Okładka książki - Love Cake

Love Cake


Ocena: 5 (2 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

Głos serca lubi zwodzić…

George, troskliwy i bogaty ojciec Mariki, zrobi wszystko, by chronić swoją jedyną córkę. Ona jednak za wszelką cenę chce wyrwać się spod jego surowego nadzoru. Kolejni ochroniarze, zmęczeni jej prowokacjami, szybko rezygnują.

Gdy na ich miejsce przychodzi Kay, Marika postanawia, że i jego zmusi do odejścia. Nie wie jednak, że ten młody, zdeterminowany chłopak nie może sobie pozwolić na porażkę i, niezależnie od wszystkiego, nie zamierza się poddać.

Oboje są uparci i nieustępliwi. Stopniowo ich rywalizacja zaczyna jednak przeradzać się w pełną uczuć i namiętności zażyłość. To właśnie ona skłania ich do podjęcia drastycznej w skutkach decyzji: Marika i Kay uciekają na Sycylię, przekonani, że mogą zostawić wszystko za sobą.

Nie zdają sobie sprawy z tego, że z każdej strony otaczają ich śmiertelnie niebezpieczne tajemnice. A takie ciągną się za ludźmi, dopóki nie zbiorą żniwa.

Informacje dodatkowe o Love Cake :

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-04-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383737706
Liczba stron: 340
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Love Cake

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Love Cake - opinie o książce

Avatar użytkownika - Siwa-zona-pilota
Siwa-zona-pilota
Przeczytane:2025-05-28, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Czy można uciec przed przeszłością i odnaleźć miłość tam, gdzie czeka niebezpieczeństwo? 

Zaczęłam „Love Cake” z myślą, że będzie to lekki romans, a dostałam… prawdziwą jazdę bez trzymanki! Marika, córka bogacza, która za wszelką cenę chce odzyskać wolność i niezależność, trafia na Kaya – ochroniarza z pazurem. Miała go odstraszyć, a skończyło się na… Sycylii, tajemnicach i prawdziwych emocjach. 

Podoba mi się styl autorki – prosty, ale wciągający. Fabuła szybko nabiera tempa i nie daje się nudzić. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna, a sceneria Sycylii dodaje historii uroku (i nutki gangsterskiego klimatu). Idealna książka na wieczór, kiedy masz ochotę na coś z sercem i przygodą! 

Czy polecam? Zdecydowanie tak! Jeśli lubicie historie o silnych kobietach, nietypowych związkach i odrobinie adrenaliny – ta książka jest dla Was. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-05-01, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res*

Lubicie sięgać po powieści nieznanych sobie autorów? Ja bardzo, dlatego też niewiele trzeba było, żebym zdecydowała się przeczytać tę książkę, której opis mnie zaciekawił. Dawno nie czytałam romansu, gdzie motywem przewodnim był romans z ochroniarzem. Opis nie przygotowuje w pełni na to co dzieje się w fabule, a dzieje się naprawdę sporo.

Marika, córka bogatego ojca, wychowywana pod kloszem, a jej nieustannym towarzyszem jest ochroniarz. Młoda kobieta, raz po raz pozbywa się kolejnych zatrudnianych przez ojca biedaków, którzy mają ją chronić, do czasu gdy miejsce ochrony zajmuje Kay. Początkowo Marika chce go zmotywować do odejścia, jednak nieustępliwość chłopaka, zainteresowanie koleżanek oraz kolejne wspólnie spędzane dni sprawiają, że napięte stosunki zmieniają się w uczucie, które zmusza parę do ucieczki. Oboje nie zdają sobie sprawy z tego, jak dużo ta podróż zmieni w ich życiu.

Podchodziłam do lektury z umiarkowanymi oczekiwaniami, bo z opisu wyłaniał się obraz dość schematycznego romansu córeczki bogatego ojca i jej ochroniarza, jednak już po kilku pierwszych stronach wiedziałam, że ze schematami ta historia ma niewiele wspólnego, co odnotowałam jako olbrzymi plus tej książki. Marika i Kay to osoby uparte, zdeterminowane i walczące o swoje. Nie ma pomiędzy nimi dużej różnicy wieku, oboje są studentami, choć chłopak z pewnych względów musiał zawiesić swoją edukację. Początkowo ta relacja opierała się na robieniu sobie na złość, później pojawiła się nutka przyjaźni, a następnie w grę weszły już poważniejsze uczucia, mi tutaj troszkę zabrakło dopieszczenia wątku romantycznego, bo w sumie ta wielka miłość pojawiła się trochę z niczego, jakoś to wszystko za szybko poszło.

Później następuje punkt zwrotny, czyli ucieczka pary, po tym jak ich romans wychodzi na jaw. Wtedy też fabuła wchodzi na całkowicie nowe, nawet nieco zaskakujące tory, bo niewiele rzeczy wskazywało na taki obrót wydarzeń. Tutaj fabuła jest dynamiczna, dzieje się dużo, jest intensywnie, pojawia się bardzo dużo zwrotów akcji i ciekawych wątków, choć mam wrażenie, że niektóre zostały potraktowane zbyt ogólnikowo, ale przy tak wielu wątkach nie ma się czemu dziwić. W tej drugiej połowie książki również mam niedosyt wątku romantycznego, bo bohaterowie stają przed nowymi wyzwaniami, pojawia się wątek rodzinnej tajemnicy, Marika staje przed nową rzeczywistością i sama nie wie komu powinna wierzyć, a jej przyszłość z Kayem staje się niepewna.

Książka mi się podobała, czytało mi się ją bardzo dobrze i szybko, przeczytałam za jednym zamachem, bo ogromnie mnie zaciekawiło jak to wszytko się skończy. Nie jestem fanką książek, w których akcja pędzi w ekspresowym tempie, tutaj mi to też troszkę przeszkadzało, nie mniej bawiłam się przy niej naprawdę świetnie i aż szkoda mi ją było kończyć. To książka, przy której nie można się nudzić, ilość zwrotów akcji jest imponująca, a autorce nie raz udało się mnie zaskoczyć, co też jest ogromną zaletą tej powieści.

Lektura przyjemna, lekka, napisana prostym językiem i dobrym stylu. To lektura idealna na każdą porę dani czy roku, ale też na wyjście z zastoju czytelniczego. Według mnie to lektura dla każdego, kto po prostu chce poczytać coś fajnego i się zrelaksować. Polecam.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Hotel Korona
Iwona Ostaszewska0
Okładka ksiązki - Hotel Korona

Prawda jest bliżej niż myślisz Dla Rity, światowej sławy aktorki, czas nie jest łaskawy. Jej uroda blednie, a to sprawia, że musi zrezygnować z obranej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy