Nie zabierajcie mi dziecka

Ocena: 5.1 (10 głosów)
Kiedy Jade wprowadza się do Cathy, ma zaledwie siedemnaście lat, jest w ciąży, samotna i bezdomna. Rozpaczliwie pragnie zatrzymać córkę, lecz przecież sama jest niemal dzieckiem i z trudem radzi sobie z obowiązkami, które pojawiły się wraz z przyjściem na świat Courtney. Tuż po przybyciu Jade, Cathy ogarnia niepokój: nigdy wcześniej nie opiekowała się ciężarną nastolatką. Niestety, we wszystkich rodzinach zastępczych specjalizujących się w tego rodzaju pomocy nie ma na razie miejsca. Jade - bezdomna siedemnastolatka w siódmym miesiącu ciąży - jest w rozpaczliwej sytuacji. Nie słucha jednak ostrzeżeń i rad. Rodzi zdrowe i sliczne dziecko, ale wkrótce potem popada w konflikt z prawem. Cathy wie, że Jade kocha córeczkę całym sercem. Czy jednak Cathy zdąży przemówić dziewczynie do rozsądku i uświadomić jej, jak wiele może stracić?

Informacje dodatkowe o Nie zabierajcie mi dziecka:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2015-04-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7758-968-7
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Nie zabierajcie mi dziecka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie zabierajcie mi dziecka - opinie o książce

Cathy Glass to moja ulubiona autorka. Chyba nikt nie potrafi pisać o najtrudniejszych problemach rodzinnych i społecznych tak jak ona. Do tej pory czytałam historie poświęcone wycofanym, nierzadko maltretowanym lub wykorzystywanym dzieciom, tym razem jednak opowieść dotyczy siedemnastoletniej Jade, która jest w siódmym miesiącu ciąży.  Z braku miejsca w ośrodku przeznaczonym dla przyszłych młodych matek dziewczyna zostaje powierzona opiece Cathy, zamieszkuje razem z nią i jej dziećmi. Przyjęcie Jade niesie ze sobą wątpliwości i niepokoje tym większe, że Cathy dotąd nie zajmowała się prawie dorosłą nastolatką, która wkrótce zostanie mamą.Początkowo wydawało mi się, że historia Jade nie będzie tak emocjonalna i trudna, jak czytane przeze mnie wcześniej. A jednak… 

Siedemnastolatka ma problemy ze sobą, jest skrajnie nieodpowiedzialna, nie respektuje reguł i zasad obowiązujących w domu. Nie dba o siebie, opuszcza umówione wizyty lekarskie. Szybko okazuje się, że dziewczyna wychodzi z domu pod różnymi pretekstami, spotyka się z koleżankami na alkoholowych imprezach, często wraca pijana nie zważając na szkody, jakie wyrządza sobie, a przede wszystkim jej nienarodzonemu maleństwu. Ojcem dziecka jest Tyler – szesnastoletni chłopak, który choć jeszcze bardzo młody i dziecinny, wydaje się bardziej dojrzały i odpowiedzialny niż Jade. 
Jeszcze przez kilka miesięcy po porodzie dziewczyna wraz z  dzieckiem mieszka u Cathy, która stara się pomóc jej wdrożyć się w nowe obowiązki młodej mamy. Opieka społeczna, która sprawuje ciągły nadzór nad podopieczną, ocenia także zdolności dziewczyny do bycia samodzielną i odpowiedzialną matką, która potrafi należycie opiekować się własnym dzieckiem i zaspokajać jego potrzeby. Z tym niestety bywa różnie, a niektóre incydenty sprawiają, że „włos jeży się na głowie”. Wkrótce Jade staje przed bolesnym faktem odebrania jej dziecka i oddania do adopcji.

Historia nastolatki poruszyła moje serce. Emocje, jakie towarzyszyły lekturze nie należały do łatwych. Z jednej strony współczułam Jade, starałam się ją rozumieć, z drugiej byłam na nią wściekła za głupotę, bezmyślność i skrajną nieodpowiedzialność. Czasem nawet myślałam sobie, że Cathy była dla niej za dobra. Dziewczyna miała ogromnie dużo szczęścia rodząc zdrową córeczkę po tym, jak prowadziła się podczas ciąży. Wnioski po lekturze same się nasuwają.

