się czasem nie jak kobieta, a zwykły męski dupek, która pomimo dużej inteligencji i umiejętności wyłapywania szczegółów i łączenia faktów nie widziała tego, co miała pod nosem. Za to świetnie nakreslona postać brata Pani komisarz, znanego psychologa Artura Kamińskiego oraz pozostałych bohaterów. Borlik stworzył oryginalną, inteligentną fabułę, wpłatając w nią wątek boskiej proporcji (co trochę przypomina mi książki Dona Browna). Niepotrzebne opisy kulinarnych eksperymentów, chyba że jest w jakiś zamysł. Ogólnie jak na debiut, książka mimo wszystko rewelacyjna. Z pewnością przeczytam pozostałe części trylogii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2019-03-13, Ocena: 4, Przeczytałam,

"Spojrzałbym na czterolistną koniczynę jak na aberrację."

Trafione i zajmujące spotkanie z książką, zwłaszcza ze względu na ciekawie zaplecioną intrygę kryminalną, wyrazistych i przekonujących bohaterów, a także wartki, płynny i przekonujący styl narracji. Podobała mi się niejednoznaczność przeszywająca zagadki detektywistyczne, nie tylko zajmujące dociekanie, kto kryje się za zbrodnią, ale również szkatułkowa konstrukcja wątków i mnóstwo materiału do dokonywania interpretacji. Autor umiejętnie wodzi czytelnika za nos, stawia frapujące wyzwania, nie pozwala we wpadanie w rutynę spekulacji, podsuwa idee do głębszych analiz. Odpowiada mi sięganie po mocne instrumenty oddziałujące na wyobraźnię odbiorcy, jest krwisto, mrocznie i zatrważająco, niekiedy na granicy odrazy, zwłaszcza kiedy wbijamy się w opisy zbrodni. Trudno wchodzi się w zwyrodniałe umysły oprawców, ale łapiemy się na tym, że to właśnie one stają się bodźcem do inscenizacji miejsca zbrodni. Głowienie się nad wspólnym mianownikiem zabójstw sprawia sporo satysfakcji, i choć po drodze, prowadzeni piórem autora, wpadamy na odpowiedni trop, to jednak do końca trzymani jesteśmy w niepewności przyczyn, motywów i pobudek. Pierwszy tom, zatem kilka aspektów wciąż czeka na wyjaśnienie i rozszerzenie, interesująco będzie się za nie zabrać, poznać kolejne odsłony trylogii.

Agata Stec, komisarz gdańskiej policji, została interesująco sportretowana, pełna sprzeczności osobowość, z tendencjami do autodestrukcji, ale też niezwykle ambitna osóbka. Rozwiązanie makabrycznej zbrodni młodej dziewczyny, której ciało odnaleziono w remontowanej palmiarni, tylko pozornie wydaje się proste i łatwe, z każdą nowo zdobytą informacją sprawa komplikuje się, dochodzą intrygujące aspekty i znaki zapytania. Nieco mentorskiej pomocy, w zakresie sposobu myślenia sprawcy, udziela Agacie brat, Artur Kamiński, psycholog znany z książek, gazet i telewizji, jakże różniący się od siostry charakterem i podejściem do życia. Przygotujcie się na dynamiczne rytmy, wiele się dzieje, potrafi być zaskakująco. Przekonajcie się, na które aberracje w psychice mordercy trzeba spojrzeć, jakie odchylenia wyłapać w jego odrażającej działalności, które przesłania wychwycić? Sporo jest też o przyrządzaniu i smakowaniu potraw, to taki lekki koloryt powieści, jak ktoś lubi takie urozmaicające wtrącenia, to spojrzy na nie miłym okiem. Udana przygoda, drobne skazy nie odbierają pozytywnego odbioru, warto zwrócić na nią uwagę.

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - yadzia
yadzia
Przeczytane:2021-01-15, Ocena: 4, Przeczytałam,

Kryminał w porządku, sceny fajnie opisane ale irytuje mnie główna bohaterka. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2020-09-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,

Moje pierwsze spotkanie z twóczością tego autora, ale nie będzie ostatnie. Szybka, wciągająca akcja od pierwszych stron nie pozwala na odłożenie książki. Jedyny minus to główna bohaterka, która jak w kryminałach innych autorów jest miłośniczką alkoholu i przygodnego seksu. Do tego klnie i wyżywa się na kolegach z pracy. Autor chyba nie ma dobrego zdania o kobietach, skoro zrobił z Agaty Stec taką mało sympatyczną policjantkę. 

Link do opinii

„Boska proporcja”, „Materiał ludzki”, „Białe kłamstwa”

Rewelacyjna trylogia, która tworzy bardzo intrygującą całość. Agata Stec to kontrowersyjna policjantka, która nie stroni od alkoholu i przygodnego seksu. Jej brat, Artur Kamiński, to ceniony psycholog. Makabryczne zbrodnie, zwyrodnialcy, intryga, manipulacja. Fałszywe oskarżenia i jeden mianownik łączący wszystkie sprawy. Kto się okaże ofiarą, kto łowcą? Kto jest prawdziwym psychopatą? Jaka tajemnica ciąży na rodzinie Agaty? Polecam fanom mocnych wrażeń, szukających czegoś oryginalnego.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2019-11-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Boska proporcja" otwiera trylogię kryminalną Borlika. Całość toczy się wokół dwójki głównych bohaterów, rodzeństwa - komisarz Agaty Stec i psychologa Artura Kamińskiego. W tym tomie Agata prowadzi śledztwo dotyczące morderstwa w gdańskiej palmiarni. Sprawa od początku nie wygląda na prostą, a bardzo szybko komplikuje się jeszcze bardziej, między innymi za sprawą samego Artura...
Książka wciąga od pierwszej strony, czyta się łatwo, szybko i przyjemnie, autor naprawdę wie jak przyciągnąć uwagę czytelnika. Fabuła jest dobrze przemyślana i świetnie rozpisana – dzieje się dużo, ale przez całą książkę, co chwilę coś nas zaskakuje, nie wspominając już o zakończeniu, którego naprawdę nie przewidziałam, a które podobało mi się na tyle, że aż podniosłam trochę ocenę całości ;) Bohaterowie są bardzo intrygujący, szczególnie psycholog Artur, który mam wrażenie, że wodzi nie tylko Agatę, ale i czytelnika za nos. Naprawdę bardzo cieszę się, że mam pod ręką całą trylogię, bo od razu mogę sięgnąć po część drugą!

Link do opinii
Avatar użytkownika - michalcezar
michalcezar
Przeczytane:2019-10-13, Ocena: 3, Przeczytałam,

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Borlika. Szczerze, nie porwało mnie, nie zachwyciło, nie spowodowało, że nie mogłem się oderwać, by sprawdzić co będzie dalej. Brak zwrotów akcji, brak tajemniczości. Zawiodłem się, zwłaszcza czytając przedtem tyle pozytywnych opinii. Niemniej, daję autorowi kredyt zaufania i sięgnę po kolejne książki z nadzieją, że się rozkręci. 

Link do opinii
Inne książki autora
Incydent
Piotr Borlik0
Okładka ksiązki - Incydent

W pociągu relacji Przemyśl-Warszawa dochodzi do ataku terrorystycznego, w którym ginie czterdzieści pięć osób. Policja szybko trafia na trop pracownika...

Czterdzieści dusz
Piotr Borlik0
Okładka ksiązki - Czterdzieści dusz

Czy działanie w imię wyższego dobra może gwarantować bezkarność? Czy wszyscy zasługują na drugą szansę? W klasztorze na odludziu, będącym schronieniem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Recenzje miesiąca
Człowiek z bursztynu
Tomasz Ołdziejewski; Sylwia Winnik
Człowiek z bursztynu
Płezent – carkiem niekotrzebna rzecz
Agnieszka Suchowierska ;
Płezent – carkiem niekotrzebna rzecz
Królewska guwernantka
Wendy Holden ;
Królewska guwernantka
Diament i Róża
Karolina Winiarska
Diament i Róża
Nić przeznaczenia
Anna Sakowicz
Nić przeznaczenia
Mąciciel
Paweł Beręsewicz
Mąciciel
Emilka i potwory z legend
Kamila Stokowska
Emilka i potwory z legend
Potwór
Hubert Hender
Potwór
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy