Okładka książki - Martwa natura

Martwa natura


Ocena: 5 (2 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

Wielokrotnie nagradzana, przetłumaczona na siedemnaście języków, poruszająca opowieść o przyjaźni, miłości i sztuce.

Pośród gruzów rozdartych wojną Włoch brytyjski żołnierz Ulysses Temper spotyka Evelyn Skinner, historyczkę sztuki, która przybyła tu, aby pomóc w zabezpieczeniu arcydzieł przed kradzieżą i zniszczeniem. To spotkanie na zawsze zmieni młodego żołnierza, dając mu bezcenną lekcję o sztuce, pięknie Toskanii i życiu.

Sarah Winman stworzyła ciepłą, pełną refleksji historię, która uczy, że radość z życia trzeba czerpać nawet w jego najtrudniejszych momentach, a rodzina i przyjaciele dają nam siłę, dzięki której jesteśmy w stanie przetrwać wszystko.

Informacje dodatkowe o Martwa natura:

Wydawnictwo: Arkady
Data wydania: 2025-03-12
Kategoria: Inne
ISBN: 9788321352992
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Still Life

Tagi: Beletrystyka spekulatywna Narrative theme: Love & relationships Beletrystyka - problematyka życia wewnętrznego Beletrystyka - charakterystyczna lokalizacja

więcej

Kup książkę Martwa natura

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Martwa natura - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ewelina-czyta
Ewelina-czyta
Przeczytane:2025-06-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Dziś przychodzę do Was z przepiękną historią, która została przetłumaczona aż na siedemnaście języków i zdobyła wiele znakomitych wyróżnień, świadczy to o tym, jak bardzo uniwersalna jest jej treść i jak bardzo dotyka problemów i spraw dotyczących nas wszystkich, niezależnie gdzie i w jakich ramach czasowych się znajdujemy...

Ulysses Temper jest brytyjskim żołnierzem, oczekującym wraz ze swoim oddziałem na wejście do Florencji, zupełnym przypadkiem na jego drodze staje Evelyn, majestatyczna znawczyni sztuki, która usiłuje chronić wielkie dzieła przed wojenną zawieruchą. Pierwsze i wydaje się, że ostatnie spotkanie tej dwójki robi olbrzymie wrażenie na żołnierzu, któremu spotkanie z kobietą uświadamia, jak ważne jest czerpanie szczęścia nawet z najkrótszych momentów codziennego życia.
Podczas przepustki Ulysses ratuje Włocha, który chce popełnić samobójstwo, nie zdaje on sobie sprawy, jak ten czyn zmieni jego przyszłe życie, a noc spędzona w mieszkaniu Włocha odmieni jego spojrzenie na świat i otaczających go ludzi.
Po wojnie Ulysses wraca do Londynu, gdzie zostawił żonę i grono przyjaciół. Zatrudnia się w pubie przyjaciela i wydaje się, że życie wskoczyło na przedwojenne tory, jednak los ma przygotowaną dla niego niespodziankę. Ulysses otrzymuje w spadku apartament we Florencji...
Czy spadek sprawił, że mężczyzna zmieni swoje życie? Czy jest ktoś, kto wyruszy z nim w drogę i jak potoczą się jego dalsze losy? Czy los ma coś jeszcze w zanadrzu i czy postawi na jego drodze ponownie znawczynię sztuki sprzed lat? Kim jest Evelyn i jaki ma plan na życie?
Tego już Wam nie zdradzę, ale gwarantuję, że odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie w tej książce i jestem pewna, że będą one dla Was sporym zaskoczeniem.

"Martwa natura" to niezwykle refleksyjna opowieść o życiu, trudnej i wymagającej miłości, szczerej, choć szorstkiej przyjaźni oraz wybitnej sztuce. Płynie ona swoim rytmem a atmosfera powieści koi zmysły i otula czytelnika niezwykłym ciepłem, refleksją i melancholią. Na pierwszy "rzut" oka, niewiele się tu dzieje, ale tak naprawdę dzieje się tu wszystko, nie pozwala się odłożyć na bok, ma w sobie "to coś" co trudno określić i nazwać, a wypływa to z każdej kolejnej strony. Wciąga, i nie sposób się od niej oderwać, nie chce się, żeby się skończyła, mogłaby płynąć i płynąć, a i tak nie odczułoby się znużenia tą historią. Genialnie Autorka ułożyła tę fabułę.
Choć nie znajdziecie tu zawrotnej akcji, i niczego co Was naprawdę zszokuje (no, chyba że orientacja jednej z bohaterek będzie dla niektórych szokiem), to zostaniecie obdarzeni wiedzą o zaginionych obrazach, bogatą historią sztuki współczesnej, całą paletą emocji, nietuzinkowym poczuciem humoru i naprawdę wyjątkowymi bohaterami, którzy na każdym kroku pokazują, jak ważna jest przyjaźń i świadomość, że jest gdzieś ktoś, kto zawsze stanie po naszej stronie.
Postaci, jest w tej historii sporo, ale każdy z nich jest tu potrzebny i wiele wnosi do tej historii, bez niego ta powieść byłaby niepełna. Każdy jest inny i doszlifowany w najdrobniejszym szczególe, uwielbiam ich wszystkich, choć nie wszyscy są "krystalicznie czyści", każdy ma coś na sumieniu, ale to właśnie sprawia, że są tak bardzo autentyczni i z każdą sytuacją stają się czytelnikowi bliżsi. Mimo że są tak różni od siebie, to tak naprawdę są bardzo podobni, wszyscy oni pragną tylko szczęścia i pomyślności dla siebie i swoich bliskich. Po przeczytaniu tej książki naprawdę czuję, że poruszyła we mnie wiele ważnych kwestii. Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tę powieść. Ponownie mogłam sobie przypomnieć, jak ważna w życiu każdego człowieka jest przyjaźń i bliskość z drugim człowiekiem. Jak ważne jest, by przyjmować to, co daje nam los bez lęku, a z nadzieją i wiarą, że wszystko jest po coś. Piękna uniwersalna opowieść, w której każdy się odnajdzie.