„Nie zabierajcie mi dziecka” to mądra i wartościowa książka, która powinna stać się lekturą obowiązkową dla każdej starszej nastolatki. A już na pewno powinny sięgnąć po tę powieść te dziewczęta, które nie stronią od zakrapianych imprez. Jest to także odpowiednia powieść dla rodziców nastolatek, którzy często zbyt późno reagują na pojawiające  się problemy. Cathy Glass opisała historię Jade dla jednych ku przestrodze, dla innych ku rozwadze, a tym samym po raz kolejny udowodniła, że o trudnych tematach należy mówić i je nagłaśniać.
 
Zdecydowanie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2017-01-09, Ocena: 4, Przeczytałam, 2017, gimnazjum,
Może i Jade nie budzi sympatii czytelnika swoim stylem bycia, ale i tak nie mogłam przestać za nią trzymać kciuków. Cathy Glass po prostu tak pisze, że nie można się nia wzruszyć. Polecam - podobnie jak pozostałe książki tej autorki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - limonka81
limonka81
Przeczytane:2016-01-23, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki 2016, Mam,
Życie pisze różne scenariusze, a Cathy Glass jest autorką, która w doskonały sposób potrafi przekazać w swoich książkach trudne historie, oparte na faktach. Poruszających tematów ma sporo w swoim dorobku, bowiem opisuje ona życie swoich podopiecznych. Przez wiele lat tworzyła w swoim domu rodzinę zastępczą dla dzieci potrzebujących troski i opieki, które z różnych względów nie mogą mieszkać z rodzicami, albo ich nie mają. "Nie zabierajcie mi dziecka" to historia nastolatki, która zostaje matką. Jej prawo do opieki nad swoją córeczką wisi na włosku, a Jade poprzez swoje zachowanie robi wszystko, by panie z urzędu odebrały jej prawa rodzicielskie, mimo iż kocha swoje dziecko. Ma ogromne wsparcie w Cathy i jej o rok młodszym chłopaku, który jest ojcem dziewczynki, ale nieodpowiednie towarzystwo znajomych, alkohol, papierosy, kradzieże, to czynniki, którym trudno oprzeć się młodej dziewczynie. Trudno odnaleźć się jej w nowej, życiowej roli bycia młodą mamą, gdzie ponosi się odpowiedzialność nie tylko za swoje czyny, ale i za bezpieczeństwo i opiekę nad tym, co w życiu najważniejsze, nad swoim dzieckiem. Współczułam dziewczynie, ale były i momenty, kiedy mnie ponosiło, czytając co wyprawia ze swoim życiem Jade. Całą gamę emocji zafundowała mi podopieczna Cathy, a przecież w dobrej powieści, głównie o nie chodzi. Historia wzrusza i porusza. Niewątpliwie zostaje w sercu na dłużej, a ja już teraz mam ochotę na kolejną książkę , którą napisała Cathy Glass. Dodam, że kolekcjonuję wszystkie jej powieści. Polecam "Nie zabierajcie mi dziecka" :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2015-10-29, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Z książkami Cathy Glass spotkałam się po raz pierwszy. Autorka prowadzi rodzinę zastępczą i opisuje autentyczne historie swoich małych podopiecznych. Tym razem staje przed nieco odmiennym zadaniem ponieważ ma zaopiekować się nastolatką, która spodziewa się dziecka. Młoda dziewczyna jest nieświadoma czekających ją obowiązków, rozkapryszona, nie dbająca o siebie w czasie ciąży. Uzależniona od alkoholu i papierosów. Sama ciągle nie przestaje być dzieckiem. Jednak nie chce stracić swojej córeczki. Podziwiam Cathy za jej cierpliwość współczucie i opiekę nad Jade. Jednak w samej książce czegoś mi brakowało. Może styl pisania autorki nie do końca mi odpowiada, jednak historie, które opisuje zachęcają do dalszego czytania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - koshi
koshi
Przeczytane:2015-09-17, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2015,
Od tej książki zupełnie nie mogłam się oderwać. Cathy Glass potrafi umiejętnie budować napięcie i ciężko powstrzymać się od sprawdzenia, co będzie dalej. Zaskoczyło mnie to, jak bardzo rodzic zastępczy jest w stanie poświęcić się dla dobra zupełnie obcej osoby. I jednocześnie, jak bardzo to rzutuje na jego własną rodzinę. Podziwiałam Cathy za to, iż miała tyle cierpliwości do tej nastoletniej matki, była gotowa tak wiele jej pomagać, znosić różne wyskoki, a jednak nie traciła nadziei w to, że dziewczyna w końcu zmieni się na lepsze. Książka jest pełna miłości, ciepła, ale i niepewności, poczucia zagrożenia. Przez cały czas czytelnik trzyma kciuki za to, by dziecko nie zostało oddane do adopcji i odebrane matce i jest ciekawy, jak ta historia się zakończy.
Link do opinii
Poszukiwałam najnowszej pozycji Cathy Glass już od dłuższego czasu, dlatego było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, że biblioteka zamówiła ten tytuł oraz to , że zaprzyjaźniona bibliotekarka pozwoliła mi przeczytać tę książkę w pierwszej kolejności. Cathy Glass zwykle przyjmuje pod opiekę znacznie młodsze dzieci, jednak tym razem trafia się wyjątek. Kobieta zostaje poproszona o opiekę nad ciężarną siedemnastolatką co jest dla niej ogromnym zaskoczeniem, ponieważ nigdy nie zajmowała się nastolatkami w dodatku spodziewającymi się dziecka. Jednak po dłuższych przemyśleniach zgadza się przyjąć pod swój dach Jade. Cathy ma za zadanie przygotować nastolatkę do macierzyństwa, jednak dziewczyna zaczyna sprawiać spore problemy, w dodatku spożywa alkohol, który szkodzi nie tylko jej, ale także nienarodzonemu dziecku. Opieka społeczna grozi, że jeśli Jade nie zmieni swojego postępowania straci Courtney. Czy nastolatka zmieni swoje postępowanie i udowodni, że potrafi zapewnić córce należytą opiekę? Każdą pozycję autorki czytam z zapartym tchem i niejednokrotnym podziwem z jakim zaangażowaniem podchodzi do swojej pracy. Przywiązanie się do podopiecznych a potem rozstania z nimi do najłatwiejszych chwil nie należą. Jade z jednej strony irytowała mnie swoim zachowaniem, że wyrabia sobie najgorszą opinię a z drugiej bardzo jej współczułam, bo odkrywając z każdym rozdziałem jej historie stwierdziłam, że dziewczyna nie jest taka zła jakby mogło się na początku wydawać. Cathy Glass pokazuje, że wpływ na zachowanie ma przede wszystkim nieodpowiednie towarzystwo oraz brak wsparcia ze strony najbliższych. Udowadnia, że każdemu warto dać szansę oraz nie spisywać go na straty. Bardzo zaskoczyła mnie postawa Tylera , chłopaka Jade. Szesnastolatek zachował się w tej sytuacji dojrzalej niż niejeden dorosły. Nie były to tylko puste słowa, bo chłopak poważnie zaczął realizować ten plan, ale nie chcę nikogo pozbawiać odkrywania historii Jade, Tylera i małej Courtney, dlatego o tym należy przeczytać. Jedyne zarzucenia jakie mam to takie, że pani Glass za bardzo opisuje szczegółowe opisy czynności życia codziennego. Po co przez większość rozdziałów pisać co przygotowała na obiad czy odprowadzała córkę do szkoły? Wystarczy, że raz o tym wspomni a tak skupi się na historii podopiecznego. Historia zapada w pamięć, niejednokrotnie chciałam krzyczeć do Jade "Opamiętaj się" a zaraz potem do opieki społecznej " Proszę dajcie jej szansę, pozwólcie jej zatrzymać dziecko". Polecam wszystkim, tym co lubią prawdziwe historie oraz osobom młodszym i starszym, tym którzy jeszcze nie czytali żadnej książki Cathy Glass gorąco zachęcam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2015-04-25, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Cathy Glass jest brytyjską pisarką, pracującą w opiece społecznej i tworzącą od ponad 25 lat domy zastępcze dla potrzebujących dzieci. W swoich książkach opowiada ich historie, a "Nie zabierajcie mi dziecka" to jej najnowsza powieść. Pod dach Cathy Glass trafiają najczęściej mniejsze dzieci. Tym razem, z braku innych miejsc, wprowadza się do niej siedemnastolatka w ciąży. Cathy nigdy wcześniej nie miała pod opieką dziewczyny w tym wieku, więc ogarnia ją niepokój. Po porodzie Jade pragnie zatrzymać swoją córeczkę, ale konflikty z prawem i nieodpowiedzialne zachowania wcale tego nie ułatwiają. Jak potoczą się losy dziewczyny? Postawa Cathy jest naprawdę godna podziwu. Ja zazdroszczę jej takiej cierpliwości i siły do tworzenia domu dla potrzebujących i często trudnych dzieci. Niezwykła kobieta, ze świetnym podejściem. Dla mnie to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Nie da się ukryć, że autorka miała wątpliwości, czy przyjąć dziewczynę pod swój dach, bała się, czy podoła i będzie w stanie jej pomóc. Według mnie poradziła sobie znakomicie i robiła wszystko, co w jej mocy, żeby pomóc. Niewiarygodne jest to, jak łatwo nam oceniać innych. Czytając tę książkę praktycznie ciągle to robiłam. Nie potrafiłam zrozumieć postępowania Jade, zarzucałam jej brak odpowiedzialności i głupie postępowanie. Jednak po skończonej lekturze moje zdanie trochę się zmieniło, spojrzałam na nastolatkę z większą empatią, starałam się ją zrozumieć i postawić na jej miejscu. W końcu to tylko zagubiona dziewczyna, która zgrywa twardzielkę, ale w środku jest krucha jak lód. Dziewczyna, która sama potrzebuje miłości, wsparcia i opieki kogoś starszego, odnalezienia własnej drogi oraz powrotu na właściwe tory. Nie jest to moja pierwsza książka tej autorki, więc wiedziałam, czego mogę się mniej więcej spodziewać. Oczekiwałam dużej dawki emocji i wzruszenia oraz tematów do przemyśleń. Emocje były, ale głównie negatywne; byłam wściekła na Jade, miałam ochotę nią potrząsnąć, czasami się we mnie gotowało. Książka zdecydowanie zmusiła mnie do refleksji, postawienia się zarówno na miejscu Jade oraz Cathy. Nie jest to lektura łatwa, ale warta przeczytania. Polecam zarówno nastolatkom jak i osobom starszym. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2017-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie 2017 - 52 książki,

Powieść ta podoba mi się najbardziej (przynajmniej z dotad przeczytanych opowiadajacych o "dzieciach" Cathy). 17-letnia Jade pije, pali, kradnie. Ale przy pomocy chłopaka (16-letniego Tylera) i życzliwych osób z opieki społecznej, poradziła sobie z problemami i odmieniła w koncu swoje życie. A zrobiła to z miłości do swojego dziecka:)

Link do opinii
Avatar użytkownika - hajduczek
hajduczek
Przeczytane:2017-11-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek na 2017 rok,

Bardzo pokrzepiająca lektura, tym bardziej, że prawdziwa! Jade zerwała z przeszłoscią i zajęła się córeczką. Duża zasluga Tylera, który mimo młodego wieku był rozsądny i odpowiedzialny, jak mało który dorosły. Chłopak tłumaczył swojej dziewczynie, co robi źle i uświadamiał jej konsekwencje, sam uczył się, by znaleźć pracę i móc utrzymać dziewczynę i ich dziecko.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Lilia
Lilia
Przeczytane:2020-05-20, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Mamo, uciekaj
Cathy Glass0
Okładka ksiązki - Mamo, uciekaj

Jej jedyna winą było to, że była zbyt ufna... Kiedy Aisza, piękna i inteligentna Azjatka, poznaje Marka, wie, że spotkała miłość swego życia. Po krótkim...

Zapomniane dziecko
Cathy Glass0
Okładka ksiązki - Zapomniane dziecko

Szokująca, oparta na faktach opowieść o przemocy i zaniedbaniu. Ośmioletnia Aimee w momencie narodzin została umieszczona w rejestrze nieletnich zagrożonych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy