Okładka książki - Co się zdarzyło w drodze do Łeby

Co się zdarzyło w drodze do Łeby


Ocena: 5.17 (6 głosów)

Alicja to młoda dziewczyna, która ma całe życie przed sobą. Wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką postanawiają wybrać się na swoje pierwsze wspólne wakacje. Celem ich podróży jest Łeba, piękna i spokojna miejscowość nad morzem.

 

Alicja ma swoje tajemnice, podobnie jak jej przyjaciółka. Choć dotychczas o wszystkim sobie mówiły, teraz każda z nich skrywa jakieś sekrety.

 

Pobyt nad morzem to początek pięknej przygody. W międzyczasie Alicja musi przerwać te wakacje, by pojechać na ślub kuzynki. Kiedy wraca, nie zdaje sobie sprawy, że jej śladem podążają trzej niebezpieczni mężczyźni...

 

Kiedy pociąg dojeżdża na stację w Łebie, Alicja z niego nie wysiada...

 

Jedna podróż. Dwie przyjaciółki. Trzech potencjalnych morderców.

 

POWIEŚĆ INSPIROWANA PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI

 

Zanim weźmiesz do ręki tę książkę, zastanów się, czy jesteś gotów na spotkanie z mordercą. Polecam, Barbara Mikulska, autorka książek dla dzieci i dorosłych.

 

Ostrzeżenie od wydawcy: Książka porusza tematykę przemocy i zawiera sceny o wyjątkowo brutalnym charakterze. Zaleca się ostrożność osobom wrażliwym na drastyczne treści!

Informacje dodatkowe o Co się zdarzyło w drodze do Łeby:

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2025-07-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382907599
Liczba stron: 350
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Co się zdarzyło w drodze do Łeby

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Co się zdarzyło w drodze do Łeby - opinie o książce

Alicja to młoda dziewczyna, które ma całe życie przed sobą. Wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką postanawiają wybrać się na swoje pierwsze wspólne wakacje. Celem ich podróży jest Łeba, piękna i spokojna miejscowość nad morze.


Na początku poznajemy kilka osób, w tym Alicję i jej przyjaciółkę Martę. Jest dużo wątków i trzeba połączyć kropki, dlaczego akurat te osoby są ukazane w książce i jakie jest ich powiązanie pomiędzy sobą.
Książka jest przyjemnie napisana. Rozdziały szybko biegną, a akcja toczy się szybko. Wcześniej nie miałam okazji przeczytać innej książki autora, ale to się chyba zmieni. 
Wracając do treści, nic nie jest tak oczywiste jak się wydaje. Nic nie jest proste i łatwe do rozwiązania.


Niestety nasze bohaterki zmagają się z nastoletnimi problemami oraz zaczęły się od siebie oddalać. Głównym powodem tego są tajemnice, o których wzajemnie o sobie nie wiedzą. Każda z nich coś ukrywa, przed czymś się boi, martwi się, chce by było jak dawniej. Niestety czasu nie możemy cofnąć, jedynie możemy przyjąć do wiadomości i się uporać z tym. Czasami jest łatwiej, a czasami gorzej. 


Tajemnice potrafią zniszczyć nawet tak dobrą i trwałą relację, która łączyła dziewczyny. Ale czy w takim razie była to relacje trwała i dobra? Wiadomo, zabrakło tutaj czynnika rozmowy pomiędzy dwoma osobami, ale tak też już jest, że nie rozmawiamy, tylko dajemy ponieść się emocjom.


Nie tylko dziewczyny dały się ponieść emocjom. Opisani w książce chłopaki, także mieli swoje chwile działania pod wpływem emocji. A któż z nas tego nie czyni? Może nie ciągle, ale często? Jednakże, po jakimś czasie trzeba żyć z dokonanymi decyzjami pod wpływem emocji.


Przedstawiona historia i poboczne historie są o łączącej więzi, o dzielących ich niewypowiedzianych słowach, o kłótniach, o tajemnicach, które po jakimś czasie rosną do takiej wielkości, że nie jesteśmy w stanie sobie sami z nimi poradzić. 

