Ewelina Rubinstein – autorka debiutanckiej powieści Nina, prawdziwa historia, przenosi czytelnika w świat ludzkich lęków i słabości. Opowiada historię młodego prawnika, który cofając się w czasie, uświadamia sobie, dlaczego stał się bohaterem dziwnych w tym czasie zdarzeń. Jako młody mężczyzna, przebywał na stażu naukowym w Moguncji. Pewnego wieczora odwiedził go tajemniczy, straszy mężczyzna – Ernest Schneider, pozostawiając wiadomość od nieznajomej kobiety imieniem Nina. Daniel zakochuje się w kobiecie, mimo iż nawet jej nie zna. Kiedy dochodzi do spotkania, okazuje się ona prostytutką, która wzbudza w nim nie odrazę, lecz coraz silniejsze uczucie pożądania. Kolejny raz widzą się w Paryżu, gdzie w intymnym spotkaniu bierze udział także nieznajomy Danielowi mężczyzna. Zaczyna zastanawiać się, kim są Ernest i Nina? Jak to możliwe, że spotyka ich niemalże w każdym miejscu, w którym jest? Chce za wszelką cenę rozwiązać zagadkę. Przy pomocy koleżanki z uczelni i jej znajomych, z czasem odkrywają coraz więcej faktów. Jak wpłyną one na życie Daniela? Jakie ta historia wywrze piętno na bohaterze? Odpowiedzi szukajcie we wciągającej i dynamicznej powieści Nina, prawdziwa historia.
Ewelina Rubinstein - dziennikarka, prawniczka. Urodzona w Zgorzelcu; ukończyła studia prawnicze w Warszawie i tam stawiała swoje pierwsze kroki jako dziennikarka. Współpracowała m.in. ze studenckim miesięcznikiem „Obsesja”, „Warszawskim a b c” oraz z Akademickim Radiem Kampus. Od ponad roku związana na stałe z lokalnym dwutygodnikiem „Głos Wolsztyński”. Jest członkiem Otwartej Rzeczpospolitej- Stowarzyszenia przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii. „Nina, prawdziwa historia” to jej debiutancka powieść.
Informacje dodatkowe o Nina prawdziwa historia:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2014-10-13
Kategoria: Romans
ISBN:
978-83-7900-246-7
Liczba stron: 128
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2015-02-17, Przeczytałem,
Tytuł: Nina, prawdziwa historia
Autor: Ewelina Rubinstein
Wydawnictwo: Psychoskok
Data wydania: 16 października 2014
Liczba stron: 128
Ewelina Rubinstein – dziennikarka, prawnicza. Urodzona w Zgorzelcu. Ukończyła studia prawnicze w Warszawie i tam stawiała swoje pierwsze kroki jako dziennikarka. Od ponad roku związana na stałe z lokalnym dwutygodnikiem "Głos Wolsztyński". "Nina, prawdziwa historia" to jej debiutancka powieść.
Mimo iż język jest giętki, prosty i zachęcający do wciągania się w wartką, tajemniczą i ciekawą fabułę, to i tak liczne literówki, czasem źle pisane wypowiedzi narratora oraz inne błędy zniechęcają.
Byłem jak prostytutka, która choć ma imię, to żyje w świecie, w którym imiona w ogóle nie istnieją.Daniel Maciejczyk jest szanowanym prawnikiem. Pewnego dnia do jego domu wchodzi tajemniczy mężczyzna, który przedstawia się jako Ernest Schneider. Zostawia tajemniczą wiadomość od równie tajemniczej kobiety o imieniu Nina. Ten moment sprawia, że jego życie zostaje wywrócone do góry nogami. Przenosimy się do zakątków Moguncji, Warszawy, Paryża i małych, wielkopolskich miast. Całość owiana jest dziwnymi zjawiskami i rodzinnymi tajemnicami.
Utwór czyta się jednym tchem. Od pierwszej strony zostajemy wciągnięci w intrygę, która trwa do ostatniego momentu. Z wielką chęcią chciałbym przeczytać kolejną książkę tejże autorki o podobnej tematyce. Nie jestem zwolennikiem tegoż gatunku, aczkolwiek ta pozycja mnie zaciekawiła. Zdecydowanie jest to lektura na jeden wieczór.
Okładka jest bardzo ciekawa. Kontrastują ze sobą kolory: biały, czerwony i czarny. Z jednej strony jest intrygująca i tajemnicza, z drugiej oddaje pewną część książki, o której musicie się dowiedzieć.
Słowa ulatują, pisma pozostają...Daniel Maciejczyk to główny bohater. Z pozoru spokojny, samotny człowiek. Wszystko się zmienia, gdy spotyka Ją. Zaczyna pić i staje się erotomanem. Nagłą zmianę spostrzega koleżanka z pracy Dobrawa. Oni i jeszcze dwie osoby – Adam i Witold – rozwiązują sprawę z dziwnym zakończeniem.
Aby to, co było we mnie, nie umarło razem ze mną.Podsumowując powieść jest warta uwagi. Polecam wszystkim tym, którzy lubią udane wieczory z książką w ręku.