Cukierek albo psikus!
Oto kolejna część przygód Myszonka w szkole.
Uczniowie są wyjątkowo podekscytowani, ponieważ z okazji Halloween mogą przyjść na lekcje w kostiumach, a nawet jeść słodycze podczas zajęć! Myszonek ma jednak nie lada kłopot, jego plecak - wraz z cukierkami, piórnikiem, podręcznikami, kluczami do domu i telefonem - ZNIKNĄŁ! Czy czarodziejskie kostki wskażą drogę do plecaka, czy poprowadzą raczej w czeluści tajemniczej piwnicy?
W serii o Myszonku dla starszych dzieci w wieku szkolnym ukazała się już książka:
Myszonek i zdjęcie klasowe
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Hiiru, hilliton halloween
Myszonek i jego przyjaciele są podekscytowani ponieważ z okazji Halloween mogą przyjść do szkoły kostiumach a nawet jeść słodycze podczas zajęć. Niestety ten ekscytujący dzień nieco przysłania Myszonkowi zagubienie plecaka wraz z cukierkami, kluczami do domu, telefonem piórnikiem i podręcznikami. Myszonek ma nie lada problem, który będzie musiał jak najszybciej rozwiązać.
Słyszałam o cyklu Myszonek, ale do tej pory nie miałam z nim styczności. I zapewne gdyby nie uprzejmość wydawnictwa nic by się w tej kwestii nie zmieniło. Jednak przy okazji innych książek do recenzji, o które aplikowałam dostałam także drugą część cyklu o Myszonku. Nie mogłam nie skorzystać z szansy jej poznania i dość szybko ją przeczytałam. I nie żałuję, bo Myszonek i zwariowane Halloween to dość ciekawa pozycja. Główny bohater to całkiem sympatyczna postać, która przeżywa różnorakie przygody. Ma małe i większe troski. Tym razem mali czytelnicy mieli szansę uczestniczyć wraz z Myszonkiem i jego przyjaciółmi w klasowym Halloween a także pomóc Myszonkowi odszukać zagubiony plecak. Czy go odnajdzie? Tego nie zdradzę.
Myszonek i zwariowane Halloween to lekka i przyjemna lektura, która może być jednym z elementów wspólnie spędzonego czasu dzieci i ich rodziców. Dodatkowym walorem tej niewielkiej lektury są cudnie zilustrowane przygody, które pozwolą lepiej wczuć się w historię Myszonka.
Dla Myszonka wiosna to czas radości! Zbliża się Wielkanoc. Mama Myszonka włożyła do wazonu gałązki brzozy. Rzeżucha jest już zasadzona, a w czekoladowym...
Myszonek jedzie na wyspę i nocuje pod namiotem! W pewien słoneczny letni dzień mama Myszonka zaczyna pakować najróżniejsze manatki. - Dziś będziemy nocować...
Przeczytane:2025-10-25, Ocena: 6, Przeczytałem,
Na ostatni dzień października dzieci czekają z radością. Już z wyprzedzeniem szykują kostiumy, dekorują mieszkania i wymyślają zabawy, w których będą mogli brać udział. Cukierki i inne słodycze znikają ze sklepowych półek w trybie ekspresowym, a przed większością domów można znaleźć ozdobne dynie, czy też kościotrupy.
To co, jesteście gotowi na Halloween z Myszonkiem i jego znajomymi? Zaczynajmy przygodę!
Przed wyjściem do szkoły mama Myszonka pomogła mu się naszykować. Zrobiła stosowny do okazji makijaż i ubrała synka w koszulkę z kośćmi. To miał być wspaniały dzień, gdzie każdy przebrany za kogoś innego będzie mógł w szkole skosztować pysznych słodyczy!
Jednak po drodze do szkoły nastąpiła sytuacja nieplanowana. Myszonek zorientował się, że... zgubił swój plecak, w którym miał telefon, klucze od domu i słodycze. Był załamany. W żaden sposób nie mógł skontaktować się ze swoją mamą, która do późnych godzin miała być w pracy. Na szczęście przysmakami podzielili się z nim jego przyjaciele, a jeden zaoferował nawet, że pomoże mu w poszukiwaniach zaginionego plecaka.
Ale to była przygoda! Ani Myszonek, ani Lulu, jego kumpel, nie przewidywali, że trafią do miejsca, do którego zaprowadziły ich magiczne kostki, które miały wskazywać drogę do zaginionego plecaka. Trafili tam nawet na towarzystwo, które udzieliło im pewnych rad, co należy zrobić w przypadku zaginięcia plecaka.
I tak Myszonek i Lulu, za radą Szczura Fachury udali się do miejsca, w którym ich dzisiejsza przygoda się zaczęła, czyli pod blok Myszonka. Myślicie, że sytuacja zakończyła się pomyślnie? Koniecznie musicie się o tym przekonać.
CUKIEREK ALBO PSIKUS moi drodzy! ?
,,Myszonek i zwariowane Halloween" to książeczka idealna na nadchodzący czas. Autorka opowiada historię, w której wszystko jest jasne i przejrzyste, idealne dla małego czytelnika. Zrozumiałe napisany tekst nie sprawi, że dziecko czytając, czy też słuchając zacznie się w tym wszystkim gubić. Świetna zabawa gwarantowana!
Książeczka wydana została w sztywnej oprawie, a kartki w środku są grube, dzięki czemu całość nie ulegnie łatwemu zniszczeniu wpadając w małe rączki. Jej dodatkowym atutem są czarno-białe ilustracje, które urozmaicają całość. Historia napisana jest sporą czcionką, dzięki której początkującemu czytelnikowi będzie łatwiej!
Razem z córką polecamy całą serię o Myszonku - zarówno dla dzieci szkolnych, jak i dla maluchów ?