Miejsce na osadę obrali na krańcu małej zatoczki, która drążąc wąską smugą kamieniste wybrzeże jeziora, tworzyła najdłuższy z pięciu wodnych palców. Na jeziorze fala, lekko wzburzona nawet wśród największej ciszy, szemrała dniem i nocą. Lecz długie pasmo wody wąskie i wygięte, niby przełamany w połowie palec, miało łagodną barwę przetykanej srebrem zieleni. Pływały po nim mewy, pokrzykując przyjaźnie w stronę osadników; na białym piasku zaś było pełno śladów łap zwierzęcych oraz łapek ptasich, gdyż stworzenia leśne baraszkowały tutaj chętnie, przychodząc ugasić pragnienie.
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 1991 (data przybliżona)
Kategoria: Przygodowe
ISBN:
Liczba stron: 248
"Nagle Metys krzyknął ostrzegawczo. Bari skręcił gwałtownie i już rwał wstecz, po własnym śladzie, wprost na dziewczynę. Nie zauważył jej dość wcześnie...
Przy świetle gwiazd dwie ogromne bestie patrzyły sobie w oczy. Białe, obnażone kły Błyskawicy lśniły złowieszczo. Skurczył wargi. Z wolna począł zataczać...
Chcę przeczytać,