Na pchlim targu w Kaczogrodzie pcheł brak, ale za to białe kruki można upolować! No tak, ale przecież Donald nie ma zmysłu łowieckiego. Ma za to starą, nadgryzioną przez korniki skrzynkę, którą kupił wyjątkowo okazyjnie...
Ma też spory fart, bo skrzynia skrywa starą alchemiczną księgę słynnego Rabina De Lewe!
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2008-05-26
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 256
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Ktoś z was chciałby zostać sławnym projektantem? Ta książka może być wstępem do wspaniałej kariery! Tworzenie ubrań z papieru jest świetnym wstępem do...
Niemcy to znakomity kraj na wakacje. W Berlinie warto zobaczyć ostatnie fragmenty muru, spojrzeć w oczy pięknej Nefretete i obejrzeć sławny ołtarz pergamoński...