Ferajna ze szkolnej ławki. Przygody psa Gryzaka

Bożenka, Kasia, Adrian, Karol, Wojtek i Radek po raz kolejny wyruszają do przeszłości, gdzie życie jest zupełnie inne niż w czasach, w których żyją. Tym razem trafiają do momentu, kiedy odbywa się druga wojna światowa, a towarzyszyć im będzie Gryzak, wierny i wspaniały pies. Co tam zobaczą? Czego się nauczą? Jakie przygody przeżyją?

Historia, jaką w niej znaleźliśmy w książce, spodobała się synowi i to bardzo. Po przeczytaniu stwierdził, że dobrze się bawił, było dużo przygód, momenty, które go zaskoczyły, w których poszerzył swoją wiedzę, ale również takie, które wywoływały uśmiech na twarzy.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, dający się lubić, mający wiele pomysłów.

W książce znaleźliśmy ciekawe, przyciągające wzrok ilustracje, które zachęcały do poznania treści.

„Ferajna ze szkolnej ławki. Przygody psa Gryzaka” to książka, która według mojego syna była ciekawa, a także pełna przygód. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Autorka zabiera młodego czytelnika po raz drugi w podróż po zakamarkach historii. Tym razem ferajna ze szkolnej ławki przenosi się odleglejsze czasy, jednak tym razem jest to przemyślana akcja. Bohaterzy zaopatrują się w epokowe stroje- przypomnę tylko że poprzednio wylądowali podczas drugiej wojny światowej  w adidasach z ledami.

 

Tak jak wspomniałam tym razem podróż nie była przypadkowa, a wszystko za sprawą psa Gryzaka.   Otóż pies naszego genialnego informatyka Wojtka nagle zniknął..mimo poszukiwań i starań dzieci go nie odnalazły, jak się okazało pies cofnął się w czasie i to nie do byle jakiego roku, bo do 1410..

 

 

Tak powstała nietypowa, bo epokowa drużyna ratunkowa. Dzieciaki po raz kolejny dzięki komputerowemu programowi przeniosły się w czasie wprost do lasów pod zamkiem  Marienburg - bo taką nazwę nosił Malbork kiedy zamieszkiwali go Bracia Zakonu Krzyżackiego.

 

Dzieciaki dzielnie stawiły czoła trudnością jakie napotkały na swojej drodze i odnalazły psa.. jednak tym razem podczas powrotu również nie obyło się bez perypetii...

 

Czy dzieci napotkały prawdziwych Krzyżaków ? Możliwe.. Czy zdołali nawiązać przyjaźnie w średniowieczu? Możliwe..  Czy spotkali niejakiego Urlicha?  Możliwe...Czy wróciło dokładnie tyle samo osób ile wyruszało? Nie do końca..

 

 

Pani Joanno zakończenie mistrzowskie! Nie mogę sie doczekać kolejnej części ! 

 

