Przeszłość zawsze się upomni o spłatę długów
Życie osiemnastoletniej Veroniki Hill dalekie było od ideału. Rozwód rodziców, wyjazd najlepszej przyjaciółki do Stanów, męczące ataki paniki – wszystko to wydawało się ponad jej siły. Ale prawdziwy koszmar zaczął się, gdy jej starszy brat, Simon, został oskarżony o morderstwo i… zniknął.
Matka oraz znienawidzony ojczym wysłali ją do szkoły z internatem, chcąc skupić się na poszukiwaniach. Pragnęli trzymać ją z dala od chaosu, ale Veronika szybko zrozumiała, że nie zdoła przed nim uciec.
Na miejscu dziewczyna wikła się w trudną relację z Alanem – chłopakiem wzbudzającym w niej sprzeczne emocje. Odkrywa też, że wokół niej wszyscy skrywają jakieś tajemnice. Im bardziej jednak zagłębia się w całą sprawę, tym wyraźniej widzi, że stała się pionkiem w grze, której zasad nie rozumie.
Niebezpieczeństwo rośnie z każdym dniem, a ona musi znaleźć w sobie siłę, by walczyć i… odkryć prawdę. Niezależnie od ceny, jaką przyjdzie jej zapłacić.
Dla brata. Dla przyjaciół. Dla siebie.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-04-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 318
Język oryginału: polski
Przeczytane:2025-07-28, Ocena: 2, Przeczytałem, Przeczytane,
"Przeszłość zawsze się upomni o spłatę długów."
Brat osiemnastoletniej Veroniki Hill jest podejrzany o morderstwo. Chłopak znika, a matka oraz ojczym wysyłają dziewczynę do szkoły z internatem. Na miejscu nawiązuje ona dziwną relację z Alanem, który intryguje ją od pierwszego momentu, a jednocześnie sprawia, że chce się od niego trzymać z daleka. Wkrótce potem Veronica odkrywa, że wszyscy wokół niej mają jakieś tajemnice i nie jest bezpieczna nawet w szkole. Za punkt honoru stawia sobie odkrycie prawdy, choć niebezpieczeństwo rośnie z każdym dniem.
"More than I thought" to historia, do której mam dość mieszane uczucia. Z jednej strony autorka porusza niezwykle kluczową kwestię ataków paniki, z którymi bardzo często mierzą się młodzi ludzie, ale nikt nie mówi o tym głośno. Z drugiej strony mam wrażenie, że nierealne jest to, aby nastolatkowie w wieku głównych bohaterów mieli aż takie problemy i obracali się w takim środowisku.
Akcja rozwija się w miarę szybko, później nieco się ciągnie, by ostatecznie wrócić do poprzedniego tempa. Pod koniec wydarzenia rozegrały się tak dynamicznie, że ciężko było mi się połapać, o co tak naprawdę chodziło.
Autorka zapowiedziała już kolejny tom, więc jestem ciekawa, co się tam wydarzy, ale raczej nie sięgnęłabym po tę książkę drugi raz.