Fractured Freedom. Tarnished Empire. Tom 2

?Recenzja?
 
Premiera 24.06.2025 r.
 
,,Fractured Freedom" - Shain Rose
 
Współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca
 
Więzienie. Były prawie chłopak. Nienawiść. Pożądanie. Tajemnice.           
 
Delilah trafia przez swoją siostrę do więzienia. Bierze na siebie winę, chcąc ją ratować. Jest na nią wściekła, a jeszcze bardziej gdy z więzienia uwalnia ją były kochanek. Niestety dalej ma do niego słabość, choć się upiera, że już nie. Nazywa ją owieczką, bo jest niewinna, delikatna. Ale jakoś odebrałam inne wrażenie. Bardziej jako ostrą, bezkompromisową kobietę, nawet jak były przebłyski ich młodości. Kokietka z niej też była niezła.
 
Dante ma swoje tajemnice, ale zawsze pomoże swoim przyjaciółkom, tym bardziej, że do jednej czuje małą miętę. Jest bardzo władczy i zazdrosny. Nie pozwoli sobie na niesubordynację, nawet w stosunku do Delilah. Daje jej przestrzeń, ale też pokazuje, że chce coś więcej.
 
Już na pierwszej stronie dochodzi między nimi do stosunku, bo to akurat była retrospekcja. Później wcale nie jest lepiej. Jest chwila od tego przerwy, ale w ich myślach i nawet rozmowie są przytyki do intymnych części ciała, czy też innych zbereźnych rzeczy. A gdy w końcu  ponownie to zrobią, to nie mogą się oderwać. Scen jest naprawdę dużo. Nie jestem ich wielką fanką, bo co to za frajda ciągle czytać o tym. Brakowało mi rozmów, czy samej akcji z tym więzieniem. Pomysł na fabułę to strzał w dziesiątkę. Coś nowego. Tylko, że nie została, jak dla mnie wykorzystana. To był takie pomysł i potem mało się pojawiał. Potem jeszcze okazało się, że Dante ma pewne tajemnice, które poróżnią wszystkich. I ona też jest tylko wspomnieniem. Nie ma zbytniego rozwinięcia. Plusem historii jest jej lekkość i szybkość czytania. Nie zajęło mi to zbyt długiego czasu. Miły to był czas, ale jednak czegoś było za dużo, innego za mało. Nie czułam chemii między bohaterami, oprócz dużego pożądania, bo to było podkreślane na każdym kroku.
 
Lekkości słowa nie można autorce odmówić, przeleciałam przez nią szybko, ale jakoś bez większego zafascynowania.
 
5/10 ?

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)