Okładka książki - Kilka miesięcy, całe życie

Kilka miesięcy, całe życie


Ocena: 0 (0 głosów)

Bohaterem książki jest trzynastoletni Piotrek, który jak co roku przyjeżdża na wakacyjny wypoczynek do dziadka, mieszkającego na wsi niedaleko Warszawy. Rodzice Piotrka ciężko pracują, by zapewnić mu wszystko, czego im brakowało w dzieciństwie. Mimo to Piotrek czuje, że w domu jest mu „duszno”. Odetchnąć może u dziadka, gdzie nie słyszy ciągle zakazów i nakazów. Dziadek zawsze mu tłumaczy, dlaczego coś jest tak, a nie inaczej. Pozwala mu mieć własne zdanie. A dla ojca istnieje tylko to, co sądzi on sam, racja zawsze leży tylko po jednej stronie. W domu Piotrek musi się zachowywać jak dorosły, ale kiedy rodzice rozmawiają o ważnych dla niego sprawach, okazuje się, że jeszcze jest zbyt dziecinny, by to zrozumieć.

Wydaje się, że te wakacje będą takie same jak wszystkie poprzednie. Piotrek jak co roku chodzi popływać z kolegami, wymienia się z nimi znaczkami, jeździ na rowerze i robi wycieczki z Muckiem, starym psem dziadka. Nowością jest odkrycie zainteresowania Elką, którą zawsze nazywał Marchewką. Teraz uważa ją za złotowłosą i walczy o jej względy z jednym z kolegów..

Informacje dodatkowe o Kilka miesięcy, całe życie:

Wydawnictwo: IBIS
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN: 978-83-6180-449-9
Liczba stron: 160
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

Kup książkę Kilka miesięcy, całe życie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kilka miesięcy, całe życie - opinie o książce

Inne książki autora
Jak okiełznać wronego rumaka
Ewa Nowacka 0
Okładka ksiązki - 	 Jak okiełznać wronego rumaka

Bohaterowie za pomocą gry komputerowej mogą przenosić się w przeszłość, poznawać historię i kulturę minionych cywilizacji. Paweł i jego młodsze rodzeństwo...

W czepku urodzony
Ewa Nowacka0
Okładka ksiązki - W czepku urodzony

Ano wcześnie się zmierzchało - pomyślało się starusze. Jeszcze na Anioł Pański nie podzwonili, a patrzeć, jak oćma. Przeżegnawszy ziewające usta (wiadomo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy