Franek to przedszkolak w dżinsowych ogrodniczkach i czerwonych trampkach. Nie zawsze ma ochotę na porządki, mycie zębów czy wizytę u lekarza. Uwielbia jednak dowiadywać się nowych rzeczy i spędzać czas z przyjaciółmi!
Każda książka to oddzielna historia, która opisuje sytuacje z życia codziennego Franka. Jeżyk się uczy, jak razić sobie z problemami, doświadcza różnych emocji, poznaje otaczającą go rzeczywistość.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
,,Franek. Pierwszy dzień w przedszkolu" to kolejna część o sympatycznym języku.
Tym razem u ulubieniec dzieci w przedszkolu pojawia się nowy kolega, który nie za bardzo chce bawić z dziećmi. Mama Franka opowiada jak to było, gdy on sam poszedł po raz pierwszy do przedszkola. Jakie emocje mu towarzyszyły i kogo poznał. Kto pomogła mu przetrwać ten ważny dzień.
Książeczka będzie na pewno pomocna dla rodziców tych dzieci, które rozpoczynają przedszkole. Wraz z Jeżykiem Frankiem dowiedzą się jak wygląda każdy dzień w przedszkolu. Kiedy jest czas na zabawę, a kiedy na leżakowanie. Czy można jeść z kolegami, a kiedy wyjść na plac zabaw.
Książeczki z serii o Franku są napisane ciepłym i łatwym językiem. Pomagają dzieciom oswoić się z emocjami jakie przeżywają w każdym dniu. Przepiękne kolorowe ilustracje zachęcają do oglądania i do wspólnego czytania.
Jeśli szukacie mądrej książeczki, która zachęca do rozmowy o tym co nasze dzieci czeka w przedszkolu, to bardzo polecam ,,Franek. Pierwszy dzień w przedszkolu".
Za niespełna tydzień do przedszkolnych i szkolnych murów powróci dziecięcy gwar rozmów.
Dla niektórych będzie to wielki dzień tak jak dla nowego kolegi z grupy sympatycznego jeżyka Franka. Martwi go, że przecież przedszkole jest takie fajne, a kolega się wstydził... rodzice przypominają jak to było kiedy to on sam rozpoczynał.
Pierwsze dni bywają trudne zwłaszcza dla najmłodszych dzieci, które zaczynają swoją drogę małego ucznia- przedszkolaka, dlatego warto przygotować dziecko do nowych sytuacji jaką jest pójście do przedszkola czy reakcję na nowe dziecko w grupie. Nieocenione są w tym książeczki, które przybliżają temat i pokazują, że onieśmielenie może odczuwać każdy.
Fajne wsparcie dla dziecka i rodziców.
W przedszkolu ma obyć się przedstawienie dla rodziców. Franek bardzo chce w nim wystąpić, ale nie jest to dla niego łatwe. Kiedy nadchodzi wielki dzień...
Dzień w przedszkolu zaczął się inaczej niż zawsze. Bliźniacy, Staś i Felek byli dziś bardzo tajemniczy. Siedzieli w kąciku obok półki z zabawkami, plecami...
Przeczytane:2025-08-27, Ocena: 5, Przeczytałem,
Franek uwielbia chodzić do przedszkola. Ogrom zabawek, psoty z kolegami i głowy pełne nowych ciekawych pomysłów, wypełniają jego przedpołudnie niemal w całości. Jest zaskoczony, gdy nowy kolega nie umie się odnaleźć wśród rówieśników. Rodzice wyjaśniają mu, że aklimatyzacja w nowym miejscu to pewnego rodzaju wyzwanie i każdy potrzebuje czasu, by poczuć się swobodnie. Nie inaczej było z Frankiem. Zarówno mama, jak i tata wspominają czasy, gdy to ich synek szykował się na swój pierwszy dzień w placówce. Każdy szczegół wyprawki był dla niego niezwykle istotny. Nie pomogło to jednak ukoić jego niepokoju i strachu przed rozstaniem z najbliższymi. Ku jego zaskoczeniu zachowywał się podobnie do nowego kolegi i stronił od towarzystwa pozostałych. Dopiero po zachęcie Pani Sowy na jego małej buzi zagościł uśmiech. Franiu zrozumiał jak wielką rolę odgrywa wsparcie i zdecydował, że zaproponuje następnego dnia wspólną zabawę, by przełamać pierwsze lody.
Adaptacja w przedszkolu to często trudny temat zarówno dla rodzica, jak i dla malucha. By nieco oswoić się z tym tematem, Kasia jak zawsze w sposób bardzo trafiony, wraca we wspomnieniach do pierwszych dni Frania w nowym otoczeniu. Myślę, że dla malucha może to być bardzo pomocna lektura. W delikatny sposób zobrazuje to, z czym przyjdzie się mu zmierzyć i pozwoli zrozumieć, że strach ma tylko wielkie oczy, a przygoda z przedszkolem może być czymś absolutnie fantastycznym. Jak zawsze, książeczka jest wypełniona barwnymi ilustracjami i nieskomplikowanym tekstem, dzięki czemu bez problemowo trafi do każdego dziecka. Niezmiennie polecam całą serię sympatycznego Frania.