Magiczny świat Słowian

Książka „Magiczny świat Słowian” Kamila Gołdowskiego bardzo mi się podobała a nawet mnie zaskoczyła. Chociaż mitologia słowiańska jest nam kulturowo bardziej bliska, to jednak wciąż o niej mało wiemy. W szkole uczymy się o mitologii greckiej czy rzymskiej, a nawet egipskiej, natomiast o świecie i mitologii Słowian nie mówi się zbyt wiele. Zachowało się zbyt mało rzetelnych źródeł, więc pewnie dlatego wciąż świat dawnych Słowian nadal traktowany jest nieco po macoszemu.
Autor w ciekawy i zaangażowany sposób podjął próbę usystematyzowania swojej wiedzy i podzielenia się nią z czytelnikami. Widać tu jego pasję oraz szacunek dla tego tematu.
Życie dawnych Słowian pełne było bóstw, rytuałów oraz przepełnione magią, której doświadczali nie tylko podczas udziału w obrzędach i rytuałach, lecz także podczas codziennych czynności. . Ich życie owiane jest mitami i legendami, do końca nie wiemy co jest prawdą, a co nie, ale na pewno wiele słowiańskich tradycji przetrwało do dziś i dalej je kultywujemy.

"Świat Słowian to nie tylko mity i wspaniała historia, lecz także współczesność otaczająca nas na co dzień. Zwyczaje dawnych Słowian nie zostały zapomniane. uległy przeobrażeniom, które zatarły ich pierwotne źródła i znaczenia, lecz wciąż jesteśmy w stanie zrozumieć ich sens."
Lektura tej książki była dla mnie magiczną podróżą w dawny świat wierzeń naszych praprzodków. Czytając o ich zwyczajach łatwo dało się poczuć tę magię, tym bardziej, że część z tych rytuałów ciągle jest żywa i świetnie odnajduje się w naszych współczesnych czasach. Nie przyszło mi nawet do głowy, żeby mogło ich zabraknąć.
Książka podzielona jest na pięć rozdziałów, w których autor po kolei stara się wyjaśnić rolę poszczególnych bóstw, demonów czy duchów, które miały wpływ na życie Słowian.
Nie zabrakło również informacji o roli wiedźm, które nie były tak złe, jak się przedstawia w baśniach, ale były one uzdrowicielkami i duchowymi przewodniczkami.

"Posiadana przez wiedźmy wiedza i autorytet społeczny musiały budzić niepokój chrześcijańskich misjonarzy, którzy szybko zaczęli przypisywać im konszachty z diabłami."
Co ciekawe, to oprócz obrzędów i magicznych praktyk i wierzeń, których nie dało się wyplenić przez chrystianizację, to również i aż dziesięć współczesnych polskich nazw miesięcy ma rodowód słowiański. Autor podając przykłady tradycji i wierzeń, które przetrwały do dziś, łączy przeszłość z teraźniejszością. Jednocześnie wyjaśnia powstanie i znaczenie poszczególnych zwyczajów i świąt. Nie zabrakło tu również wykazu słowiańskich imion, wykazu i opisu świąt, oraz dawnych symboli.

"Magiczny świat Słowian to nie jest rzeczywistość, która odeszła w zapomnienie wraz z upowszechnieniem się chrześcijaństwa. To świat, który nie tylko przetrwał okres chrystianizacji, ale trwa do dziś. To także świat, który ulega stałym przeobrażeniom."
Jeśli ciekawi Was świat naszych praprzodków i jesteście gotowi udać się w podróż wierzeń słowiańskich oraz znaleźć swoje odzwierciedlenie w tym świecie, to ta książka jest dla Was.
Polecam.

Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość poznania kultury naszych praprzodków.

Nieczęsto sięgam po książki o Słowianach, ale przyznaję, że ich lektura sprawia mi radość. W tym przypadku szczególnie, bo poprzednia książka do której tę mogę porównać, czyli "Mitologia Słowian" Gieysztora, wypadła znacznie słabiej. "Magiczny świat..." jest książką dla każdego, ciekawie napisaną i fajnie podzieloną na rozdziały. Czytało mi się to prawie jak powieść, bez dłużyzn, filozofowania, które często mnie nudzi, i z dużym zainteresowaniem. Widać, że autor wie o czym pisze i potrafi przekazać usystematyzowaną wiedzę, a taka umiejętność wcale nie jest powszechna. Byłam zaskoczona żywością języka tej książki i "wartkością akcji". Mam poczucie, że to jedna z lepszych pozycji w tym temacie dostępnych na rynku. Polecam.