Link do opinii

„Co się zdarzyło w drodze do Łeby” autorstwa Andrzeja F. Paczkowskiego to powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron, łącząc elementy kryminału, powieści obyczajowej i psychologicznego thrillera. Autor zabiera nas w podróż, która z pozoru wygląda zwyczajnie – ot, wyjazd nad morze – a w rzeczywistości kryje w sobie całą sieć tajemnic, napięć i wydarzeń, które zmieniają życie bohaterów. Podróż do Łeby staje się pretekstem do ukazania relacji międzyludzkich, konfrontacji z własnymi słabościami i odkrywania sekretów, które skrywają nawet najbliżsi. Paczkowski świetnie buduje atmosferę – z jednej strony mamy sielankowy pejzaż nadmorskiej miejscowości, z drugiej mrok ludzkiej natury, który powoli wychodzi na powierzchnię. Bohaterowie zostali przedstawieni z dużą psychologiczną przenikliwością: każdy z nich nosi w sobie coś, co wywołuje ciekawość, czasem współczucie, a czasem niepokój. To sprawia, że czytelnik angażuje się w historię i chce wiedzieć, dokąd doprowadzi go ta podróż – zarówno ta dosłowna, jak i symboliczna.

Styl autora jest klarowny, obrazowy i bardzo sugestywny. Umiejętnie stopniuje napięcie, wplatając w narrację momenty zaskoczenia, a jednocześnie dba o szczegóły codzienności, które czynią opowieść wiarygodną. To powieść, która zmusza do refleksji nad tym, jak niewiele potrzeba, aby rutyna zamieniła się w dramat, a przypadkowe spotkania – w przełomowe chwile, które zostają z człowiekiem na zawsze.

Zdecydowanie polecam „Co się zdarzyło w drodze do Łeby” wszystkim, którzy cenią książki wielowymiarowe – jednocześnie pełne napięcia i psychologicznej głębi. To idealna propozycja dla miłośników historii z pogranicza kryminału i literatury obyczajowej, gdzie liczy się nie tylko sama intryga, ale także portret człowieka uwikłanego w emocje i wydarzenia, których nie da się przewidzieć. Paczkowski napisał książkę, która trzyma w napięciu do końca i zostawia czytelnika z pytaniami, które nie dają łatwych odpowiedzi.

Link do opinii
Avatar użytkownika - yadzia
yadzia
Przeczytane:2025-09-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

Bardzo dobra! Odpowiednio budowane napięcie. Niemalże do samego końca nie wiadomo kto jest właściwym mordercą. Zakończenie zaskakuje. Sfera "mroku" opisywana jest za pomocą wszelkich obrzydliwości. W powieści autorka wymyśliła zakończenie autentycznego morderstwa młodej dziewczyny, jednak do tej pory morderca nie został odnaleziony. Mam nadzieję, że technika na tyle da możliwości, że nasze Archiwum X odkopie tę sprawę i skutecznie ją rozwiąże

Link do opinii

Alicja to młoda dziewczyna, która wraz z przyjaciółką wybiera się nad morze na wakacje. Swoje marzenie zaczęły planować już z wyprzedzeniem. Chciały zwiedzić Łebę, ale też inne okoliczne miejsca. W między czasie dziewczyna pojechała na ślub swojej kuzynki, a po nim miała wrócić spowrotem do Łeby. Niestety nie wróciła. Ślad po niej zaginął.

Miesiąc później miejscowi grzybiarze znajdują ciało. Wszystko wskazuje na to, że to Alicja....

Równolegle pojawia się tutaj historia trzech chłopaków. Irek, Borys i Marian. Każdy inny, każdy z różną historią, ale każdy z brutalną przeszłością. Ich ścieżki przecinają się w pociągu, w którym wraca dziewczyna.

Zakończenie w książce jest nieprzewidywalne. Miałam ciarki na rękach kiedy doszłam do tego kto był mordercą. Pamiętajcie, że ta książka to jednak fikcja literacka dlatego ma zakończenie. W rzeczywistości zamordowanie 19-letniej Alicji do dziś jest niestety nie wyjaśnione.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zeberka363
zeberka363
Przeczytane:2025-07-25, Ocena: 5, Przeczytałem,

Moje drugie spotkanie z autorem uważam za bardzo udane ?. 

Lektura zdecydowanie +18.

Książka bardzo brutalna, mocno wciągająca i zakończenie, którego bym się w życiu nie spodziewała ??. 

Ciężko mi się było oderwać od czytania. Styl tej książki bardzo podobny do Marcela Mossa, którego bardzo lubię ?Polecam

 

Link do opinii

" [...] Tajemnice są słodkie i mają w sobie szczyptę tego, co sprawia, że człowiek drży, wypowiadając to ciekawe słowo. [...]"

Zacznę od tego, że powieść "Co się zdarzyło w drodze do Łeby" autorstwa Andrzeja F. Paczkowskiego przeznaczona jest tylko i wyłącznie dla dorosłych czytelników, o mocnych nerwach. Znalazłam tutaj brutalne sceny przemocy. One mną mocno wstrząsnęły. Najgorsze jest to, że ta historia inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami. To jest przerażające.
Mimo trudnego, bolesnego i szokującego tematu przeczytałam ją bardzo szybko. Chciałam wiedzieć, jak zakończy się sprawa zabójstwa jednej z głównych bohaterek. Kto tak naprawdę stało za jej śmiercią? Nie będę oryginalna, jak powiem, że autor mnie totalnie zaskoczył, wywołał szok i łzy. Dziękuję za te emocje. Przy takiej powieści, są one bardzo potrzebne.
Fabuła "Co się zdarzyło w drodze do Łeby" zostanie ze mną na długo. Mam cichą nadzieję, że do podobnej zbrodni już nigdy nie dojdzie. Zabójcy mogę zadać pytanie: Warto było?
Poznacie tutaj dwie przyjaciółki: Alicję i Martę, które mają przed sobą pewne tajemnice. Czy tak wygląda przyjaźń? Postanawiają razem wyjechać na wakacje nad morze do Łeby. To miały być wakacje ich życia. Ze względu na ważne w rodzinie wydarzenie, Alicja musiała na chwilę przerwać swój urlop. Oczywiście szybciutko po nim miała dojechać do swojej przyjaciółki, żeby ta nie była sama. Wsiadła do pociągu i niestety słuch po niej zaginął. Gdzie się podziała? To odkryjecie podczas czytania. Powiem wam tylko tyle, że będzie grubo.
Oprócz tych postaci poznacie jeszcze kilka innych osób -- psychopatów. Nigdy nie chcielibyście spotkać ich na swojej drodze. Możliwe, że mając z nimi do czynienia, nie wyszlibyście z tego żywi. 
Podobało mi się to, że każdy główny bohater jest bardzo dobrze opisany pod kontem psychologicznym. Dzięki autorowi wiedziała, co siedzi w ich głowach i z czym się borykają.
Po tak mocnej lekturze mam ochotę poznać pozostałe powieści tego autora. 

Link do opinii
Inne książki autora
Dwór pod Czerwonymi Makami
Andrzej F. Paczkowski0
Okładka ksiązki - Dwór pod Czerwonymi Makami

Wanda jest bardzo zżyta ze swoją matką. Nie odstępuje jej ani na krok, zaś matka pewnego dnia obiecuje małej, że nigdy jej nie opuści. Dwór pod Czerwonymi...

Bo mój ojciec
Andrzej F. Paczkowski0
Okładka ksiązki - Bo mój ojciec

„Bo mój ojciec“ to historia opowiedziana oczami dziecka, syna głównego bohatera książki „Bo moje siostry“. Syn Romka już od najmłodszych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy