Deadline


Tom 1 cyklu Ollie Chandler
Ocena: 4.75 (4 głosów)

Często nagradzany dziennikarz Jake Woods postanawia wykorzystać każdą możliwość, by odkryć przyczynę tragicznego wypadku, w którym stracił najbliższych. Wkrótce okazuje się, że interesujące go śledztwo jest skomplikowane i niebezpieczne. Nieświadomy czyhającego zagrożenia Jake desperacko pogrąża się coraz głębiej w poszukiwaniu tajemnicy, która jest ostatecznie pod ręką, podobnie jak sens jego życia.

Informacje dodatkowe o Deadline:

Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7595-200-1
Liczba stron: 500
Tytuł oryginału: Deadline
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Popiel Anna

więcej

Kup książkę Deadline

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Deadline - opinie o książce

Avatar użytkownika - Tudej
Tudej
Przeczytane:2015-04-09, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2015 rok,
Książka, która wciąga. Autor poprzez wykreowaną historię (sensacyjno-kryminalną) przedstawia nam swoje poglądy na wiele kwestii dotyczących etyki i religii.Tworząc i opisując problemy i zdarzenia z którymi mają do czynienia wykreowane przez niego postacie R. Alcorn prowokuje do własnych refleksji. To książka zarówno dla ludzi wierzących i niewierzących, która daje do myślenia. Jeśli chodzi o styl to nie mam nic do zarzucenia, choć jakby się uprzeć to można stwierdzić, że bywają dłużyzny, które mi nie przeszkadzały.Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - korcia
korcia
Przeczytane:2014-03-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Życie jest bardzo kruche, wystarczy jedna chwila nieuwagi, jeden zbieg okoliczności i może zawisnąć na włosku. Dzisiaj żyjemy, mamy się dobrze, a jutro może nas nie być. Codziennie bardzo wiele osób ginie w wypadkach, często z powodu brawury, alkoholu, nieprzestrzegania przepisów. Niestety zdarza się, że winowajcy wychodzą z tego bez szwanku, podczas gdy osoba, która jechała prawidłowo, ginie na miejscu... Jake, Doc i Finney spędzają jak co tydzień niedzielne popołudnie przed telewizorem, oglądając mecz. W przerwie jeden z nich ma jechać po pizzę. Aby wyłonić tego szczęśliwca rzucają monetą, jednak gdy ta staje na kancie, uznają to za znak i postanawiają jechać wspólnie. Niestety w trakcie tej wyprawy zdarza się tragiczny wypadek. Trójka przyjaciół ląduje w szpitalu, jednak tylko stan Jake'a jest stabilny. Pozostali mężczyźni leżą na intensywnej terapii i szanse na ich powrót do zdrowia są niewielkie i niestety po krótkim czasie obaj odchodzą. Jake jest załamany po śmierci swoich kolegów, trudno jest mu żyć ze świadomością, że tylko jemu udało się uratować z tego tragicznego wypadku. Po tygodniu decyduje się wrócić do pracy. Jest on znanym felietonistą gazety "Tribune". Jak zwykle czeka na niego spora ilość korespondencji od jego czytelników. Część z niej to głosy poparcia, a część - obraźliwe komentarze na temat jego tekstów. Wśród sterty listów Jake znajduje też kopertę z żółtą karteczką z napisem "To nie był przypadek". Jake oczywiście natychmiast łączy ją z ostatnimi wydarzeniami, ale nie za bardzo wie, czy brać ją poważnie. Postanawia jednak zbadać sprawę. W tym celu udaje się do zaprzyjaźnionego policjanta i już same oględziny wraku samochodu wystarczają by stwierdzić, że faktycznie ktoś chciał śmierci któregoś z trójki przyjaciół. Pytanie tylko którego? Który z nich miał się stać ofiarą? Jakie motywy kierowały mordercą? Jake bardzo chce rozwiązać tę sprawę, znaleźć winowajcę... Chociaż na pierwszy rzut oka, książka zapowiada się na klasyczny kryminał, to jednak autor bardzo nas zaskakuje. Wplata w fabułę wątki religijne, metafizyczne. Jesteśmy świadkami stopniowej przemiany naszego bohatera. Poznajemy różne grupy ludzi: bezwzględnych dziennikarzy, osoby głęboko wierzące, będące przeciwnikami aborcji i dla kontrastu zwolenników aborcji, osoby zaangażowane w ten biznes, czerpiące z niego korzyści. Każda z tych grup jest przekonań o tym, iż ma rację. Alcorn bardzo dużo uwagi poświęca tematowi aborcji, tego jakie mogą być jej konsekwencje, jak wielu ludzi nie potrafi żyć ze świadomością, że zdecydowało się zabić swoje dziecko. Wielu osobom wybór wydaje się prosty, jednak tylko Ci, którzy zdecydowali się kiedyś na ten zabieg, wiedzą naprawdę jakie są tego konsekwencje, jak ta jedna decyzja może odwrócić życie do góry nogami. Alcorn przedstawia problem z wielu perspektyw. Do tego autor roztacza przed nami własną wizję nieba i piekła i chyba ten element akurat najmniej do mnie przemawia. Przedstawiony przez autora obraz nie do końca mnie przekonuje, wydaje mi się być przerysowany, nierzeczywisty, ale wiadomo, że każdy ma prawo mieć własne wyobrażenie na ten temat. Zdecydowanie bardziej odpowiadały mi wydarzenia rozgrywające się na ziemi, bo oczywiście są dużo bardziej wiarygodne, rozgrywają się w znanej nam rzeczywistości, dotykają problemów, z którymi każdemu z nas przychodzi się stykać, również rozterki naszego bohatera nie są nam obce. Chociaż nie we wszystkim zgadzam się z autorem, są tematy, na które mam nieco odmienne zdanie, to jednak uważam tę lekturę za bardzo ciekawą. Rozmiary też książki są naprawdę spore, a jednak nie nudziłam się, byłam bardzo ciekawa finału tej historii. Zdecydowanie jest to lektura dająca do myślenia, mnogość podjętych w niej tematów daje ogromne pole do przemyśleń. Jednak nie brakuje też luźniejszych wątków, humorystycznych dialogów, które mogą rozbawić czytelnika, tak przynajmniej było w moim przypadku. Książkę oczywiście polecam, ale nie wszystkim. Jeżeli ktoś szuka klasycznego kryminału, to może się rozczarować. Sięgając po ,,Deadline" trzeba się nastawić na to, iż nie jest to książka akcji, owszem są tu momenty, które trzymają w napięciu, ale w moim odczuciu dominują tu rozważania natury etycznej, mające na celu zrozumienie współczesnego świata, kierunku, w którym zmierza. Autor bardzo często odwołuje się też do religii, miejsca chrześcijaństwa we współczesnym świecie. Jeżeli te tematy są Wam bliskie, to serdecznie zachęcam do lektury. http://korcimnieczytanie.blogspot.com/2014/02/randy-alcorn-deadline.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2017-11-06, Ocena: 6, Przeczytałam,

Ta książka jest niesamowita... pod każdym względem

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2020-04-26, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Gromadźcie sobie skarby
Randy Alcorn0
Okładka ksiązki - Gromadźcie sobie skarby

  Odkryj radość cenniejszą od złota! W tej książce Randy Alcorn pokazuje rewolucyjną drogę do osiągnięcia wolności w sferze materialnej...

Listy Lodra Foulgrina
Randy Alcorn0
Okładka ksiązki - Listy Lodra Foulgrina

Jeżeli Jordan nie czuł się szczęśliwy, to tylko dlatego, że ciągle miał w życiu apetyt na coś więcej. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że gdy on polował...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy