Okładka książki - Ojciec Tysiąca Sierot

Ojciec Tysiąca Sierot


Ocena: 5.5 (2 głosów)
Zima 1942 roku. W małym polskim sierocińcu w Taszkiencie księdza budzi gwałtowne pukanie do drzwi. Za kilka godzin ojciec Franciszek ma wyruszyć z grupą stu sześćdziesięciorga sierot do polskiego obozu utworzonego w Indiach przez maharadżę z Nawanagar. Tam będą miały zapewniony spokój do końca wojny. Za drzwiami czeka mały chłopiec, którego ksiądz w końcu decyduje się zabrać ze sobą mimo ogromnego ryzyka związanego z przemyceniem dziecka przez granicę Związku Sowieckiego. Tak zaczyna się wieloletnia tułaczka ojca Franciszka i polskich dzieci po świecie. Historia oparta jest na faktach. Powieść powstała dzięki notatkom i wspomnieniom głównego bohatera ojca Franciszka Pluty, który w 1939 roku został aresztowany przez Sowietów i osadzony w łagrze. W 1941 roku po tzw. amnestii dla Polaków wstąpił do armii Władysława Andersa. Na przełomie 1941 i 1942 roku otrzymał polecenie otoczenia opieką duchową dzieci zgromadzonych w polskim sierocińcu, następnie towarzyszył im w podróży do Indii, a tam w Balachadi pełnił funkcję komendanta osiedla polskich dzieci. Zmarł 23 stycznia 1990 roku w Kanadzie.

Informacje dodatkowe o Ojciec Tysiąca Sierot:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2015-06-17
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-287-0140-3
Liczba stron: 576

więcej

Kup książkę Ojciec Tysiąca Sierot

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ojciec Tysiąca Sierot - opinie o książce

Zbeletryzowana opowieść o ojcu Franciszku Pluta. Choć ogólnie nie lubię i nie czytam zbeletryzowanych książek o drugiej wojnie światowej, to ta mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Napisana została przez bratanka ojca Franciszka dzięki  opowieściom, zapiskom jakie zostawił. A sam ojciec Pluta dożył sędziwego wieku.

Książka opowiada o syberyjskich sierotach, które po amnestii mogły opuścić nieludzką ziemię i udać się w długą i bardzo niepezpieczną podróż aż do Indii. W Indiach dzięki dobremu macharadży utworzony został specjalny obóz dla tych dzieci.

 

Polecam przeczytać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2016-01-08, Ocena: 5, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy