Lady Fortescue wkracza na scenę

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Powieść Lady Fortescue jest pierwszą częścią serii o biednych krewnych.

Życie nie jest łatwe dla biednych krewnych z wyższych sfer Anglii, ale los i sprytne plany zbliżają ich do siebie. Lady Fortescue i pułkownik Sandhurst obmyślają plan: co by było, gdyby przekształcili jej zrujnowany dom przy Bond Street w elegancki hotel, oferujący swoim gościom przyjemność bycia obsługiwaną przez szlachtę? Z pomocą innych upadłych arystokratów właśnie to robią i tak powstaje najnowszy londyński hotel Ubodzy Krewni.

Lokal od razu staje się hitem wśród najznakomitszych obywateli Londynu, z wyjątkiem księcia Rowcester, siostrzeńca Lady Fortescue. Rowcester uważa, że wejście jego ciotki do branży oczernia ich nazwisko rodowe i jest zdecydowany zamknąć hotel – do czasu, aż pozna pannę Harriett James, uroczą młodą kobietę, która po śmierci rodziców i utracie majątku przyjmuje ofertę Lady Fortescue i zostaje szefem kuchni Ubogich Krewnych. Rowcester przenosi się do ubogich krewnych – rzekomo po to, aby mieć oko na interesy ciotki.

Informacje dodatkowe o Lady Fortescue wkracza na scenę:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788382894912
Liczba stron: 192

więcej

Kup książkę Lady Fortescue wkracza na scenę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Lady Fortescue wkracza na scenę

Avatar użytkownika - zaczytania
zaczytania
Przeczytane:,
Lady Fortescue, zubożała arystokratka, pewnego dnia pomaga w potrzebie pułkownikowi Sandhurstowi. Mężczyźnie, podobnie jak poznanej damie, nie wiedzie się najlepiej. Wspólnie wpadają na pomysł, aby duży dom, w którym samotnie wraz z dwojgiem służących mieszka Lady Fortescue przekształcić w hotel. Wchodzą w układ jeszcze z kilkoma innymi upadłym osobami pochodzenia arystokratycznego, dzięki czemu elegancki hotel, w którym za służbę robią byli szlachcice i szlachcianki zaczyna funkcjonować pod szyldem Ubodzy Krewni. Na wieść o biznesie należącym do Lady Fortescue, jej siostrzeniec, książę Rowcester zaczyna obmyślać plan przejęcia przybytku od swojej ciotki, który oczernia jego nazwisko i przynosi hańbę. Kiedy przy okazji dowiaduje się, że jedną z udziałowczyń jest panna Harriett James, która niegdyś oczarowała go swoją urodą i wdziękiem, książę postanawia zamieszkać w hotelu ciotki. Ta licząca niecałe 200 stron książka to taki dobry umilacz na jeden wieczór. Przyjemna, ciekawa, momentami zabawna książka, w której XIX-wieczna londyńska arystokracja bawi się w najlepsze, gra w karty i korzysta z życia.  Motyw przekucia przez ubogich arystokratów biedy i osamotnienia we wspólny biznes, który poza dochodami przyniósł poczucie wspólnoty i wywołał uśmiech na ich twarzach, jest tak uroczy, że roztopi każde serce. Z kolei połączenie obyczajówki z romansem, w którym konwenanse są największą przeszkodą w byciu razem, sprawiają, że "Lady
Avatar użytkownika - patrycjalukaszyk
patrycjalukaszyk
Przeczytane:2024-04-14,

Lady Fortescue wkracza na scenę" przenosi czytelnika wprost do świata wyższych sfer angielskich. Tam właśnie tytułowa Lady jako "biedna krewna" usiłuje związać koniec z końcem, nie tracąc przy tym twarzy. Po poznaniu pułkownika Sandhursta w zgoła podobnej sytuacji, postanawia zebrać więcej podobnych sobie zubożałych arystokratów i wspólnie przekształcić swoją zrujnowaną rezydencję w elegancki hotel...

Ależ ja się dobrze bawiłam podczas lektury! Ta niewielkich rozmiarów książka (niecałe 200 stron) to prawdziwa feeria perypetii związanych z obyczajowością, przerysowanych zachowań i przekonań wyższych sfer oraz uroczej w swej pomysłowości ekipy "ubogich krewnych". Ich kolejne pomysły i jakże sprytne rozwiązania problemów wywoływały niejednokrotnie u mnie chichot podczas czytania. Kombinacje, jak tu sprytnie coś innemu bogaczowi podwędzić tak, aby się nie zorientował, podawanie królika jako kurczaka, czy piłowanie krzeseł, aby nieświadomy gość je zawalił i zapłacił dodatkową sumkę za straty i wiele więcej - coś cudownego!

bardziej humorystyczna pierwsza połowa książki przekształca się w obyczajowo-romantyczny wątek w postaci siostrzeńca Lady, czyli samego księcia Rowcester, który z jednej strony usiłuje doprowadzić do zamknięcia przybytku, rujnującego dobre imię jego ciotki, z a drugiej miota się opętany namiętnościami do pięknej Harriet - jednej z zatrudnionych w hotelu arystokratek. Doprowadza to wielu tak komicznych, jak i interesujących sytuacji, w których świetnie zostaje oddane XIX-wieczne społeczeństwo.

Była to lekka, bardzo przyjemna, zabawna i relaksująca lektura, idealna na rozluźnienie. Mam nadzieję, że i kolejne tomy tej serii zostaną wydane - z przyjemnością po nie sięgnę. Polecam :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2024-04-29, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Duma trzymała ich na dystans od siebie, nie pozwalała zwrócić się z prośbą o pomoc".

Lady Fortescue jest kobietą sprytną, zaradną, jest właścicielką domu, który lata świetności ma już za sobą. Aby się utrzymać i przetrwać trudny czas wyprzedaje co cenniejsze rzeczy. Przez przypadek spotyka, ledwo trzymającego się na nogach, głodnego pułkownika Sandhursta. Szybko znajdują wspólny język, niebawem wymyślają co zrobić by żyło im się lepiej. Postanawiają zamienić dom Lady Fortescue w luksusowy hotel, dołącza do nich coraz więcej osób z zubożałej arystokracji. Już niebawem hotel "Ubodzy krewni" staje się hitem wśród śmietanki towarzyskiej. Wyjątkiem jest siostrzeniec Lady, książę Rowcester, który uważa, że ciotka hańbi ich rodowe nazwisko. Postanawia wkroczyć do akcji...

Moje pierwsze bardzo udane spotkanie z twórczością Autorki. Rewelacyjny pomysł i wykonanie. Akcja powieści toczy się swoim rytmem i niezmiennie intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, zabiera nas do Anglii czasów gregoriańskich. Pisarka ma przyjemne, lekkie, barwne, okraszone sporą dawką dobrego humoru pióro, oddaje klimat tamtych czasów. Zajmująco ukazani bohaterowie, to ludzie barwni, nietuzinkowi, zróżnicowane osobowości. Z zainteresowaniem śledziłam ich koleje losu. Do głównej bohaterki poczułam sporą sympatię, to starsza, samotna pani, która postanawia wziąć los we własne ręce.

Powieść ma swój niepowtarzalny urok. Klimatyczna, pełna skrajności, sprzeczności, konwenansów. Wyraźnie widzimy podziały klasowe, ogromne bogactwo, przepych, życie nad stan, a obok bieda, głód, nędza. Samotność, poczucie zagrożenie, niepewność. Ciężka praca, samozaparcie, by odzyskać dobre imię. Intrygi, ploteczki, skandale. Ciekawostki takie jak ta: kąpiel przewidziana raz na pół roku -- o zgrozo! Umiejętnie stwarzane pozory, przyklejona maska uśmiechu, współpraca, która niesie wymierne korzyści.

Wciągająca, kostiumowa opowieść, która pod płaszczykiem dobrego humoru ukrywa trudne koleje losu, ukazuje zaradność i niesie nadzieję. Powieść bawi i chwilami szokuje. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo polecam!

Link do opinii

M.C. Beaton, a faktycznie Marion Chesney - autorka poczytnych romansów wydanych pod własnym nazwiskiem. Jako M.C. Beaton wydawała powieści sensacyjne i kryminalne. Cykl ,,Biedni krewni" składa się z siedmiu tomów, z czego wkraczającą na scenę Lady Fortescue wydano w oryginale w 1993 roku. Nieżyjąca od pięciu lat autorka nie doczekała polskiego tłumaczenia.

 

Bez względu na czas, biedni czy ubodzy krewni często traktowani są przez resztę rodziny, jak piąte koło u wozu. Są źródłem wstydu dla bogatszej części rodziny. Bywają ciężarem i czymś niechcianym. Jednak wśród takich osób można znaleźć takie, które nie chcą i nie zamierzają stwarzać nikomu żadnych problemów. Beaton napisała książkę właśnie o nich - o tych osobach, które wzięły sprawy we własne ręce.

 

Przenosimy się do Londynu, gdzie czekają na nas stroje i zwyczaje wyjęte z epoki gregoriańskiej. Lady Fortescue reprezentuje taką ubogą krewną i choć jest właścicielką pięknego domu, to trzeba przyznać, że czasy świetności ma on już za sobą. Na ile może wystarczyć wyprzedawanie rodzinnych dóbr? Jednak po spotkaniu kolejnego zubożałego, pułkownika Sandhursta, wpadają na pomysł, by w jej domu założyć, coś na kształt hotelu dla ,,biedaków" takich jak oni.

Nie będą zachwyceni tym pomysłem Ci, którzy co najwyżej kilka razy do roku ,,wyciągają" ich na światło dzienne, by pokazać wszystkim, że rodzina zawsze trzyma się razem. A później, po szumnych obietnicach i poklepywaniach po plecach, do następnej imprezy (bo tak wypada) znów lądują na samym spodzie pudełka rzeczy wstydliwych.

 

Szybko okazuje się, że oprócz Lady F i pułkownika S jest więcej takich osób, nikomu niepotrzebnych, częściowo zrujnowanych finansowo, z różnych powodów - no i w bardzo różnym wieku. Zamieszkując razem - bo w kupie siła - planują wspólną przyszłość. Ponieważ dom Lady Fortescue ma niezłą lokalizację, więc świetnie nada się na hotel. Bieda już zajrzała im w oczy, pracy się nie boją - otwierają hotel o nazwie ,,Ubodzy Krewni".

 

,,Lady Fortescue wkracza na scenę" to trochę powieść kostiumowa, troszkę romans, ale najbardziej to chyba jednak komedia. Można się ubawić, ale kulturalnie, a nie po chamsku. Wspaniała gromadka różnych, interesujących ludzkich charakterów. Rewelacyjnie oddany duch epoki i niektóre ,,smaczki" (może dzisiaj lekko szokujące, ale wtedy na porządku dziennym). I szczerze, naprawdę mocno trzyma się kciuki za tych nowych znajomych, żeby im się udało. A czy się uda? Czy wszystko pójdzie po ich myśli?

 

 

Czekam z ogromną nadzieją na kolejny ruch wydawnictwa. Następne części ,,Biednych krewnych" czekają i my, czytelnicy również czekamy.

Link do opinii
Inne książki autora
Agatha Raisin i zwłoki w rabatkach
M. C. Beaton0
Okładka ksiązki - Agatha Raisin i zwłoki w rabatkach

Tym razem dzielna Agatha Raisin działa na rzecz swojego nudnego, angielskiego miasteczka - Carsely. To tutaj pojawił się pewien urzędnik, czepiający się...

Agatha Raisin i ciasto śmierci
M. C. Beaton0
Okładka ksiązki - Agatha Raisin i ciasto śmierci

Zmęczona miejską gonitwą Agatha Raisin zamyka dochodową firmę w Londynie i przechodzi na wcześniejszą emeryturę, żeby zasmakować spokojnego życia w cichej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy