Kariera Nikodema Dyzmy powstała w dużej mierze z chęci osobistego odegrania się, zemsty człowieka upokorzonego przez sanacyjną bojówkę (za antysanacyjne artykuły Mostowicz został napadnięty na ulicy, wywieziony w miejsce odosobnione, pobity i wrzucony do glinianki).\r\n\r\nCelne ostrze satyry, cięte pióro, a przede wszystkim znakomita zdolność obserwacji sprawiły, że powstała powieść wyjątkowa.\r\n\r\nPolak napisał o Polakach - komicznie, lekko, ze swadą; gorzko, krytycznie, bez patosu i zadęcia.\r\n\r\nPowieść odniosła wielki sukces, wznawiano ją, została zekranizowana i do dziś często gości na ekranach telewizorów.
\r\n\r\nDlaczego? Bo jest wciąż aktualna, bo antybohater w niej stworzony stał się symbolem człowieka, który na skutek zbiegu okoliczności dostępuje zaszczytów, o jakich mu się nie śniło, a jego kariera obrazuje absurdy polskiej rzeczywistości.
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2010-10-06
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 416
Od dawna chciałam przeczytać tę książkę, ale miałam zbyt świeżo w pamięci serial nakręcony na jej podstawie. Wspomnienia o serialu się już trochę zatarły, więc postanowiłam sięgnąć po książkową wersję "Kariery Nikodema Dyzmy" i muszę przyznać, że to znakomita powieść. Choć mniej więcej wiedziałam co się wydarzy to dosyć mocno mnie pochłonęła. Autor napisał ją dziewięćdziesiąt lat temu, a wciąż jest aktualna i czyta się ją jak coś napisanego współcześnie. Myślę też, że jak na tamte czasy była również dosyć odważna. Ciekawe było obserwowanie jak ktoś niesłusznie wywyższony traci człowieczeństwo i staje się kimś do szpiku kości złym, a wszyscy wokół nie zauważają, że to oszust.
Książka podobała mi się bardziej od serialu. Polecam.
Mialem pewne obawy co do tej ksiazki,ale czyta sie ja bardzo przyjemnie.Stad dosc wysoka jej ocena.Chociaz serial telewizyjny zdecydowanie ciekawszy.
Klasyk, którego koncept zapewne jest wszystkim znany, ale jest tak rozkosznie cudownie przewrotny, że można tylko pokłonić się autorowi w pas.
Obawiałam się trochę, że język i styl mogą razić po blisko stu latach, ale na szczęście, przynajmniej w moim odczuciu, tak nie jest (choć dla młodszych czytelników, powiedzmy urodzonych po 2000 roku, książka może już się wydawać mało strawna). Pod koniec męczyłam się nieco, podobnie jak nie wszystkie wątki przypadły mi do gustu (zwłaszcza wątek Loży), zdecydowanie jednak jestem zadowolona, że sięgnęłam po tę pozycję. Polecam - rozrywka murowana.
Historia urzędnika magistratu, Franciszka Murka, który zostaje zwolniony z pracy wskutek bezpodstawnych oskarżeń dotyczących jego rzekomej lewicowej...
Najsłynniejsze obok Kariery Nikodema Dyzmy dzieło Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, jednego z najbardziej popularnych pisarzy XX wieku Profesor Wilczur jest...
Przeczytane:,
(czytaj dalej)