Pierwszą osobą, którą Elora poznaje na elitarnej uczelni Corvina Castle, jest zamknięty w sobie Gabriel. Wkrótce oboje przystępują do walki o pożądane przez wielu miejsce we wpływowym stowarzyszeniu studenckim Fortuna i zostają konkurentami. Elora liczy, że pomoże jej to w przyszłej karierze w branży medycznej, Gabriel chce wyjaśnić tajemniczą śmierć siostry. Zanim się orientują, że stowarzyszenie jest uwikłane w mroczne intrygi, oboje są od dawna pionkami w grze. Chociaż rywalizują, muszą też współpracować. Zresztą i tak łączącej ich chemii nie sposób dłużej ignorować, więc wkrótce coraz bardziej się do siebie zbliżają. Niestety Gabriel podejmuje decyzję, przez którą życie dziewczyny jest zagrożone. Chłopak musi zapomnieć o przeszłości, jeśli nie chce stracić Elory na zawsze.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2025-03-12
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Od kiedy tylko przeczytałam opis, bardzo czekałam, by przeczytać całą książkę. Na szczęście nie zawiodłam się - motyw tajnego klubu i współzawodnictwa dwojga uczniów jest świetnie poprowadzony. Bohaterowie też, o dziwo, nie mieli typowych dla tego rodzaju książek dziwnych dylematów, które psuły atmosferę ("Chciałabym, ale nie mogę" itp). Czytało się po prostu płynnie i przyjemnie.
No i sama książka - piękna okładka, barwione brzegi - żal było wypuszczać ją z dłoni! Czekam już na kolejne tomy.
Przeczytane:2025-06-29, Przeczytałem,
,,Nie potrafię oderwać wzroku od Gabriela. Ma opuszczone powieki, przelatuje smyczkiem po strunach niczym w transie. Jest w nim coś niemal tragicznego i zdaje się, że jego ból wisi w powietrzu na wyciągnięcie ręki, że mogę go wyczuć. Zastanawiam się, skąd się bierze.
Nie mam pojęcia, ile czasu upływa mi na słuchaniu muzyki. Najróżniejsze uczucia przepełniają moje serce. Wdzięczność, smutek, szczęście. Wszystkie wymieszane, zlewające się z pojedynczymi nutami. Już nie myślę, daję się po prostu temu porwać. Stapiam się z melodią, a Gabriel doprowadza moje ciało do drżenia.
W pewnym momencie opuszcza jednak smyczek i w pokoju zapada cisza. Dopada mnie tęsknota, ale nawet nie wiem za czym."
Po ,,Dark Elite. Zemsta." sięgnęłam ze względu na motyw dark academia, który jest jednym z moich ulubionych. Uwielbiam ten mroczny, pełen napięcia klimat na tle elitarnej, pełnej tajemnic uczelni. Tu wszystkie te elementy zostały doskonale przedstawione. ,,Dark Elite" autorstwa Julii Hausburg jest trylogią, a każdy jej tom opowiada historię innej dwójki bohaterów, uczniów Corvina Castle powiązanych w jakiś sposób ze stowarzyszeniem studenckim Fortuna. W części ,,Zemsta" poznajemy Gabriela i Elorę. On dwa lata wcześniej stracił w wypadku siostrę bliźniaczkę. O skutki tego tragicznego wydarzenia obwinia członków stowarzyszenia, zwanych również Dark Elite, gdzie o miejsce ubiegała się właśnie Annabelle. Chcąc poznać prawdę, sam postanawia wziąć udział w rekrutacji. Polega ona na podejmowaniu się różnych wyzwań, które często naginają wartości moralne, zmuszając do przekraczania granic. Gabriel zamierza osiągnąć swój cel bez względu na konsekwencje. Grunt zaczyna się pod nim trząść, gdy na jego drodze pojawia się Elora. Dziewczyna, która od początku wzbudza w nim niechciane, tak bardzo zapomniane już emocje. Jej również zależy na tym, by wstąpić do Fortuny. Dwie nieszczęśliwe dusze, które zaznały podobnego bólu. Czy będą potrafiły nawzajem się uleczyć? Ulegną tlącemu się uczuciu, czy podejmą się bezwzględnej rywalizacji?
,,Dlaczego? Po co mam tu zostać? Po co znosić tę pustkę, zimno, ból? Żeby odkryć prawdę? Ale co, jeśli to nie wystarczy?
Dla siebie - szepcze głos w mojej głowie, a ja energicznie nią kręcę, żeby go przegonić. Nie jestem w stanie go znieść. Dla...
- Gabriel?
Zamieram, a potem moje serce zaczyna walić. Nie, to się nie dzieje naprawdę. Nie może jej tu być. Nikt nie powinien mnie widzieć.
A już na pewno nie Elora."
Zacznę od tego, że już od pierwszych stron wciągnęłam się w wir tej historii. Autorka posługuje się bardzo ciekawym, swobodnym i lekkim stylem. Dzięki czemu fabuła staje się bardzo realistyczna, a czytelnik może poczuć się tak, jakby znajdował się w środku tych wszystkich wydarzeń. Nie brakuje również pięknych metafor, nadających tej powieści swego rodzaju wyjątkowości. Relacja głównych bohaterów jest bardzo intrygująca, pełna napięć i obopólnych dylematów. Te wszystkie konflikty wewnętrze zarówno Gabriela, jaki i Elory są przedstawione w genialny sposób, dopracowane w każdym szczególe. Chemia wyczuwalna między nimi jest niemalże namacalna. Wątek romantyczny stworzony na podstawie rodzącego się uczucia i toczącej się rywalizacji był tu strzałem w dziesiątkę. Julia Hausburg idealnie oddała tę mroczną, tajemniczą atmosferę. Pod względem technicznym można się doszukać kilku niedociągnięć, ale ja szczerze nie przywiązywałam do nich zbyt dużej uwagi, przez wzgląd na fantastycznie stworzoną i dopracowaną fabułę. Prócz miłosnych rozterek i zaciętej rywalizacji, można tu znaleźć takie tematy, jak: poszukiwanie własnej życiowej drogi, przeżywanie żałoby, podejmowanie trudnych decyzji, adaptacja w nowym otoczeniu, konflikty rodzinne. Na koniec dodam jeszcze, że akcja toczy się w malowniczej Szwajcarii, nadając dodatkowo całości niesamowitego uroku. Mnie ta historia w pełni pochłonęła, polecam z całego serca.