Europa, 1939 rok. Nad światem zbierają się czarne chmury. Wybuch wojny jest tylko kwestią czasu. Nie przeszkadza to jednak elitom w zabawach zaspokajających ich wyrafinowane pragnienia. W egzotycznych i ekskluzywnych klubach podążają za przyjemnościami ciała, nie zwracając uwagi na świat rozpadający się na ich oczach. Eve Marlowe ma wszystko czego potrzeba, aby wieść dekadenckie życie: urodę, majątek, pozycję społeczną, odwagę ... i nienasycony apetyt na erotyczne przygody. Posiada również wyjątkowy skarb - perfumy starożytnego pochodzenia, które jak powiadają, zostały przygotowane dla samej Królowej Królów - Kleopatry. Uwodzicielskie, zniewalające, tajemnicze - to zapach czystej zmysłowości. Starożytny eliksir ma taką moc, że wciąga Lady Marlowe w grę dużo bardziej niebezpieczną niż tą, którą prowadziła w mrocznych pokojach osobliwych klubów. Kiedy Naziści rozrywają Europę i Afrykę Północną na strzępy, Eve Marlow ogarnięta żądzą cielesnych doznań, rozpoczyna rozpalającą zmysły podróż z ekscytującymi przystankami w Kairze, Londynie i Berlinie. Każde z miast dostarczy jej nowej dawki rozkoszy, niebezpieczeństwa i szaleństwa. [Wydawnictwo Harlequin Enterprises, 2009]
Informacje dodatkowe o Perfumy Kleopatry:
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 400
Kup książkę Perfumy Kleopatry
Zobacz także
Perfumy Kleopatry - opinie o książce
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie... Bardzo słaba książka, ciężko się ją czyta. Na jej korzyść nie przemawia nawet to, na co tak bardzo liczyłam, czyli osadzenie akcji w czasach II wojny światowej. Wydaje mi się, że czas poświęcony na tę książkę można spożytkować w lepszy sposób.
Książka rzeczywiście, jak mówią opisy, jest bardzo zmysłowa.
Opisy scen miłosnych są śmiałe, co nadaje książce pikantnego charakteru, nic jednak nie ujmuje pozostałym wątkom.
Nie dla purystów i na pewno nie dla nieletniej młodzieży, ale dla dorosłych ceniących dobrą rozrywkę - z pewnością.
"Wczesnym latem 1892 roku w Japonii spadły obfitsze niż zwykle deszcze. Japończycy nazywają tę porę "deszczami śliwy", gdyż przychodzi ona, kiedy dojrzewające...
Przeczytane:2016-02-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2016 roku,