Ja, deprawator

Ocena: 6 (1 głosów)

Kilka dni temu - długa rozmowa z Januszem Majewskim. Opo­wiedziałem mu, że Różewicz mnie namawiał, żebym napisał jakąś pogodną, może plotkarską powieść, wykorzystał w niej poczucie humoru, trzeba dać czytelnikom trochę przyjemności. Janusz się zgodził ze mną, że mój wspaniały przyjaciel trochę upraszczał. Czytelnik jest wdzięczny autorowi nie tylko, kiedy się roześmieje. Także kiedy się wzruszy. Kiedy zaleje się łzami.

Król Stanisław August, w depresji (do której nieraz miał powo­dy), z ostrym bólem głowy, poprosił o łagodną muzykę. Trio grało przez godzinę, a król cały czas płakał (wiemy o tym z jego pa­miętników). Po godzinie żadnych bólów już nie odczuwał, nastrój się zmienił. ,,Muzyka mu pomogła" - twierdził Stanisław Mackie­wicz. Nie, nie muzyka. Płacz! Ulgę przyniosły łzy.

Popłaczmy sobie, czytelniku (i czytelniczko). Nie wstydźmy się. Zasłużyliśmy na słodycz łez. Warszawa 2018

Niezmiennie aktualne zapiski Józefa Hena cieszą się niesłabnącym od kilku dekad uznaniem czytelników. Ja, deprawator to kolejny diariusz autora. Publikacja zawiera spostrzeżenia i refleksje z bieżących wydarzeń lat 2016-2018.

Informacje dodatkowe o Ja, deprawator:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2018-10-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788381105255
Liczba stron: 404

więcej

Kup książkę Ja, deprawator

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ja, deprawator - opinie o książce

Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2018-11-17, Ocena: 6, Przeczytałam,

Nowa książka Józefa Hena jest prawdziwą gratką dla miłośników jego twórczości. To również pełna refleksji lektura dla wszystkich czytelników, którym nie są obce rozważania nad współczesnością i przeszłością. Całość pochłania się jednym tchem – i to najlepsza rekomendacja. 

Jestem wielką wielbicielką prozy Pana Hena. Nie znaczy to jednak, że jestem bezkrytyczna. Problem w tym, że w twórczości autora kultowych powieści i zapisków trudno doszukać się słabych stron. Dla mnie Jego rozważania na XX i XXI wiek są zwierciadlanym odbiciem moich poglądów. I przekonań mego męża, syna oraz najbliższych przyjaciół. A to znaczy dla mnie bardzo, bardzo wiele... 

W książce „Ja, deprawator” kolejny raz autor dzieli się z czytelnikami swoimi myślami o współczesnej kondycji literatury i innych dzieł sztuki. Mówi o konkretnych tytułach, jedne chwaląc, a na innych nie pozostawiając suchej nitki. 

Podobnie rzecz ma się ze światem polityki. Józef Hen jest doskonale zorientowany w poczynaniach rodzimego rządu i w strategii przywódców największych światowych mocarstw, ze Stanami Zjednoczonymi na czele. 
Autor ogląda telewizję, czyta gazety i czasopisma, bywa na wielu spotkaniach, podczas których ma okazję wymieniać się poglądami. Jest bacznym obserwatorem naszej rzeczywistości, a swoje refleksje potrafi ubrać w słowa, które naprawdę poruszają i zmuszają do myślenia. 

Podziwiam Józefa Hena również za jego niezwykłą energię. Pod tym względem przypomina mi profesora Bartoszewskiego. Rocznik 1923, a aktywność na miarę dwudziestolatka! Wciąż gdzieś bywa, podróżuje, bierze udział w spotkaniach autorskich, wygłasza prelekcje i komentarze, polemizuje... Pozazdrościć!

Całość napisana jest barwnie, dynamicznie, błyskotliwie. Autor wyśmienicie łączy powagę z poczuciem humoru, ironią i satyrą. Potrafi też żartować z samego siebie, a to sztuka niełatwa. 
Pięknie Józef Hen pisze o swojej rodzinie, o nieżyjącej już żonie, o dzieciach, wnukach... Widać, że rodzina znaczy dla niego bardzo wiele – wszyscy utrzymują ze sobą bliski kontakt, cieszą się swoimi sukcesami (a mają czym się pochwalić!), przeżywają smutki i porażki. 

Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że siedzę z Józefem Henem przy stoliku, popijam z nim kawę i słucham, słucham, słucham... 

Ten kolejny tom zapisków znów okazał się duchową ucztą. I tego życzę wszystkim czytelnikom. BEATA IGIELSKA

Link do opinii
Inne książki autora
Nikt nie woła
Józef Hen0
Okładka ksiązki - Nikt nie woła

Józef Hen, pisarz, publicysta, reżyser i scenarzysta, ukończył tę powieść w 1957 r. Dziś ukazuje się ona w nowym, wyjątkowym wydaniu. Tekst został wzbogacony...

Dziennik na nowy wiek
Józef Hen0
Okładka ksiązki - Dziennik na nowy wiek

Mozaika drobnych i wielkich zdarzeń, spotkań, refleksji, lektur; panorama kilku lat życia bogatego, twórczego i pełnego. W Dzienniku na nowy wiek spotkamy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy