Malinka Wombat z rodziną spodziewają się wyjątkowego gościa. Kapibara Tararara płynie do nich statkiem z Ameryki Południowej. Czy mieszkańcy wombaciego lasku dobrze przygotują się na powitanie? Czy unikną wpadek? I czy wszyscy ucieszą się z prezentów?
,,Malinka Wombat" to seria książek dla młodych czytelników lubiących zwierzęta, odkrywanie świata i zabawne przygody. Łatwy do zrozumienia język, krótkie i śmieszne teksty, barwne całostronicowe ilustracje i pozytywne emocje towarzyszące bohaterom - to wszystko sprawia, że od tych książek trudno się oderwać. Dziecko poznaje nowe gatunki zwierząt i ciekawostki przyrodnicze. Jednocześnie otrzymuje wskazówki przydatne w budowaniu relacji z rówieśnikami i radzeniu sobie na co dzień - nie tylko w wombacim lasku, ale także w przedszkolu i szkole.
Warto dodać, że Malinka Wombat jest młodszą siostrą Maksymiliana Wombata, bohatera znanych od lat, nagrodzonych Magellanem dla najlepszego przewodnika dla dzieci, interaktywnych książek podróżniczych.
Wydawnictwo: 0
Data wydania: 2025-10-06
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
„Malinka Wombat i Kapibara” - o sile przyjaźni, różnicach i dobrych manierach
Marcin Kozioł po raz kolejny zaprasza młodych czytelników do swojego uroczego, pełnego ciepła świata, w którym główną rolę gra rezolutna wombatka o imieniu Malinka. W najnowszej odsłonie serii („Malinka Wombat i Kapibara”) na czytelników czeka historia o spotkaniu, które odmieni nie tylko Malinkę, ale i całą jej rodzinę.
Tym razem w Wombacim Lasku pojawia się niezwykły gość z odległej Ameryki Południowej... Kapibara Trararara. Cała rodzina Wombatów szykuje się na jego przyjazd, chcąc zrobić jak najlepsze wrażenie. Przygotowania są pełne zapału, ale i drobnych nieporozumień bo przecież każdy z nas wie, że gdy bardzo się staramy, łatwo o małą gafę. Zabawne sytuacje i ciepły humor autora sprawiają, że lektura jest nie tylko pouczająca, ale też pełna radości.
Pod powierzchnią tej prostej opowieści kryje się jednak coś znacznie głębszego. Książka w subtelny sposób pokazuje, jak ważna jest otwartość na innych, szacunek wobec odmienności i gotowość do nauki na własnych błędach. To doskonały punkt wyjścia do rozmowy z dziećmi o empatii, kulturze osobistej i tym, jak czasem z najlepszych intencji mogą wyniknąć nieporozumienia.
Nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach Moniki Urbaniak - barwnych, pełnych ruchu i emocji. Każda strona aż tętni życiem, a urocze detale zachęcają do dłuższego zatrzymania wzroku. Obraz i tekst doskonale ze sobą współgrają, tworząc spójną i ciepłą całość.
Na końcu książki czytelnicy znajdą ciekawostki o zwierzętach, które z pewnością zainteresują małych odkrywców. To nie tylko piękna opowieść, ale i źródło wiedzy.
„Malinka Wombat i Kapibara” to książka, która bawi, wzrusza i uczy. Idealna do wspólnego czytania - czy to przed snem, czy w spokojne popołudnie. Z pewnością spodoba się wszystkim dzieciom, które lubią zwierzęta, humor i ciepłe historie o przyjaźni.
📖 Dla miłośników słuchania - dobra wiadomość! „Malinka Wombat i Kapibara” dostępna jest również jako audiobook na platformie Legimi, w interpretacji Dominiki Sell-Kukułki.
„Malinka Wombat i kapibara” to kolejna ciepła, mądra i pełna uroku opowieść z serii o sympatycznej Malince Wombat, młodszej siostrze znanego z podróżniczych książek Maksymiliana Wombata. Tym razem do wombaciego lasu przybywa wyjątkowy gość, Kapibara Tararara, który przypływa z dalekiej Ameryki Południowej. Cała rodzina Malinki szykuje się na jego powitanie, a sama bohaterka bardzo się stara, by przyjąć nowego przyjaciela jak najlepiej.
W książce nie brakuje zabawnych sytuacji i ciepłych emocji, ale pojawiają się też ważne lekcje. Kiedy Malinka zauważa, że kapibara nie wymawia głoski „r”, postanawia mówić tak jak on z użyciem „l”. Jej intencje były dobre, chciała żeby Tararara czuł się swobodnie, jednak mama Malinki wyjaśnia jej, że takie zachowanie mogło zostać odebrane jako przedrzeźnianie. To cenna lekcja dla małych czytelników o tym, jak ważna jest empatia, ale też jak łatwo można zostać źle zrozumianym, nawet jeśli ma się dobre intencje. Książka porusza również inny ważny temat, a mianowicie jak reagować na prezenty, które nie do końca nam się podobają. Dzięki tej historii dzieci uczą się, że za każdy prezent należy podziękować, nie liczy się wartość rzeczy, ale gest i intencja osoby, która go daje.
Jednym z wyróżników tej części są wypowiedzi Kapibary, zapisane tak, jakby rzeczywiście nie wymawiała głoski „r” – czyli z użyciem „l” (np. „plezent” zamiast „prezent”). Choć to ciekawy zabieg mający oddać sposób mówienia bohatera, może sprawiać trudność w czytaniu, zwłaszcza młodszym dzieciom, które dopiero uczą się poprawnej wymowy. Co więcej, w jednej z wypowiedzi pojawia się błąd, Kapibara wbrew przyjętej konwencji, mówi „prezent” zamiast „plezent”. Taka niekonsekwencja może wprowadzić zamieszanie, a także budzi pytanie, czy uczenie dzieci takiej wymowy nawet w formie zabawy to na pewno najlepszy pomysł, zwłaszcza gdy książki mają wspierać rozwój językowy.
Niemniej jednak książka nadal zachwyca oprawą graficzną, barwne, całostronicowe ilustracje są pełne detali, które przyciągają uwagę i wprowadzają czytelnika w ciepły, przyjazny świat wombaciego lasku. Tekstu jest niewiele, co sprawia, że książka świetnie sprawdzi się jako lektura do wspólnego czytania z przedszkolakiem.
„Malinka Wombat i kapibara” to książka pełna humoru, empatii i życiowych wskazówek. Pokazuje dzieciom, jak budować relacje, szanować inność i uczyć się na własnych błędach. Mimo drobnych zastrzeżeń dotyczących zapisu wypowiedzi Kapibary, całość pozostawia bardzo pozytywne wrażenie i zdecydowanie zasługuje na miejsce w dziecięcej biblioteczce. Idealna na długie, jesienne wieczory, do wspólnego śmiechu, rozmów i refleksji
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa BumCykCyk w nasze ręce trafiła książka pana Marcina Kozioł z serii o Malince Wombat. Tym razem do jej australijskiego domu przyjeżdża gość z Ameryki Południowej - Kapibara Tararara. Pomimo kilku potknięć spotkanie obfituje w wiele radosnych chwil, a zwierzęta mają okazję się bliżej poznać.
Wraz z Hanią najczęściej sięgamy po książeczki, w których bohaterami są nasze rodzimy zwierzęta - leśne, gospodarskie- bądź afrykańskie. Propozycja od Pana Marcina Kozioł poszerzyła nasze horyzonty i mogłyśmy odkryć nowe gatunki zwierząt, poznać kilka ciekawostek na ich temat i zainteresować się Australią. Książeczka ma edukacyjny wydźwięk jednak jest wesoła, przez co zachęca do czytania. Niektóre momenty okazały się zabawne zarówno dla mnie jak i dla Hani. Barwne ilustracje przykuwają uwagę oraz oddają klimat australijskiego buszu. Córka z uwagą śledziła losy Malinki i po przeczytaniu, potrafiła odpowiedzieć na pytania o treść i szczegóły, także myślę, że książeczka jest przystępna dla pięciolatków. Przytoczona w książeczce historia uczy empatii, uwrażliwia dzieci na logopedyczne trudności z którymi mogą się zmagać zarówno maluchy jak i dorośli.
? ,,Malinka Wombat i Kapibara" - nasz nowy hit! ??
Ta książka od pierwszych stron skradła serce nie tylko mojej córki, ale i moje. ?
Historia przyjaźni uroczej wombatki i kapibary pokazuje, jak ważna jest empatia, współpraca i pomaganie sobie nawzajem. To piękna, ciepła opowieść, która wciąga dzieci w świat pełen przygód, a jednocześnie uczy wartości bez moralizowania.