Na uwagę również zasługuje wydanie tej książki. Piękna (twarda), barwna okładka, mocno rezonująca z treścią (tak, ta papuga też jest bardzo ważna w tej historii), barwione brzegi przyciągające wzrok i stanowiące piękną ozdobę każdej biblioteczki.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To wyjątkowa opowieść niosąca w sobie uniwersalne wartości, ale pokazująca jak łatwo możemy niekiedy o nich zapomnieć. Powieść o zwyczajnym życiu, ze wszystkimi jego wzlotami i upadkami, otulana nietuzinkową historią współczesnej sztuki.

Link do opinii

„Są w życiu takie momenty tak podniosłe i ważne, że nie da się ich przywołać z pamięci bez ściśniętego gardła i drżącego serca.”

Jest ostatni rok wojny, gdy zaczynamy poznawać historię zawartą w książce „Martwa natura”. Akcja rozpoczyna się w Toskanii, następnie przenosi się do powojennego Londynu, by po jakimś czasie ponownie wrócić do Włoch. Powieść była wielokrotnie nagradzana – zdobyła m.in. . Nagrodę Literacką InWords, stała się bestsellerem Sunday Timesa i została uznana za jedną z najlepszych książek 2021 roku przez The Guardian.

Najpierw poznajemy Evelyn Skinner i jej przyjaciółkę Margaret, którą autorka traktuje dość lekceważąco, określając ją jako „Margaret Jakaśtam”, jakby była postacią bez istotnej roli. Jest 2 sierpnia 1944 roku, wojna wciąż trwa, a starsze panie siedzą na tarasie pensjonatu w górach Toskanii, rozmawiając o życiu i sztuce. Przyjechały z Rzymu do Cortony, aby ocenić zniszczenia obrazu Francesco di Giorgio i czekają na przedstawiciela Sekcji Zabytków, który ma oszacować straty. Evelyn jako historyczka sztuki stara się ocalić dzieła przed grabieżą i wywiezieniem do Rzeszy.

Tymczasem w pobliskim lesie, między Staggia Senese a Poggibonsi, młody brytyjski żołnierz Ulysses Temper wraz ze swoim oddziałem czeka na wkroczenie do Florencji. Wojna rozdzieliła go z przyjaciółmi i żoną, którzy pozostali w Anglii.

Drogi Evelyn i Ulyssesa wkrótce się przecinają, a ich spotkanie pozostaje w pamięci żołnierza na długie lata. Starsza kobieta przekazuje mu swoją pasję do sztuki, uczy, że ma ona moc uzdrawiania i kształtowania rzeczywistości.

„Martwa natura” to subtelna, refleksyjna powieść o miłości, przyjaźni, sztuce, ale też o naturze człowieka. Równie subtelna jest okładka i całe wydanie książki. Gdy dotarła ona do moich rąk, byłam zaskoczona i zachwycona jej wydaniem, bo nie spodziewałam się tak ładnej, eleganckiej oprawy, z delikatną grafiką na twardej okładce. Szczególną uwagę przyciąga motyw roślinny wydrukowany na krawędziach stron, przypominający wzór z płytek azulejos, co nadaje książce wyjątkowy wygląd. Jej estetyczna szata graficzna intryguje, jednak trudno na pierwszy rzut oka określić, czego można się spodziewać po historii stworzonej przez Sarah Winman. Opis redakcyjny jest lakoniczny i nie zdradza zbyt wiele na temat fabuły. Zaciekawiona, sięgnęłam po lekturę i choć zachwycił mnie ogólny wygląd książki, treść nie w pełni spełniła moje oczekiwania.

Autorka stopniowo odsłania kolejne epizody z życia Ulyssesa i jego bliskich, jednak lektura nie pochłonęła mnie od razu. Pierwsze rozdziały są powolne, wymagające cierpliwości i uważności, a zaangażowanie przyszło dopiero, gdy akcja przeniosła się do Londynu. Brak dynamicznych zwrotów akcji sprawia, że książka rozwija się spokojnie, a niektóre sceny, choć istotne, nie wywołują głębszych emocji. Styl narracji jest miejscami zbyt beznamiętny, co odbiera dramatyzm niektórym wydarzeniom.

Jednym z największych atutów powieści są bohaterowie. Sarah Winman stworzyła galerię wyrazistych, barwnych postaci. Evelyn, Ulysses, Cress, Ginny, nawet papuga Claude – każda z nich wnosi coś unikalnego do historii. Ich losy splatają się przez dziesięciolecia, ukazując, jak przypadkowe spotkania mogą odmienić życie. Istotną rolę ogrywa sztuka, która jest tłem, tematem rozmów, przemyśleń ale i istotnym elementem refleksji.

Tytuł „Martwa natura” odnosi się zarówno do sztuki, jak i do kluczowych motywów powieści. W malarstwie martwa natura to kompozycja przedstawiająca nieruchome obiekty – kwiaty, owoce, przedmioty codziennego użytku – symbolizujące przemijanie, piękno chwili i refleksję nad życiem. W książce sztuka odgrywa istotną rolę, a jej znaczenie w życiu bohaterów jest podkreślane poprzez postać Evelyn Skinner oraz Ulyssesa, który poprzez sztukę odkrywa sens istnienia.

„Martwa natura” to fikcja historyczna, ale można w niej dostrzec prawdziwe wydarzenia, miejsca i dzieła sztuki. Poruszane są życiowe zagadnienia, skłaniające do refleksji nad człowiekiem i jego doświadczeniem. Pani Sarah Winman dosłownie snuje opowieść o ludziach układających swoje życie po wojnie, odkrywających piękno w codzienności i złożoności ludzkiego losu. Nie ma tu dramatycznych zwrotów akcji ani jednego wyraźnego wątku, ale zamiast tego pojawia się spokojne, refleksyjne ukazywanie kolejnych epizodów z życia bohaterów, którzy w powojennej rzeczywistości próbują odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Podkreśla też pamięć o tych, co odeszli, którzy żyją tak długo, dopóki o nich pamiętamy.

Egzemplarz książki otrzymałam w ramach współpracy z portalem Sztukater

Link do opinii
Avatar użytkownika - Lubietoczytamto
Lubietoczytamto
Przeczytane:2025-03-25, Przeczytałem, Mam,

Zapraszamy Was na recenzję książki, której mamy zaszczyt być patronem medialnym.

„Martwa Natura” Sarah Winman, to piękna powieść, przez którą płyniemy wraz z kolejnymi latami życia głównych bohaterów, dla których najważniejszymi wartościami w życiu jest przyjaźń i miłość. Silne więzi bohaterów, zaufanie i pomoc w każdej sytuacji Ulysses’a, Evelyn, Peg’a, Col’a Cressa’a Pete’a, a także ich wiernego przyjaciela – papugi, to podstawa ich zażyłej relacji. Codzienne wsparcie, wspólne wspomnienia zarówno te przyjemne jak i trudne doświadczenia, ukazują jak bliskość drugiego człowieka potrafi zmienić życie na lepsze i odnaleźć swoje miejsce. Ułamki z życia bohaterów koncentrują się na latach powojennych, głównie w pięknej włoskiej Florencji.

 Powieść jest niesamowicie subtelna, co również można zawdzięczać występowaniu w dialogach zwrotów w języku włoskim (co bardzo mnie ucieszyło, ponieważ znam ten język!). Należy przyznać, że dzięki temu zabiegowi Autorka wzbogaciła tekst kulturowo. Na uwagę zasługuje również przeplatający się cały czas główny motyw – w historii bohaterów bardzo duże znaczenie ma szerokorozumiana sztuka. Niejednokrotnie spotkamy się z cytatami Shakespare’a  bądź Dantego Alighieri, a także ze znanymi malowidłami, rzeźbiarzami, malarzami, interpretacjami obrazów oraz włoskich rzeźb. Florenckie zakątki, kościoły, a także główne place są opisane w taki sposób, jakbyśmy tam byli i obserwowali poczynania bohaterów z perspektywy sąsiadów!

 „Martwa Natura” to pozycja z zakresu literatury pięknej, wypełniona sztuką, miłością oraz przypomnieniem, że nie jesteśmy sami, nawet gdy czujemy się zagubieni. „Martwa natura” to powieść, która zostanie z pewnością w pamięci na długo po jej przeczytaniu!

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy