Cisza bywa głośniejsza niż krzyk
Jest rok 1992. Niedaleko Poznania, w lesie pod Obornikami Wielkopolskimi, leśniczy natrafia na zwłoki mężczyzny, który bez wątpienia został zastrzelony. Dzień wcześniej w tym rejonie odbywało się polowanie. Czyżby przypadkowo wszedł w strefę ognia i zginął, bo znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie? Na pewno nie był uczestnikiem, bo myśliwi zakończyli je w komplecie. Niestety nie miał przy sobie żadnych dokumentów, więc na razie nie ma możliwości ustalenia, kim jest i dlaczego wybrał się do lasu.
Tymczasem poznańska policja dostaje informację, że do Polski wjeżdżają z Niemiec kolejne tiry z cysternami wypełnionym po brzegi spirytusem. Przelewany i rozcieńczany w nieczynnej gorzelni niedaleko Wolsztyna, jako tania wódka bez akcyzy ma trafiać do handlu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi komisarz Mariusz Blaszkowski. Niezwłocznie wysyła do gorzelni swojego człowieka, który na spirytualiach zna się jak nikt inny. Podkomisarz Teofil Olkiewicz z zapałem bierze się do pracy, tym bardziej że ma w tym własny, prywatny interes.
W Poznaniu znika pewien dziennikarz. Niedawno napisał artykuł o podejrzanych interesach prezesa Wielkopolskiego Banku Ziemskiego Ryszarda Grubińskiego i podobno szykował już kolejny. Czy to bankier, bojąc się ujawnienia kolejnych tajemnic z jego życia, sprawił, że reporter zniknął? Tę sprawę chce rozwikłać komisarz Marjański. Wydaje mu się, że rozwikła wszystko sprawnie i szybko, a dziennikarz odnajdzie się, jak tylko wytrzeźwieje.
Trzy sprawy, pozornie odległe i niepowiązane, wkrótce splotą się w jeden węzeł, który będą musieli rozplątać wielkopolscy śledczy pod nadzorem prokuratorki Brygidy Bocian.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2026-01-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Poznań, 1931 rok. W niecodziennych okolicznościach odnaleziono obraz z podobizną Matki Boskiej. Śledczy przypuszczają, że został skradziony z któregoś...
Poznań, czerwiec 1985 roku. Na brzegu Warty wędkarze znajdują zwłoki kobiety bez głowy. Dla Milicji Obywatelskiej to poważny...