 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

,,Każdy z grupy zadeklarował, że przeniesie się w czasie, by ratować Gryzaka, bez względu na to, w jakim okresie i miejscu wylądują." ,,Przygody psa Gryzaka" to kolejna pełna emocji i ciekawostek historycznych opowieść z cyklu ,,Ferajna ze szkolnej ławki" Joanny Jax. Poznana w pierwszym tomie grupa dzieci - Bożenka, Adrian, Kasia, Karol, Radek i Wojtek, po raz kolejny wyruszają w niezwykłą podróż w czasie. Tym razem młodzi bohaterowie trafiają do bardziej odległych i znacznie mroczniejszych czasów, niż te, które poznali wcześniej. Wyruszając na ratunek Gryzakowi, przenoszą się do roku tysiąc czterysta dziesiątego... Doświadczeni wcześniejszą wyprawą i przeniesieniem w czasie, przygotowują się do nowego wyzwania w bardziej przemyślany i poważniejszy sposób. Z czym, a może z kim przyjdzie im się zmierzyć w trakcie tej wyprawy? Joanna Jax słynie z umiejętności łączenia historii z fabułą. Robi to zawsze w sposób przystępny i łatwy do przyswojenia. W ,,Przygodzie psa Gryzaka" doskonale oddaje realia dawnych czasów. W ciekawy i fascynujący sposób pokazuje dzieciom różnice między światem współczesnym a tym sprzed wieków. Bardzo ważnym atutem książki jest to, że snując swoją opowieść, nie traci z oczu ważnych dla każdego człowieka wartości. Każde dziecko czytając tę opowieść nauczy się i zrozumie, jak ważne są uczucia takie jak lojalność, przyjaźń, odpowiedzialność, odwaga i wzajemny szacunek. Książka adresowana jest do młodszych czytelników, jednak jej przekaz i forma sprawiają, że dorośli mogą czytać ją z równie wielką przyjemnością. Wspólnie z dziećmi, bądź też samodzielnie. Ta historia, nie mówi tylko podróżach w czasie i ciekawych faktach z naszych dziejów. To również podróż w głąb samego siebie, dorastanie i nauka podejmowania trudnych decyzji. Polecam tę książkę wszystkim tym, którzy lubią ciekawe opowieści z podróżami w czasie i odrobiną tajemnicy. To doskonały przekaz dla młodych czytelników, który mówi o tym, że przyjaźń, odwaga, wsparcie i lojalność, są bardzo ważne w każdym czasie, miejscu i przestrzeni.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Myślicie, że umielibyście wtopić się w tłum i przetrwać w średnioweczu?
Sześcioro przyjaciół z klasy, po powrocie z wycieczki, spotyka się w mieszkaniu Wojtka. Jednak już po dotarciu na miejsce, okazuje się, że z mieszkania zniknął pies Gryzak. Sprawdzili wszystko dokładnie, ale psa nigdzie nie ma. Nie wydaje się też prawdopodobne, żeby mógł się wydostać sam, bo zarówno okna jak i drzwi były pozamykane. Pozostaje jedno... Gryzaka trzeba szukać ni tyle gdzieś, co.... kiedyś. Wygląda na to, że przy użyciu Wojtkowego komputera, na którym chłopak przygotowywał pracę dotyczącą zamku w Malborku, Gryzak przeniósł się do Marienburga (czyli średniowiecznego Malborka) w czasie tuż po bitwie pod Grunwaldem. Dzieciakom ni pozostaje nic innego, jak ruszyć jego śladem! Czy będą potrafili odnaleźć się w takich czasach? Czy odnajdą psiaka? Czy uda im się rozwiązać tajemnicę złota znikającego ze skarbca?
Joanna Jax w ciekawy sposób, przy pomocy przygody, odkrywa przed dzieciakami budowę średniowiecznego zamku oraz zwyczaje tam panujące. 
Skarpa Warszawska wydaje ostatnio kilka naprawdę fajnych dziecięcych serii z detektywistycznym zacięciem! Muszę przyznać, że dla mnie, wychowanej na Przygodach Trzech Detektywów jest to świetna sprawa i cieszę się, że moje dzieciaki też się w nie wkręciły!
Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Skarpa Warszawska.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Sześcioro przyjaciół po raz kolejny wyrusza w przeszłość by tym razem odszukać psa Gryzaka. Niestety ich czworonożny przyjaciel przez przypadek przeniósł się w czasie i utknął w czasach panowania króla Władysława Jagiełły. Ich kolejna misja nie należy do najłatwiejszych, bowiem muszą dostać się na krzyżacki zamek w Malborku by tam pośród zawiłych zamkowych korytarzy odnaleźć zaginionego.
Książek z motywem podróżny nigdy nie odmówię... Nawet, jeśli byłaby to książka dla dzieci... Chociażby Przygody psa Gryzaka z cyklu Ferajna ze szkolnej ławki... Niby to książka dla dzieci, więc można by powiedzieć, że nie moja grupa wiekowa a bawiłam się przy niej świetnie. Z zainteresowałam śledziłam młodych bohaterów i szczerze kibicowałam im by odnaleźli Gryzaka. Niby była to prosta historia, ale szalenie wciągająca. To także lektura, która opowiada o wartości prawdziwej i wartościowej przyjaźni. Przyjaźni, która może być wzorem do naśladowania. Dodatkowym jej walorem są ilustracje, które z pewnością spodobają się każdemu dziecku.
Przygody pasa Gryzaka to lektura, która powinna spodobać się każdemu dziecku. To książka, która umili czas i sprawi, że być może nawyk czytania zostanie z dzieckiem na dłużej. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)