Ostatnia wolność

Ocena: 6 (2 głosów)
"Ostatnia wolność" zawiera ostatnie utwory zmarłego w kwietniu 2014 roku poety, niepublikowane dotąd w książkach, które miały znaleźć się w kolejnym zbiorze poety.

Informacje dodatkowe o Ostatnia wolność:

Wydawnictwo: Biuro Literackie
Data wydania: 2015-09-07
Kategoria: Poezja
ISBN: 978-83-65125-17-0
Liczba stron: 32

więcej

Kup książkę Ostatnia wolność

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostatnia wolność - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2019-03-13, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2019,

„Ostatnia wolność” to tomik zawierający ostatnie wiersze Tadeusza Różewicza. Jest ich zaledwie piętnaście, więc czułam niedosyt, ale przeczytanie tej książeczki zajęło mi tydzień, bo te wiersze niosą w sobie tak silny ładunek emocjonalny, że nie sposób traktować ich po prostu jak miłych liryków – zmuszają do zastanowienia się, przemyślenia. To są wiersze z przesłaniem, które każdy musi sam w sobie odnaleźć. 

Bardzo mi się spodobała okładka tego tomu - tak ascetyczna, prosta, skromna, powściągliwa w swoim wyrazei - jak właśnie wiersze Różewicza. Idealnie wpisuje się w jego styl i współgra z treścią. 

Tomik mnie zachwycił – tym bardziej że odkrył przede mną inną twarz Tadeusza Różewicza: mamy tutaj bowiem trzy wiersze skierowane do żony, które udostępniła właśnie żona Różewicza w tym wydanym pośmiertnie tomiku, bo sam poeta takich wyznań unikał. Są to wiersze przepiękne i bardzo osobiste, cudowne w swojej prostocie – tylko Różewicz potrafi za pomocą kilku zdań uczynić najpiękniejsze wyznanie miłosne, jakie chciałaby usłyszeć każda kobieta... Było to dla mnie niezwykłe odkrycie i przyznam, ze rozczuliłam się bardzo i Tadeusz Różewicz stał mi się jeszcze bliższy, choć nie sądziłam, że mogę go lubić bardziej!

 Ogromne wrażenie zrobiło też na mnie wydrukowanie na okładce notatki Poety pod hasłem: „moje życie – autobiografia”. Składa się ona z szeregu dat, z których jedna – rok 1939 – zaznaczona jest na czerwono. Zapiski kończą się na 1976 roku, a pod spodem poeta napisał: „no i co z tego?”. Tych pięć króciutkich słów stawia pod znakiem zapytania sens życia i jego wartość. Takie rzeczy – tylko u Różewicza!

W tych wierszach widać ogromny dystans do świata i samego siebie, ale też – wnikliwą obserwację naszej rzeczywistości i nas samych – Tadeusz Różewicz wydaje się stać nieco z boku i z pobłażaniem przyglądać naszym fascynacjom, modom i szaleństwom, bo one jego nie dotyczą. Patrzy na świat z punktu widzenia człowieka, który wiele przeżył, wiele już ma za sobą i doskonale wie, co w życiu liczy się naprawdę. Przekazuje czytelnikowi tę mądrość, ale nie robi tego wprost – jego przesłanie jest powściągliwe i nienachalne, często musimy sami je wyłuskać i wyczytać między wierszami. Poeta zmusza nas do myślenia, zastanawiania się, refleksji.

Poezja Różewicza jest mocno zakorzeniona w historii – jej piętno mocno odcisnęło się na życiu poety i często mówi o tym w swoich utworach: o „zarażeniu” wojną, o porażeniu okrucieństwem, utracie wiary. Jednocześnie ostatni wiersz w tym tomiku zaczyna się od słów: „ciężko jest wracać do ziemi po takim długim życiu” – i jak dla mnie świadczy to o tym, że Różewicz jednak kochał życie – i to wydaje mi się bardzo optymistycznym przesłaniem tej książki.

Myślę że nikomu, kto zna wiersze Różewicza, tego tomiku polecać nie trzeba – znajdziecie tu wszystko, za co można kochać i cenić tego poetę. Jeśli ktoś jakimś cudem nie zna jego twórczości – polecam gorąco zacząć właśnie od ostatnich wierszy, będzie to niekonwencjonalne i nietypowe – myślę, że poecie by się spodobało.

Podsumowując: przepiękny, poruszający tomik poezji pozwalający odkryć nowe oblicze Tadeusza Różewicza – późno, bo w wydanym pośmiertnie zbiorze, dowiadujemy się, jakim Różewicz był romantykiem!

Link do opinii
Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2015-10-16, Ocena: 6, Przeczytałam, Egzemplarz recenzencki, Mam,
Ostatnia wolność "Ostatnia wolność" jest zbiorem wierszy Tadeusza Różewicza, wierszy ,,zapodzianych" po różnych czasopismach, napisanych przez poetę w ostatnich latach życia. Część utworów zamieszczonych w tomiku nie doczekała się wcześniejszej publikacji. Ostatnia wolność nie jest zbiorem wielkim objętościowo, mamy tu zaledwie 15 (słownie: piętnaście) liryków, ale śmiało możemy powiedzieć, że niektóre frazy, jakie znajdujemy w tej piętnastce, noszą znamiona geniuszu. W końcu Tadeusz Różewicz wielkim poetą był. W tomiku tym odnajdziemy wiersze bardzo intymne, których adresatką jest żona poety. Proste słowa, bo przecież Różewicz uciekał, jak mógł od wszelkich udziwnień i trudnych metafor, są dowodem pięknej, niewyczerpanej miłości, której czas nie był w stanie zetrzeć w proch. W kilku wersach poeta oddał dziesiątki lat wspólnego życia, wszystkie małe radości i wielkie smutki; wiersze te wzruszają i dają nadzieję. Całość - http://monweg.blog.onet.pl/2015/10/16/ostatnia-wolnosc-tadeusz-rozewicz/
Link do opinii
Inne książki autora
Proza. Tom1. Utwory zebrane
Tadeusz Różewicz0
Okładka ksiązki - Proza. Tom1. Utwory zebrane

Pierwszy tom utworów zebranych Taduesza Różewicza obejmuje fragmenty prozy....

Kartoteka. Kartoteka rozrzucona
Tadeusz Różewicz0
Okładka ksiązki - Kartoteka. Kartoteka rozrzucona

Kartoteka (1960), która należy dziś do ścisłego kanonu europejskiego dramatu współczesnego, pozostaje nadal utworem żywym, zaskakującym, pulsującym znaczeniami...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy