Okładka książki - Dwudziestolecie od kuchni

Dwudziestolecie od kuchni


Ocena: 5.25 (4 głosów)

Mężczyźni pomogli im odzyskać dla Polski niepodległość. 
Ale to one zapewniły Rzeczpospolitej przetrwanie.



Kraj wyniszczony wojną, jakiej świat jeszcze nie widział. Miliony rodzin żyjące w skrajnej biedzie. Galopujące ceny, fałszerze żywności i oszuści żerujący na ludzkiej krzywdzie. Poznaj odarte z kłamstw i mitów oblicze niepodległej Polski. II Rzeczpospolita też była polem walki, a nowym frontem okazały się kuchnie, spiżarnie i miejskie targi. 

Aleksandra Zaprutko-Janicka, autorka bestsellerowej Okupacji od kuchni, zabiera czytelników w czasy szokujących kontrastów. Arystokratyczne rauty zestawia z wielkim kryzysem, zmuszającym wiejskie rodziny do żywienia się trawą i korą. Pisze o niesamowitym postępie technicznym, który na zawsze odmienił życie gospodyń. Ale też o emancypacji polskich kobiet, które nie chciały, by dłużej mówiono im, że całe życie mają spędzić przy garach. Pokazuje niezwykłą zaradność, oszczędność i przedsiębiorczość naszych prababć. Zdradza tajniki dawnej gastronomii, wyjaśnia, czym był street food 80 lat temu i jak kobiety łączyły pracę zawodową z opieką nad domem i dziećmi.

Dwudziestolecie od kuchni to coś więcej niż książka o kulinarnych dziejach naszego kraju. To również zbiór wciąż aktualnych porad oraz dowód na to, że historia przedwojennej Polski nie należy wyłącznie do mężczyzn.

Informacje dodatkowe o Dwudziestolecie od kuchni:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-10-11
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-240-4234-0
Liczba stron: 288

więcej

Kup książkę Dwudziestolecie od kuchni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dwudziestolecie od kuchni - opinie o książce

Ciekawa i fantastyczna książka. Zawiera dużo ciekawostek. Cieszę się, że mogłam ją przeczytać. A na wieść o kursach korzystania z kuchenek gazowych ( aktulanie dziecko umie je odpalić) byłam w szoku. Dzięki takim ciekawostkom książka ma u mnie duży plus. Dodatkowo dowiedziałam się conieco o przedwojennym prowadzeniu domu i technicznych nowinkach ( pierwsze lodówki). Pomocne informacje. 

Link do opinii

Bardzo mi się podobała tej autorki "Okupacja od kuchni", więc pełna nadziei na znakomitą lekturę sięgnęłam po "Dwudziestolecie od kuchni". Muszę przyznać, że trochę się rozczarowałam, bo o samym jedzeniu nie przeczytamy w tej książce zbyt wiele. Mamy za to sporo o ciężkiej doli chłopek, robotnic fabrycznych i służących, które były wykorzystywane seksualnie przez pana domu i jego synów, a także gnębione przez pracodawczynie. Możemy przeczytać również jakie sprzęty kuchenne ułatwiały życie w bogatych domach, jak wyglądały pierwsze lodówki i kuchenki gazowe. Autorka również opisała jak wyglądał handel w II RP, gdy w sklepach i w większości domach nie było lodówek, więc żywność się szybko psuła i nie można było kupować na zapas więc codzienne zakupy stanowiły normę, jak fałszowano jedzenie, aby jak najwięcej na nim zarobić (np. do mleka dodawano wodę, krochmal, skrobię ziemniaczaną, czy sok z marchwi dla poprawy koloru).

Z tej pozycji możemy również dowiedzieć się jak wyglądały przedwojenne przyjęcia, jak obchodzono różne uroczystości i święta. Zdziwiło mnie, że ze Święconką nie chodziło się do kościoła. To ksiądz miał się pofatygować do wiernych, a nie na odwrót.

Autorka mogła sobie darować zamieszczone na końcu książki przedwojenne porady dotyczące kuchni, sprzątania, czy prania. Nic z tego raczej nie mogłoby mieć dzisiaj zastosowania, a czyszczenie dywanów kiszoną kapustą to mój absolutny hit.

Oceniam tę książkę pozytywnie, bo bardzo dobrze mi się ją czytało i stanowiła dla mnie rozrywkę. Nie powiedziałabym, że jest odkrywcza, bo wiele rzeczy w niej opisanych znajdziemy w innych książkach, ale przeczytałam ją z dużą przyjemnością.

Polecam, choć bardziej "Okupację od kuchni".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2018-11-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Jeśli ktoś narzeka, że dziś produkty nie są pełnowartosciowe, to niech sobie poczytają o oszustwach przedwojennych sklepikarzy. Mleko okradano z tłuszczu, odstawiając je na noc i zbierając z niego śmietankę, rozcieńczano je wodą, a gdy przesadzono z iloscią wody, dodawano wtedy krochmalu. Masło mieszano z talkiem i gipsem, herbatę barwiono ołowiem, bowiem często sprzedawano liście herbaciane kilkakrotnie już parzone...

Link do opinii
Inne książki autora
Okupacja od kuchni
Aleksandra Zaprutko-Janicka0
Okładka ksiązki - Okupacja od kuchni

W Polsce w czasie okupacji głód był powszechny, lecz budził w Polakach niesamowite pokłady kreatywności. Pustym brzuchom próbowano zaradzić gotując praktycznie...

Przedwojenna Polska w liczbach
Aleksandra Zaprutko-Janicka0
Okładka ksiązki - Przedwojenna Polska w liczbach

Fascynująca i bezkompromisowa panorama II Rzeczpospolitej: państwa wielkiego sukcesu, jeszcze większych wyzwań i wprost nieprawdopodobnych kontrastów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy