Dwa różne charaktery, dwie wizje świąt, jedna katastrofa i całe mnóstwo ŚMIECHU!
Przed wami nowi ulubieńcy dzieci - Pingwinek i Szczeniak.
Poznajcie Pingwinka: jest troskliwy, miły i lojalny. Może czasem zbyt ostrożny w stosunku do nowych rzeczy, ale tak już mają bardzo rozsądne pingwinki - są spokojne, cierpliwe i rozważne.
Szczeniak natomiast to kochające zabawę małe, kudłate wcielenie chaosu! Nie boi się niczego i czasami daje się ponieść emocjom. Jego kreatywność nie ma końca, a pomysły przyprawiają niekiedy przyprawiają o zawrót głowy!
Pingwinek i Szczeniak BARDZO się od siebie różnią, zwłaszcza jeśli chodzi o podejście do świąt. Dla Pingwinka najważniejsze są proste rzeczy: choinka idealnej wielkości i tradycyjne ciasto. Za to Szczeniak marzy o gigantyczniej maszynie do robienia śniegu i stole zastawionym potrawami po sufit. Odmienne świąteczne wizje przyjaciół to gotowy przepis na katastrofę i DUŻO śmiechu! Czy Pingwinek i Szczeniak dojdą do porozumienia i wspólnie przygotują najbardziej magiczne święta? Czy odkryją, co jest sekretem naprawdę udanych świąt?
,,Pingwinek i szczeniak. Idealne święta" to przezabawna, urocza opowieść o przyjaźni, zrozumieniu i magii świąt Bożego Narodzenia. Przypomni ona wszystkim dzieciom i rodzicom o wartości prostych przyjemności i radości bycia razem, bo przecież to jest w tym czasie najważniejsze.
Książka (w formie picturebooka) z pięknymi, całostronicowymi ilustracjami, które wprowadzą dzieci w świąteczny nastrój, w przezabawnym przekładzie Barbary Supeł.
Idealny prezent pod choinkę dla wszystkich dzieci w wieku 3-5 lat.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-11-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: Penguin and Pup: The Perfect Christmas
Pingwinek i Szczeniak, to przyjaciele o zgoła różnych charakterach. Pingwinek to świąteczny tradycjonalista, ceniący sobie spokój, rozwagę i marzący o pięknych, prostych i skromnych świętach. Natomiast Szczeniaczek to świąteczny freak, pełen pomysłów, energii i entuzjazmu, które widoczne są u niego w każdym przedsięwzięciu. Dwa zupełnie odmienne podejścia do wszystkiego...
🎄🎄🎄
A więc czy tych dwóch ma szansę dojść do porozumienia podczas świątecznych przygotowań? Czy gdy jeden marzy o tradycyjnej choince i prezentach, a drugi o elfach i milionie światełek, to osiąganą jakąś harmonię?
Fantastyczna świąteczna książka, pełna energii, kolorów i humoru, która rozbawi i rozczuli młodych czytelników, a także pokaże, że zarówno kompromis może przynieść rozwiązanie jak i otworzenie się na coś zupełnie nowego, oraz udowodni, że w świętach nie chodzi o dekoracje, ale o coś zupełnie innego.
Ta książka jest przy okazji zapowiedzią serii o Pingwinku i Szczeniaku, a już jestem pewna, że dzieci ich pokochają!
Dwóch przyjaciół, dwa całkiem inne charaktery i dwie różne wizje spędzania świąt.
Szczeniaczek to wielbiciel zabawy, pełen energii i niesamowitych kreatywnych pomysłów na spędzenie świąt czy tworzenie zaskakujących dekoracji.
Pingwin to rozważnie podchodzący do tematu wielbiciel minimalizmu i spokoju.
Obaj przyjaciele planują wspólne święta, jednak ich wizja nieco się od siebie różni…
Podczas, gdy Pingwinek marzy tylko o spokoju i zwyczajnej pachnącej zielonej choince, Szczeniaczek planuje mnóstwo atrakcji takich jak maszyna do śniegu, gromada elfów, tysiące lampek a nawet pomalowaniu domu farbami.
Jak skończy się ich wspólne planowanie?
Myślicie, że dojdą do porozumienia i dostrzegą w końcu to, co jest najważniejsze podczas tej całej świątecznej gorączki?
W tej książce nie zabraknie śmiechu i zabawy, a na końcu odkryjecie prawdziwy sekret idealnych świąt! 🎄
,,Idealne święta. Pingwinek i Szczeniak" to przezabawna, przeurocza i ciepła opowieść dla przedszkolaków o tym, jak różnie postrzegamy święta i przygotowania do nich, a także o sztuce kompromisu i tym, jak ważne jest zrozumienie drugiej strony.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Pingwinek marzy o czymś prostym, natomiast jego współlokator Szczeniak ma bardziej pstrokate i szalone plany dekoracyjne. To takie połączenie tradycyjnego podejścia z nowoczesnym i szalonym. Musicie sami przeczytać jak doszli do zgody.
Na okładce znajduje się adnotacja ,,Heheszki gwarantowane", co potwierdzam! Wszystko dzięki ilustracjom i znakomitemu tłumaczeniu.
Czas na ponowne spotkanie z ulubionymi bohaterami dzieci! Pingwinek i Szczeniak powracają w kolejnej przezabawnej historii autorstwa Hazel Gardner, zilustrowanej...
Przeczytane:2025-05-11, Ocena: 3, Przeczytałam,
Pingwin i Szczeniaczek mają różne charaktery. Pingwin jest raczej skromny i spokojny, a Szczeniaczek to „żywioł”. Ma milion pomysłów na minutę, a każdy kolejny jest coraz bardziej szalony. Czy takiej parze uda się zorganizować idealne święta? Przekonamy się dzięki książce autorstwa Hazel Gardner o zatytułowanej „Idealne święta” właśnie.
Może najpierw zastanowimy się, czym te idealne święta dla was są. Pytanie nie jest takie głupie, bo wiele rodzin dużo wcześniej planuje menu, prezenty, dyskutuje, jak udekorować dom. Te przygotowania mogą pochłonąć bez reszty. Które elementy są dla was ważne? Czy wystarczy wam niewielka choinka, podzielenie się opłotkiem z bliskimi i zjedzenie kawałka ryby? A może bogato stroicie dom, a wasz stół ugina się pod tradycyjnymi 12 potrawami?
Jeżeli już każdy z was odpowiedział, jak lubi spędzać święta, to mogę napisać wam, dlaczego nie spodobała mi się książka „Idealne święta”, chociaż promuje dobre wartości, czyli bliskość, przyjaźń i minimalizm. Żeby była jasność, są one ważne również dla mnie i to w nich dopatruję się istoty świąt – abstrahując od wymiaru religijnego. Problem w tym, że Hazel Gardner zaaranżowała „bitwę” charakterów, postaw, ale nie doprowadziła do kompromisu. To Pingwinek jest zwycięzcą, bo tak chce. On nie potrzebuje rozmachu, przesady, więc jej nie będzie. Koniec i kropka. Faktycznie pomysły Szczeniaczka są iście szalone, ale to wynika z jego temperamentu. Owszem Pingwinek powinien go trochę przystopować, ale Szczeniaczek mógłby kolegę rozruszać. Obu stronom wyszłoby to na dobre.
Na tle tej historii absurdalnie wygląda test, którym z bohaterów bajki jesteś. Szczerze mówiąc nie opłaca się być Szczeniaczkiem, który niejako przegrał, który nie przeforsował żadnego ze swoich pomysłów.
Książka prześliczna i na swój sposób mądra, jednak nie można promować pewnych postaw krytykując inne. Czy choinka pod sufit jest gorsza od tej malutkiej? Nie. Jeżeli kogoś ona ucieszy, nic mi do tego. W „Idealnych świętach” bardzo brakuje kompromisu, który byłby uczciwy wobec obu bohaterów. A skoro Hazel Gardner chciała wyróżnić tylko jednego, powinna to znaczenie lepiej umotywować. Wytłumaczyć, co jest nie tak w przepychu i rozmachu. Dlaczego to nie one są istotą świąt.