XVII-wieczna Holandia to czas kolonizacji, rozwoju, nauki i dobrobytu, złoty wiek. Jej tolerancja religijna przyciąga ludzi z całej Europy, w tym Żydów wypędzonych z Hiszpanii i Portugalii. Ci obcokrajowcy niosą ze sobą swoje różnice, kulturę, odrębne wartości i marzenia. Uwięziona pomiędzy dwoma światami młoda Isabella nie należy do żadnego z nich.
Co stanie się z kobietą poszukująca niezależności w złożonym świecie, w którym indywidualne dążenia zderzają się z uprzedzeniami i normami? Do jakich niemożliwych wyborów i zbrodni będzie musiała się posunąć, aby ocalić swoją dumę? Jej uroda sprawia, że staje się modelką Johannesa Vermeera i pozuje do dwóch jego obrazów: Dziewczyna z perłą i Dziewczyna siedząca przy klawesynie - ostatnia praca artysty.
Pas Oriona to książka o kobietach, emancypacji, miłości i wolności. Książka o przemianie, jaką narzuca nam życie, ale która po jej urzeczywistnieniu zapewnia oczyszczenie i wyzwolenie.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-06-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Orions Belt
Pas Oriona - Rose Merrin
Dziękuję wydawnictwu Videograf za możliwość przeczytania tej książki.
Jeśli jesteście fanami powieści historycznych, to serdecznie was zapraszam. Ta książka ma w sobie elementy dat, faktów i prawdziwych postaci. Nie mniej, na taką formę jeszcze nie trafiłam. Mianowicie, połączenie z pamiętnikiem, co sprawia, że historię pochłania się bardzo szybko.
Ciekawe były też dołączone wiersze. One pozwalały nam bardziej zgłębić się w odczucia bohaterki.(Około 11 stron)
"Dziewczyna z perłą". To obraz, który na pewno kojarzy każdy z nas. Czy to z lekcji historii, polskiego, plastyki itd.
Ja bardzo dobrze znam ten obraz. Kiedyś miałam okazję robić jego analizę: barwy, płótno...
Co do samej postaci, to tak naprawdę nie zastanawiałam się kim ona była. Dlatego też, cieszę się, że mogłam przeczytać tę książkę.
Ona nie tylko zwraca uwagę na pewne kwestie w historii, tj. życie i wiara Żydów, niewolnictwo, machlojstwa itd.
Pokazuję też niespełnioną miłość. Siłę kobiecej urody i walki o przetrwanie.
Izabela, to młoda kobieta, która musiała się nauczyć pewnej bolesnej prawdy. Niestety, ale nie zawsze możemy mieć to co chcemy. Tak samo tego, że czasami trzeba się przemóc i wyjść z tzn "strefy komfortu". Smutek jest częścią naszego życia, a ona o tym przekonała się wielokrotnie...
Pieniądze szczęścia nie dają, tylko pozwalają godnie żyć.
Tak jak wspomniałam, to bardzo ciekawa książka i została przedstawiona w trochę innym stylu.
Ona nie tylko uczy, ale także pozwala nam nieco poznać postać z przeszłości. Nie ma sensu pisać, czy pewne decyzje bohaterki były dobre, czy też złe, bo na to nie mamy wpływu i zapewne też byśmy nie mieli.
To co było, zapisało się na kartach historii.
Czy polecam?
Oczywiście. Nie tylko poznacie modelkę z obrazu i jej życie, ale również możecie z tej historii wynieść wiele lekcji.
Pozwala ona odkryć w nas duszę melancholii i delikatności.
Moja ocena 9/10
Cytaty z książki:
"Niech kochają ci, którzy są zakochani. Każdy nasz wybór do czegoś prowadzi, a częściej niż rzadziej nie mamy pojęcia dokąd. Prawda jest taka, że nie możemy żyć samą miłością. Mamy zabowiązania moralne i społeczne."
"Wszyscy ludzie chcą tego samego, a różne religie są niczym rozmaite ubrania, które nosimy."
"Jedna iluzja zastępuję drugą i tak to trwa przez całe życie. Podtrzymujemy ją tak długo, jak długo jej potrzebujemy. Kiedy z niej wyrastamy, zastępujemy ją inną iluzją."
"Van Ruijven chce widzieć coś innego na każdym obrazie. Jak kobieta obnaża swoją duszę. Uważa, że wniknięcie w tę wewnętrzną istotę jest bardziej intymne i wymagające niż po prostu zdjęcie ubrania."
"Historia jego ludu uzmysłowiła mi po raz kolejny, jak bardzo naiwna i powierzchowna byłam wcześniej. Nawet teraz biorę ludzi i słowa za dobrą monetę.
Uświadomiłam sobie, że całe nasze społeczeństwo i postęp są zbudowane na cierpieniu i bólu. Myślę również o skutkach tej niesprawiedliwości, ponieważ równowaga zostanie przywrócona prędzej czy później. Bogini sprawiedliwości, prawa i boskiego porządku, Temida, jest przedstawiona z wagą w jednej ręce i mieczem w drugiej. Sprawiedliwość na ziemi jest zawsze odzyskiwana mieczem. Aż strach pomyśleć, co kryje dla nas przyszłość...'
"Kiedy nie dbasz o ciało, umysł i duch również ponoszą szkodę."
,,Między gwiazdami łatwo się zgubić, ale jeszcze łatwiej odnaleźć prawdę o sobie."
"Czy miłość może rozwiązać pas Oriona i wybawić go z banicji na niebie?"
,,Orion nie pyta, dokąd zmierzasz. On pokazuje, czym naprawdę płonie twoje serce."
,,Nie uciekasz przed przeszłością--tylko przed tym, co jeszcze potrafi zaboleć."
,,Prawda bywa jak gwiazda: widać ją dopiero, gdy wokół zapadnie noc."
XVII- wieczna Holandia, a właściwie Niderlandy były krajem na wskroś nowoczesnym.
Nie tylko w sferze handlu zagranicznego czy idei politycznych ale przede wszystkim jeśli chodzi o wolność wyznania i wielokulturowość.
To właśnie tam w jednym z miast w domu kupca Mauricio Fernandesa i jego partnerki Carolyn wychowana została Isabella Duarte - Żydowska dziewczynka, która na skutek splotu okoliczności zostaje modelką jednego z pionierów malarstwa - Johannesa Vermeera.
To nie on jednak sprawi, że serce dziewczyny zabije szybciej i pozna smak miłości, a także straty.
Bohaterka za sprawą swego przybranego ojca wyrosła na osobę obytą i ciekawą świata, choć ten zaprezentował jej swe najokrutniejsze oblicze.
Jak rozwinęła się ta historia i czy młoda odnalazła szczęście?
Nie znałam wcześniej pióra autorki, lecz cechuje je duża doza ciepła i refleksji.
Rose pisze ciekawie wskazując się kreatywnością i wiedzą zwłaszcza w dziedzinie sztuki , historii oraz religii, a fabuła jej książki wyróżnia się na tle innych i zdecydowanie warto ją poznać.
Losy Dziewczyny z perłą wypełnia smutek i potrzeba odnalezienia swoich korzeni.
Bardzo mi się podobała- serdecznie polecam ??
,,Czy miłość może rozwiązać pas Oriona i wybawić go z banicji na niebie?" Takie pytanie zadaje Manuel, zakochany w Isabelli, kobiecie, która jest sierotą żydowskiego pochodzenia, przygarniętą przez Carolyn i Mauricia a akcja powieści rozgrywa się w XVII - wiecznej Holandii, w Delft.
Jednak zauroczony urodą dziewczyny możny Van Ruijven zamówił u znanego nam współcześnie, ówczesnego malarza Vermeera obraz dziewczyny. Miał pewne wyobrażenie jak ma ona na nim wyglądać. Dlatego też zaopatrzył malarza w jedwabne tkaniny, w które ma być odziana przyszła modelka jak i perłowe kolczyki, które mają dopełnić całości. Jest jednak jeden mały szkopuł - Isabella nie ma najmniejszej ochoty aby pozować do obrazu. Opiekunowie nie zmuszają jej do tego zajęcia, gdyż widzą, że jej życie zanim do nich trafiła nie było usłane różami. I pomimo, że jest zdolna, ciekawa świata, to uraz do ludzi pozostał.
Książka jest wariacją na temat tego kto pozował malarzowi do jego dwóch słynnych obrazów ,,Dziewczyna z perłą" i ,,Dziewczyna siedząca przy klawesynie". Autorka w owej powieści oprócz sprytnego wplecenia historii Isabelli w rolę modelki Vermeera przedstawia życie kilku warstw społecznych ówczesnej Holandii. Oczywiście jest to książka skupiona przede wszystkim na młodej żydówce, która na naszych oczach przeistacza się w kobietę. Kobietę, która po śmierci opiekuna musi zadbać o to aby się utrzymać i nie popaść w skrajną nędzę. Jakich dokonuje życiowych wyborów i jak jej sposób myślenia zmieniał się na przestrzeni lat. Autorka porusza próby uniezależnienia się jej i jej przyjaciółki. Opisuje w jaki sposób postrzeganie rzeczywistości przez inną osobę może wpłynąć na postrzeganie jej przez Isabellę. I czy wybory których dokona pod jej wpływem będą słuszne?
,,Pas Oriona" to lektura dzięki której możemy dowiedzieć się nieco także o historii tamtego okresu. To książka, którą czyta się szybko dzięki krótkim rozdziałom a co najważniejsze z zainteresowaniem, które prowadzi do jej nieodkładalności. Może ona być świetną wakacyjną lekturą jak i nieco późniejszą z którą będziemy chcieli zaszyć się pod kocem w słotne wieczory.
Polecam ją z całego serca.
Współpraca barterowa z Wydawnictwem Videograf.
Po opisie książki, zupełnie nie tego się spodziewałam... Nie wiedziałam, że dostanę tak głęboką i poruszającą historię. Szczerze mówiąc, początek nie zachęcał. Nie mogłam odnaleźć się w stylu autorki, w relacjach bohaterów i w czasoprzestrzeni. Z tym ostatnim do końca miałam problem. Dezorientowały mnie przeskoki czasowe i musiałam długo się zastanowić ile czasu minęło od ostatniego rozdziału. Ale im bardziej zagłębiałam się w życie Izabelli, tym bardziej nie mogłam się oderwać od lektury. Żyłam razem z nią, cierpiałam razem z nią i czułam się tak samo samotna. Chociaż często nie popierałam jej wyborów, to jednak je rozumiałam. Książka wspaniale ukazuje siłę kobiecej urody i możliwości jakie dawało to w ówczesnej Holandii. Pokazuje walkę o siebie, o lepsze życie. Daje nam bolesną, niespełnioną miłość, która boli podwójnie. Izabella wiele przeszła w życiu od samego dzieciństwa. Każda strata kształtowała ją na silną kobietę. Jednak zrozumienie, co jest najważniejsze, zajęło jej dużo czasu. A ja uczyłam się razem z nią. Dodatkowo boli, że inni decydowali o jej życiu, z czystego egoizmu. A mogła wielu złych doświadczeń uniknąć.
W książce mamy sporo historii zarówno Holandii jak i Żydów. Przyznam, że o pewnych rzeczach nie miałam pojęcia. Mamy również wiele filozoficznych i religijnych rozważań, a tytułowy pas Oriona nawiązuje do księgi Hioba. Potrzebowałam czasu aby zrozumieć.
Czytając sama miałam dużo przemyśleń etycznych, filozoficznych i religijnych. Melancholijny, to chyba dobre słowo, które określa mój stan ducha poczas lektury i po niej.
O tej książce powinno być o wiele głośniej. Z pewnością nie trafi do każdego, ale warto dać jej szansę. Ode mnie mocne 8/10
Przeczytane:2025-07-13, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2025, 26 książek 2025, 12 książek 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
Wolicie książki, w których akcja dzieje się w czasach współczesnych, czy bardzo odległych mających miejsce kilka wieków temu? Ja lubię obie opcje, ale ostatnimi czasy bardziej ciekawią mnie te drugie i dzisiaj mam dla Was recenzję książki, której akcja dzieje się w XVII- wiecznej Holandii. Jest nią „Pas Oriona” Rose Merrin. Zobaczmy zatem, o czym jest ta książka i jakie wywarła na mnie wrażenie!
Isabella jest piękną młodą kobietą, która jako sierota nie miała łatwego życia. Mimo to dąży do niezależności w tych ciężkich czasach. Pewnego dnia staje się modelką Johannesa Vermeera i pozuje do jego dwóch znanych obrazów. Kogo jeszcze spotka na swojej drodze w poszukiwaniu niezależności? Do czego będzie zmuszona się posunąć, aby ocalić swoją dumę?
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Posiada krótkie rozdziały, które urozmaicają zapiski z pamiętnika głównej bohaterki. Ogólnie książkę tę szybko się czyta, przeczytałam ją w jeden dzień. Podobało mi się w niej to, że podczas czytania nie było zbędnych i nudnych, nic niewnoszących opisów. Historia przedstawiona w niej była bardzo wciągająca, a tło historyczne XVII -wiecznej Holandii sprawiło, że ta opowieść była jeszcze bardziej interesująca. Dokładnie został opisany ten czas kolonizacji, rozwoju, nauki i dobrobytu, a także tolerancja religijna tego kraju, dzięki której przybywali do niego ludzie z całej Europy, w tym Żydzi. Na przykładzie Isabelli został opisany proces emancypacji kobiet, problem niespełnionej miłość, a także dążenie do wolności oraz przemiana narzucona przez życie. Tak więc, oprócz ciekawej fabuły, dużo w tej książce jest wydarzeń historycznych. Można w niej również spotkać postacie autentyczne, takie jak malarz Johannes Vermeer, czyli twórca takich obrazów jak "Dziewczyna z perłą" oraz "Dziewczyna siedząca przy klawesynie", które odgrywały bardzo istotną rolę w tej książce.
„Pas Oriona” jest ciekawą powieścią historyczną, dzięki której poszerzyłam swoją wiedzę z zakresu malarstwa i ogólnego życia w XVII -wiecznej Holandii. Może nie wszystkie wątki w tej książce potoczyły się po mojej myśli, niektóre były bardzo smutne, jednak ostatecznie uważam, że historia opisana w niej była bardzo ciekawa i warto ją poznać. Tak więc bardzo polecam Wam tę książkę, czas z nią spędzony na pewno nie będzie stracony!