? Ilustracje zachwycają! Kolorowe, dopracowane, z emocjami na twarzach bohaterów - aż chce się oglądać każdą stronę po kilka razy.
? Tekst jest przystępny - idealny na wspólne czytanie przed snem, a jednocześnie rozwijający słownictwo i wyobraźnię.
? Dzięki ,,Malinka Wombat i Kapibara" rozmowy o przyjaźni, różnicach między nami i wzajemnym wsparciu przychodzą zupełnie naturalnie.
To książka, która nie tylko bawi, ale też uczy... i to w najpiękniejszy sposób. ?
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to jest przyjąć w swoim domu gościa z zupełnie innego świata? Jakie emocje towarzyszą takim spotkaniom? Ciekawość, radość, a może lekka niepewność? I przede wszystkim: co możemy zrobić, aby ktoś, kto przyjeżdża z daleka, poczuł się u nas naprawdę mile widziany?
To właśnie wokół tych pytań krąży najnowsza książka Marcina Kozioła pt. ,,Malinka Wombat i Kapibara".
W kolejnej części przygód rezolutnej Malinki Wombat w jej spokojnym, przytulnym świecie pojawia się wyjątkowy gość -- kapibara o imieniu Tararara. Rodzina Malinki przygotowuje się na jego przyjazd z ogromnym zaangażowaniem: planują niespodziankę, porządkują domek, zastanawiają się, jak sprawić, by Tararara poczuł się mile widziany. Sam przyjazd kapibary okazuje się pełen uroku, Tararara jest ciekawy świata, uprzejmy w obyciu i otwarty na nowe doświadczenia. Jak potoczy się całe spotkanie? Musicie sprawdzić sami :)
To książka, która uczy bez nachalnego dydaktyzmu. Emocje bohaterów są prawdziwe i zrozumiałe: radość, niepewność, ciekawość. Dzieci mogą się w nich przejrzeć, a dorośli użyć historii jako punktu wyjścia do rozmów o gościnności, szacunku i akceptacji.
Ilustracje Moniki Urbaniak są ogromnym atutem książki. Ciepła paleta barw, sympatyczne, przyjazne twarze bohaterów budują atmosferę bezpieczeństwa i przytulności. Każda strona zachęca, by zatrzymać się na dłużej i opowiedzieć dziecku dodatkową historię na podstawie ilustracji.
Jeśli szukasz książki, która porusza ważne tematy, a przy tym bawi i wzrusza, to świetny wybór.
Idealna lektura dla przedszkolaków i młodszych dzieci oraz dla każdego, kto kocha mądre opowieści.
Do wombaciego lasku zbliża się wyjątkowy pasażer -- Kapibara Tararara przypływa z dalekiej Ameryki Południowej! Malinka i jej rodzina przygotowują powitanie, wszyscy coś robią, planują, dekorują... i próbują, żeby nic nie poszło na opak.
Czy się uda? Czy będą małe wpadki? I czy niespodzianki sprawią wszystkim tyle radości, ile powinny? ??
,,Malinka Wombat i Kapibara" to pełna humoru i ciepła seria dla małych miłośników zwierzaków. Kolorowe ilustracje, proste i zabawne dialogi -- a do tego dużo pozytywnych emocji i małe lekcje o przyjaźni, współpracy i radzeniu sobie w codziennych sytuacjach.
Czy słyszeliście już o rodzince Wombat? Jeżeli nie to koniecznie musicie poznać Malinkę Wombat - najsłodszą reporterkę mieszkającą w Australii w wombacim lasku, jej tatę Wombata - miłośnika książek, mamę - miłośniczkę sztuki, starszego brata Klopsa - miłośnika klopsów oraz starszego brata Maksymiliana - miłośnika podróży.
Malinka Wombat wraz ze swoją rodzinką spodziewają się wyjątkowego, długo wyczekiwanego gościa, który płynie do nich statkiem aż z Ameryki Południowej. Mieszkańcy wombaciego lasku już od rana przygotowują się na odwiedziny Kapibary Tararara. Klops gotuje w wielkim garze bulion z trawy i korzonków, mama wymyśla wiersz powitalny, Malinka odkurza norkę dla gości, a tata naprawia uszkodzone koło od bryczki. Wszyscy starają się, aby ich gość czuł się u nich jak najlepiej. Malinka postanawia nawet, że tak jak jej gość nie będzie wymawiać literki "r". Ale czy to dobry pomysł? Czy Kapibara poczuje się przedrzeźniana? I czy prezenty, które przywiezie z Ameryki Południowej wszystkim się spodobają?
"Malinka Wombat i kapibara" to przepiękna wartościowa książka, mająca na celu naukę empatii, współpracy, a także wartości przyjaźni wśród dzieci. Bez wątpienia ta pełna ciepła i empatii książka dostarcza kluczowych wskazówek potrzebnych podczas budowania relacji z rówieśnikami, akceptacji różnorodności, a także uczenia się na własnych błędach. Ponadto książka przekazuje także cenne informacje i ciekawostki przyrodnicze. Z pewnością przygody Malinki Wombat i kapibary pobudzają kreatywność i wyobraźnię odbiorców,a także zachęcają dzieci do samodzielnego myślenia.
Jak zawsze na uwagę zasługują cudowne ilustracje Moniki Urbaniak. Jestem nimi totalnie oczarowana. To prawdziwe arcydzieła - pełne szczegółów, kolorów, radości, życia ilustracje. A ciekawa narracja i wciągająca fabuła sprawiają, że czytanie Malinki stanie się prawdziwą przyjemnością. Serdecznie polecam.
Trzeci tom serii podróżniczej, która zdobyła Nagrodę Magellana 2016 dla najlepszego przewodnika dla dzieci. Tym razem akcja rozgrywa się w Chinach - od...
Powszechnie wiadomo, że dla myszy nie ma nic ważniejszego od kawałka pysznego sera. Nic więc dziwnego, że podczas wieczornego spaceru Mona Mysia nie mogła...
Przeczytane:2025-10-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025, 12 książek 2025, Posiadam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025,
„Malinka Wombat i Kapibara” Marcina Kozieła to urocza, pełna ciepła i humoru opowieść, która od pierwszych stron wprowadza małych czytelników w świat przyjaźni, gościnności i wielkich emocji ukrytych w małych sercach. To książka, która bawi, uczy i wzrusza – idealna do wspólnego czytania przed snem, ale także do samodzielnej lektury dla młodszych dzieci.
W centrum tej historii stoi Malinka Wombat – sympatyczna, ciekawska i pełna energii bohaterka, która wraz z rodziną czeka na wyjątkowego gościa. Kapibara Tararara, przybywająca z dalekiej Ameryki Południowej, ma wnieść do wombaczego lasku nie tylko egzotyczny powiew przygody, ale przede wszystkim nowe doświadczenia i emocje. Wspólne przygotowania, lekkie zamieszanie i zabawne sytuacje, jakie pojawiają się po drodze, sprawiają, że czytelnik śledzi wydarzenia z szerokim uśmiechem, a jednocześnie z ciekawością, jak Malinka poradzi sobie z nową sytuacją.
Marcin Kozieł doskonale oddaje emocje dzieci – ich ekscytację, niecierpliwość, obawy przed nieznanym i ogromną potrzebę akceptacji. Książka w niezwykle przystępny i ciepły sposób mówi o otwartości na innych, o tym, jak ważne jest okazywanie życzliwości, przygotowanie się na przyjęcie kogoś nowego oraz jak budować relacje w duchu empatii i zrozumienia.
Styl autora jest lekki, zabawny i bardzo przemyślany. Krótkie teksty, zrozumiały język oraz pełne koloru ilustracje sprawiają, że historia jest atrakcyjna nawet dla najmłodszych. To opowieść, która jednocześnie bawi i uczy – wprowadza dzieci w świat przyrody, prezentuje nowe gatunki zwierząt, a przy tym przekazuje ważne życiowe wartości.
„Malinka Wombat i Kapibara” to idealna książka dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, ale również dla rodziców i opiekunów, którzy lubią wspólne, wartościowe czytanie. Dla małych odkrywców, miłośników zwierząt i tych, którzy dopiero uczą się świata relacji – to prawdziwa perełka.
Polecam z całego serca – ta książka to radosna przygoda pełna mądrości, która zostaje w pamięci i sercu na długo. Jeśli szukacie historii, która zachęci dzieci do czytania, rozbudzi ciekawość i pomoże budować empatię, Malinka Wombat będzie wspaniałym wyborem.