Quantcast

Piwnica

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2022-11-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367343657
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski

Ocena: 5.33 (6 głosów)

W budynku spółdzielni mieszkaniowej na 3 Maja straszy. Dlaczego duch daje znać o swojej obecności po prawie czterdziestu latach spokoju? Dlaczego pojawia się tylko wtedy, gdy dyżur ma ochroniarz Rafał?

Rafał i Aneta angażują się w prywatne śledztwo, które prowadzi do lat czterdziestych ubiegłego wieku. Wtedy w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła młoda kobieta. Bohaterowie podejrzewają, że jej ciało zostało zamurowane w piwnicy spółdzielni.

Zagadka z przeszłości przeplata się z problemami współczesnych bohaterów, rodzinne tajemnice mieszają z wielką historią.

Magdalena Zimniak tworzy powieść psychologiczną na tle wydarzeń historycznych.

Tajemnica, elementy kryminału i horroru sprawiają, że książki nie sposób odłożyć, dopóki nie pozna się zakończenia.

Tagi:

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Piwnica

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Piwnica

Tytuł recenzji:

𝗖𝘇𝗮𝘀 𝘇𝗮𝗽ł𝗮𝘁𝘆

„𝑅𝑎𝑛𝑎, 𝑔𝑑𝑦 𝑔𝑖𝑛ą 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐𝑖, 𝑟𝑤𝑖𝑒 𝑖 𝑝𝑎𝑙𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒”

Dziś chciałam opowiedzieć Wam o najnowszej powieści Magdaleny Zimniak – Piwnica, która wywarła na mnie niezatarte wrażenie. Co to była za powieść. Zagadki z przeszłości, współczesne problemy bohaterów, rodzinne tajemnice mieszają się tu z wielką historią. Znalazłam w niej także elementy kryminału i horroru. Dla mnie ”Piwnica”, to doskonały koktajl gatunków literackich w najlepszym wydaniu. Koniec wojny, dwie siostry, dwoje dzieci i ich losy precyzyjnie splecione z wątkiem współczesnym, uzupełniają się i splatają w zaskakujący sposób. W tej powieści, jak sądzę każdy znajdzie coś dla siebie i to coś nie pozwoli mu odłożyć książki, aż nie pozna jej zakończenia. Jedyne, co mi przeszkadzało to nawiązania do pandemii, a wszyscy doskonale wiecie, że nie znoszę tego tematu w literaturze. Autorka spokojnie mogła wybrać inny czas akcji, bo dla tej niecodziennej historii, którą stworzyła, nie ma to żadnego znaczenia.

Prolog tej książki jeży włosy na głowie i powoduje ciarki na plecach. „𝑁𝑖𝑒𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑧𝑎𝑝𝑜𝑚𝑖𝑛𝑎𝑚 𝑔𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒𝑚. 𝐾𝑖𝑚 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒𝑚. 𝐶𝑧𝑎𝑠𝑒𝑚 𝑡𝑘𝑤𝑖ę 𝑤 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑧ł𝑜ś𝑐𝑖 𝑖 𝑛𝑎 𝑛𝑜𝑤𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑒ż𝑦𝑤𝑎𝑚 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑐𝑜 𝑑𝑜𝑝𝑟𝑜𝑤𝑎𝑑𝑧𝑖ł𝑜, 𝑚𝑛𝑖𝑒 𝑡𝑢𝑡𝑎𝑗. 𝐼𝑛𝑛𝑦𝑚 𝑟𝑎𝑧𝑒𝑚 𝑜𝑑𝑏𝑖𝑗𝑎𝑚 𝑠𝑖ę 𝑜𝑑 ś𝑐𝑖𝑎𝑛𝑦, 𝑠𝑧𝑎𝑟𝑝𝑖ę. 𝐷𝑢𝑠𝑧ę 𝑠𝑖ę. 𝑍𝑑𝑎𝑟𝑧𝑎 𝑚𝑖 𝑠𝑖ę 𝑤𝑦𝑗ść. 𝐵łą𝑘𝑎𝑚 𝑠𝑖ę 𝑝𝑜 𝑘𝑜𝑟𝑦𝑡𝑎𝑟𝑧𝑎𝑐ℎ 𝑎𝑙𝑏𝑜 𝑠𝑛𝑢𝑗𝑒 𝑝𝑜 𝑠𝑐ℎ𝑜𝑑𝑎𝑐ℎ. 𝑁𝑖𝑒 𝑚𝑜𝑔ę 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑜𝑝𝑢ś𝑐𝑖ć 𝑏𝑢𝑑𝑦𝑛𝑘𝑢”. Czyja zbłąkana dusza pokutuje w piwnicy spółdzielczego budynku?

Magdalena Zimniak stworzyła niezwykłą historię i poprowadziła ją na dwóch płaszczyznach czasowych. Ta współczesna opowiada o dziwnych wydarzeniach w spółdzielni mieszkaniowej na 3 Maja w Warszawie, gdzie jak wszystko na to wskazuje, straszy. Niecodzienne zdarzenia zawsze mają miejsce, gdy na dyżurze pojawia się dwójka ochroniarzy Rafał i Aneta. Podobne zjawiska miały miejsce ponad czterdzieści lat temu i zostały zażegnane, to dlaczego teraz po tylu latach spokoju, ponownie dzieje się to samo. Aneta i Rafał podejmują swoje prywatne śledztwo, które zaprowadzi ich do lat czterdziestych ubiegłego wieku i do skrzętnie ukrywanych tajemnic rodzinnych. Tę parę oprócz zagadek z przeszłości, połączy coś więcej. Ich dociekliwość, otwiera drzwi do przeszłości, gdy w niewyjaśnionych okolicznościach w 1946 roku bez śladu zaginęła Zofia, prababcia Rafała. Można się jedynie domyślać, że to duch Zosi domaga się sprawiedliwości i godnego pochówku od swojego potomka.

Drugi plan czasowy to rok 1944 – Warszawa, gdy wybuchło powstanie. Wtedy to rozdzielają się ze swymi ukochanymi dwie siostry, ciężarna Irena i Zosia. Mężczyźni ich życia postanowili swoje wybranki chronić za wszelką cenę i organizują im ucieczkę z miasta, ale niestety także wieś po zakończeniu wojny nie jest dla nich bezpieczna i w wyniku splotu tragicznych zdarzeń, dziewczyny będą zmuszone do powrotu. Próbują wraz z dziećmi żyć w niesprzyjających warunkach, być dla siebie wsparciem i wspólnie dzielić trudy wychowywania Basi i Klary.

Czas biegnie, a tajemnica, która jest między siostrami, co raz bardziej im doskwiera, bo nie mogą odkryć jej przed innymi. Dzieci w ich życiu są jak promyk słońca, gdyż Irena już wie, że jej ukochany mąż nie żyje, a po narzeczonym Zosi, słuch zaginął, lecz ona wciąż wierzy, że przeżył i nadal na niego czeka. Warszawa powoli dźwiga się z kolan, chociaż jest jednym wielkim gruzowiskiem. Miasto będzie odbudowywane, ale czy można także odbudować relacje międzyludzkie. Nigdy nie będą takie same podobnie, jak to zrujnowane miasto.

W czasie wojny nic nie jest czarno białe. Po wojnie wszyscy uważali, że każdy Niemiec był winny. Polacy nie byli lepsi skoro wieszali Niemców publicznie, niekoniecznie tych złych na ulicy, robiąc z tego przedstawienie. Dawało to narodowi tymczasowe poczucie zemsty. Niestety podobny los spotykał nie tylko Niemców, ale także tych, którzy byli przeciwni komunizmowi. Wszyscy o tym wiedzieli, ale nikt nic z tym nie robił, nikt się nie sprzeciwiał, każdy wolał pilnować swoich spraw, żeby nie zostać przypadkiem oskarżonym o pomoc zdrajcom, jak nazywano wtedy ludzi z AK, prześladowanych i szykanowanych przez władze PRL- u.


Tajemnice sióstr powoli się ujawniają. Odnajduje się Staszek narzeczony Zosi. Dziewczyna nie posiada się z radości, ale jej szczęście nie trwa długo. Pomimo że chłopak walczył o wolność, dla jednych jest zaplutym karłem reakcji, a dla innych zdrajcą. Dezerterem. Zosia postanawia ukryć ukochanego w piwnicy, budynku, w którym pracuje. Wydaje jej się, że to miejsce będzie wspaniałą kryjówką, oczywiście do momentu, aż coś nie wymyślą, jak wydostać z kraju, w którym nie ma dla nich przyszłości.

 

Niestety narracja powieści przechyliła się na stronę przeszłości i to ona interesowała mnie najbardziej. Podobnie, jak para głównych bohaterów chciałam się dowiedzieć , co wydarzyło się lata temu i jaką tragedię kryje piwnica w budynku, w którym straszy. Współczesne śledztwo i problemy pary, która je prowadzi jest zaledwie tłem opowieści sprzed lat. Co się wtedy naprawdę stało i jaki to ma związek z Rafałem i Anetą? Odgrzebywanie przeszłości doprowadzi tych dwoje do odkrycia zaskakujących faktów z przeszłości. Niesamowicie zagmatwane losy przodków Rafała mają teraz swoje odzwierciedlenie w teraźniejszości, a chłopak musi się zmierzyć z konsekwencjami ich czynów.

Wątek historyczny jest bardzo dobry i wciągający, trzeba natomiast w skupieniu śledzić współczesne drzewo genologiczne, bo łatwo się w nim pogubić. Każda strona powieści przynosi nowe rodzinne sekrety, a ich rozwiązanie w końcowym efekcie jest dość zaskakujące.

Wspaniała historia opowiadająca o miłości zazdrości, nienawiści i zdradzie, ale także o nadziei. Chęci zemsty i krzywdach, które swoje korzenie mają w przeszłości. Niegodziwych czynach i skrzętnie skrywanych sekretach. A także jest to opowieść o koszmarze wojny i jej katastrofalnych skutkach. Wojnie, która przyniosła gigantyczne straty materialne, ale także odcisnęła się na psychice milionów osób. „Piwnica” to powieść, o której nie da się zapomnieć i nie tylko z powodu zjawisk paranormalnych, czy tajemnic z przeszłości, ale głownie z powodu oryginalnej fabuły. Jest to świetnie napisana powieść psychologiczna na tle wydarzeń historycznych.

Wojna to straszny czas, który zmienił wszystko. Wielu ludzi straciło swoje życie, dobytek i rodziny. To straszny czas, który w ludziach w większości wyzwalał najgorsze instynkty. Przyjaciel morduje strzałem w plecy męża kobiety, którą pragnie mieć dla siebie. Dzieci wychowują się w innej rodzinie, niż się urodziły, ludzie zmieniają swoją tożsamość, mordują innych w obronie bliskich. Żydzi stają się Niemcami, a Niemcy ratują Polaków, by potem przypłacić to życiem, sąsiad donosi na swojego dobrego sąsiada. Wojna jest straszna i zawsze przegrywa w niej człowiek i nie mogę napisać, że oby nigdy się to nie powtórzyło. Od czasów drugiej wojny światowej na świecie wciąż gdzieś trwają wojny i giną niewinni ludzie. W latach 1945–1983 miało miejsce ponad 150 wojen, w które było zaangażowanych ponad 80 państw. Statystyki pokazują, że rocznie prowadzono 12 konfliktów zbrojnych. Kolejna ze strasznych wojen, wciąż trwa tuż za naszą granicą. Ludzie się nie zmieniają i nie potrafią uczyć się na błędach. Zawsze znajdzie się ktoś, co zechce tego samego co ma ktoś inny i postanowi mu to odebrać.

„𝐶𝑧𝑎𝑠𝑦 𝑠ą 𝑟ó𝑤𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑡𝑟𝑎𝑠𝑧𝑛𝑒 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑡𝑒𝑑𝑦, 𝑎𝑙𝑒 𝑖𝑛𝑛𝑒”

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Skarpa Warszawska

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanamatka_z
zaczytanamatka_z
Przeczytane:2022-11-27,

   

~ Rafał wraz z Aneta to młodzi pełni pasji oraz planów na przyszłość pracownicy firmy ochroniarskiej, która stacjonuje w bardzo starym budynku spółdzielni mieszkaniowej przy ulicy 3-maja.
Podczas jednej z nocnych zmian, obydwoje doświadczają dziwnych nadprzyrodzonych sytuacji, wzbogaconych o przerażające dźwięki wydobywające się prosto z piwnicy, które dziwnym trafem powtarzają się tylko wtedy kiedy Rafał ma swoją zmianę.

Po pewnym czasie i po kilku spekulacjach, długiej wymianie zdań, obydwoje stwierdzają, że są osobami podatnymi na kontakty z duchami, dlatego też na własna rękę postanawiają przeprowadzić śledztwo, które doprowadza ich do zagadki sprzed ponad czterdziestu lat.
Czyli do prawdziwych okoliczności śmierci młodej kobiety która,najprawdopodobniej została zamurowana w piwnicy spółdzielni mieszkaniowej.

Aneta i Rafał nie mają pojęcia, że ich pochodzenie wraz ze skrzętnie skrywanymi tajemnicami rodzinnymi, są punktem zapalnym do rozwiązania brutalnej zagadki z przeszłości, sięgającej barbarzyńskich czasów || wojny światowej..
Co próbuje odkryć przed nimi duch zmarłej kobiety?
Jakie tajemnice skrywają rodziny Anety i Rafała?
Czy młoda para jest w jakimś stopniu jest ze sobą spokrewniona?
Czy pomimo wnikliwego śledztwa, zdążą poznać prawdę?

~ "PIWNICA" Magdaleny Zimniak to zaskakujący mix gatunkowy, w którym fabuła wraz z dwiema ramami czasowymi, realnie nakreślonymi retrospekcjami, mistrzowsko splata ze sobą elementy dramatu, sensacji, kryminału, powieści obyczajowej czy nawet horroru, co nadało dreszczyku i krzty mrocznego klimatu w celu poznania prawdziwej zagadki sięgającej czasów || wojny światowej.
~ Cała opowieść zaczyna się dość niewinnie, kiedy to dwójka znajomych z pracy podczas jednej z nocnych zmian doświadcza na własnej skórze sił nadprzyrodzonych.
Wszystko można było by w jakiś sposób logicznie wytłumaczyć, gdyby nie fakt, iż duch zmarłej kobiety pojawia się na każdej zmianie Rafała i próbuje nakierować go na informacje o swojej śmierci.
Czyli zdarzeń, które miały miejsce na przełomie drugiej wojny światowej.
To właśnie ten okres czasu wraz z przykrymi okolicznościami stały się kluczem w celu rozwiązania tej brutalnej zagadki, która nie pozwala "spocząć duchowi zmarłej".
Zbrodni, którą niektórzy chcieli by zabrać ze sobą do grobu.
~I tak dzięki naszym bohaterom, krok po kroku wnikamy w mroczną historie ich przodków w której dużą rolę odegrało życie dwóch sióstr.
Kobiet, które w dobie trwającej wojny wielokrotnie stawały przed niekoniecznie dobrymi wyborami. Chcąc ratować swoją rodzinę, kiedy to śmierć i głód czekała tuż za rogiem.
Wybuch wojny, wykańczająca tułaczka, walka o pożywienie, ochrona swojej kobiecości, wielkie tajemnice, sekrety, paniczny strach, poświęcenie prawdziwej miłości, to tylko część okoliczności, które wpłynęły na nieuchwytny los tych dwojga kobiet...
~"Piwnica" to powieść niezwykle emocjonująca, klimatyczna, historia od której ciężko się oderwać, gdyż ujmująca, momentami nawet przerażająca fabuła, obezwładnia, a jednocześnie wywołuje ciary.
Jest to tak naprawdę opowieść o której się nie zapomina, gdyż podłoże psychologiczne naszych bohaterów na tle wydarzeń historycznych, przeplatanych z współczesnością, odkrywa przed nami ludzkie dramaty, traumy i skrzętnie skrywane rodzinne tajemnice, które pochłonęły to co najcenniejsze, czyli ludzkie życie...
~Polecam całym sercem gdyż nietuzinkowe połączenie kilku gatunków działa pobudzająco na naszą wyobraźnię.
Gwarantuje wam, że w tej historii każdy z was znajdzie, "to coś" tylko dla siebie.
Polecam. J.K.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2022-11-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Pomiędzy tym światem a tamtym powinna być ściana, przez którą nic nie przenika”

 

A może nie powinna? Po lekturze „Piwnicy” sama już nie wiem…

 

Początkowo nic nie zapowiadało, że historia tak mną zawładnie. Książki Magdy zawsze biorę w ciemno, nie odczuwam po nich czytelniczego zawodu i mając w pamięci „Willę”, „Wschód księżyca” czy chociażby debiutancki „Szlak” autorki, nie powinnam się dziwić obecności zaświatów w jej fabułach, to jednak opis okładkowy i pierwsze akapity „Piwnicy” zasiały we mnie obawę, że może to jednak powieść nie dla mnie, że tym razem będzie mocno paranormal… I było.

Ale prawda jest też taka, że ta historia nie mogłaby zaistnieć bez duchów. Nie miałaby sensu, byłaby jedną z wielu miałkich opowiastek obyczajowych z trywialną, bezbarwną fabułą. Duchy rządzą w tej powieści, nijako to one przeprowadzają nas przez wydarzenia.

 

Zaczęło się raczej nudno i banalnie. Odnosiłam wrażenie, że Magda zapycha treść zdaniami bez znaczenia i bez pomysłu, takimi o kawie i herbacie, cukrze i śmietance, było kiczowato i nijak mi się to nie kleiło. Do czasu, aż zrozumiałam, że autorka po prostu buduje tło i klimat, żeby ostatecznie przepięknie rozwinąć historię.

 

Wielka miłość, toksyczna zazdrość, potworna zbrodnia i tajemnice sięgające lat 1944-46. Współcześni bohaterowie, Aneta i Rafał, podążają tropem tych tajemnic, próbując rozwikłać zagadkę warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej i przy okazji wpasować ją we własną życiową historię.

 

Fabuła rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: lata 1944-46, kiedy wydarzenia mają swoją genezę oraz współcześnie, gdzie bohaterowie poszukują rozwiązań i odpowiedzi. Wszystkie elementy historii skomponowane są precyzyjnie, układają się w logiczną i spójną całość i, jak to życiu bywa, teraźniejszość wynika z przeszłości.

Mnogość postaci uwikłanych w tę historię może nieco zaburzać jej odbiór, ja, by móc w pełni pojąć jej sens, w pewnym momencie musiałam sobie rozrysować powiązania genealogiczne i zależności między bohaterami. Tutaj nawet postaci mocno drugoplanowe (np. Adrian Kenig) mają wielki wkład w szczegółowość powieści. Czasem jedno wypowiedziane przez nie zdanie nadaje sens kolejnym elementom, spaja zdarzenia lub nadaje znaczenie pozornie ulotnej myśli.

Zakończenie głównego zrębu powieści zostało połączone z tematyką uchodźczą i wojną w Ukrainie, i tutaj niestety odniosłam wrażenie, że autorka wplotła ten motyw bo tak trzeba, bo temat jest cały czas gorący i należało poświęcić mu choćby maleńki epizodzik. Owszem, ma on sens, na pewnej płaszczyźnie jest spójny z opowiedzianą historią, autorka zmyślnie nawiązuje w nim do wydarzeń z powieści, ale to tyle…

 

Powieść utrzymana jest w mrocznym, niemal gotyckim klimacie. Jest pełna dramaturgii, nieustannego napięcia, bywa też rozczulająca, emocjonalna i przepełniona ludzkimi słabościami. Łączy w sobie elementy thrillera, powieści psychologicznej, obyczajowej, historycznej i grozy. Szczególnie bardzo oddziałujące na podświadomość są epizody rozgrywające się w spółdzielni. Ja miałam ten fart, że czytałam książkę w nocy, mając za towarzystwo jedynie blask ekranu czytnika i przyznam, że chwilami robiło mi się dość nieswojo, mimo że należę do osób raczej racjonalnych, nie daję się wciągać w tematykę zaświatów, nie wierzę w duchy, medium i inne rzeczy z gatunku paranormal. Magda sprawiła, że jej historia mnie wchłonęła i razem z bohaterami, szaloną windą zjechałam na poziom, którego nie ma.

Z pewnością nie jest to najlepsza powieść Magdy. Dla mnie, jak dotąd, takim crème de la crème jej twórczości wciąż pozostają „Białe róże dla Matyldy”, jednak każdorazowo doceniam pomysłowość autorki, zaangażowanie i precyzję w tworzeniu opowieści, brak bylejakości, zawsze przemyślaną strukturę i formę powieści oraz dopracowanie szczegółów.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Valancy92
Valancy92
Przeczytane:2023-03-25, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2023,

Od tej książki trudno było się oderwać. Tajemnica starego budynku oraz losy dwóch rodzin na przestrzeni wielu lat - to wystarczyło, aby stworzyć historię porywającą, wzruszającą i trzymającą w napięciu od początku do końca. Niezmiennie, sięgając po tę Autorkę, jestem urzeczona emocjonalną warstwą opowieści i zgrabnym językiem - jednocześnie nie mogę oprzeć się wrażeniu, że "Piwnica" to najlepsza książka, jaka do tej pory wyszła spod pióra Magdaleny Zimniak. W moim osobistym rankingu idzie łeb w łeb z moimi ukochanymi "Białymi różami dla Matyldy".

Link do opinii

Aneta i Rafał pracują w budynku spółdzielni mieszkaniowej jako ochrona. Podczas nocnych dyżurów dzieją się różne rzeczy, słychać głosy, hałasy, winda sama jeździ... Aneta i Rafał zastanawiają się dlaczego straszy tylko podczas dyżurów Rafała. Szukają odpowiedzi. Bardzo dobry pomysł na książkę i piękna historia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2022-12-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

,,Piwnica" to już trzynasta powieść Magdaleny Zimniak, mimo to jest to moja pierwsza styczność z jej piórem. Fabuła książki toczy się w dwóch planach czasowych - współcześnie latem 2020 roku i dawniej, poczynając od 1944 w przeważającej mierze skupiając się na czasach okołowojennych, rozdziały napisane są naprzemiennie. Historia z przeszłości jest mocno obyczajowa, przedstawia życie sióstr, w czasach, kiedy żyć było naprawdę trudno. Finalnie jedna z nich zaginęła i teraz współcześnie, już pod postacią ducha, domaga się wyjaśnienia zagadki swojego zniknięcia. Historia z przeszłości jest bardzo spójna i ciekawa, z historią współczesną jest może ciut słabiej - to spory miks gatunkowy, połączenie kryminału, thrillera, powieści grozy i romansu. Oczywiście i ta historia nie jest pozbawiona elementów ciekawych - śledztwo prowadzone jest przyjemnie, a tajemnice rodzinne wzbudzają zainteresowanie. Całość wypada nieźle, jednak myślę, że najmocniej zadowoli fanów obyczajowych powieści wojennych, wszystkie pozostałe elementy są mniej dopracowane, a zatem zdają się mniej ważne. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2022-11-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2022,

Nie ukrywam, że każda książka tej autorki jest dla mnie emocjonalnym wyzwaniem i tak było również z tą powieścią. Magdalena Zimniak pisze tak, że fabuły jej książek na długo pozostają w pamięci czytelnika i nawet po latach jak przypomnisz sobie tytuł, to wiesz o czym była powieść.

Konstrukcja fabuły tej książki jest dość oryginalna, ponieważ na pierwszy rzut oka wysuwa się retrospekcja (którą uwielbiam w książkach) część narracji jest w trzeciej osobie a część w pierwszej. I tak, rozdziały odnoszące się do fabuły wojennej i powojennej w latach 1944-1946 przeplatane są fabułą osadzoną w czasach współczesnych. Specyfika tej książki polega właśnie na tym, że mamy dwie fabuły, które szkatułkowo tworzą całość.

Książka została napisana tak, że trudno jest się oderwać od czytania. Mnie ,,na szczęście" dopadła lekka niedyspozycja zdrowotna i mogłam w pełni oddać się lekturze bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia, że są ważniejsze sprawy, które powinny być potraktowane priorytetowo.

Ta lektura ,,przeczołgała" mnie emocjonalnie do tego stopnia, że chwilami miałam bardzo mokre oczy, a chwilami serce biło mi jak przysłowiowy kowalski młot.

W części odnoszącej się do przeszłości wojennej i krótko powojennej poznajemy dwie siostry, które najpierw uciekają z Warszawy w czasie powstania, a później do niej wracają i próbują sobie w niej ułożyć jako w miarę normalne życie. Ich ucieczka ze stolicy nie jest jednak kierowana tchórzostwem i gdyby mogły, to nie opuściłyby ani miasta ani swoich ukochanych (jedna męża, druga narzeczonego) ale stanem błogosławionym, w którym była jedna z sióstr. I to właśnie troska o nienarodzone dziecko zmobilizowała je do przeczekania okresu wojny i powstania na wsi.

Niestety pewien dramatyczny incydent sprawia, że muszą podjąć decyzję o kolejnej ucieczce, tym razem z wiejskiego domu, w którym w miarę spokojnie wychowywały dwie córeczki.

W części współczesnej towarzyszymy dwójce młodych ludzi pracujących w ochronie, którzy w pewnym budynku odbywają nocne dyżury doświadczając tajemniczych, paranormalnych zjawisk, które zmuszają ich do podjęcia kroków mających na celu rozwiązanie jakiejś zagadki sprzed lat.

Wierzycie w duchy i zjawiska paranormalne? Jeśli chodzi o mnie to mam mieszane uczucia, i tak do końca nie wiem czy wierzę czy nie, ale z pewnością wierzę w istnienie jakiejś energii, która czasami powoduje u mnie szybsze bicie serca. Czy to duchy, czy tylko moja wybujała wyobraźnia, to już całkiem inna sprawa.

Muszę przyznać, że w trakcie czytania odrobinę w pewnym momencie pogubiłam się trochę w koligacjach rodzinnych głównych bohaterów: babcie, prababcie, dziadkowie, ciotki itd., ale przyczyną tego mojego zagubienia było chyba zbyt szybkie czytanie tej powieści, więc nie uznaję tego za minus tej lektury.

Natomiast zdecydowanie do plusów mogę zaliczyć świetne wykreowanie bohaterów i wszystkich postaci pojawiających się w tej powieści nawet na chwilę. Żadna z tych osób nie jest ani nudna, ani osobowościowo mdła.  

Ciekawa konstrukcja dialogów z pewnością również ma wpływ na odbiór fabuły, co uważam za kolejnym plusem tej powieści.

Co do tytułowej piwnicy, to myślę, że jest ona jednym z bohaterów powieści, ponieważ cała historia, a właściwie obie przedstawione w tej książce historie zaczynają się i kończą w piwnicy.

 

Polecam tę powieść nie tylko miłośnikom dobrych thrillerów, kryminałów i powieści z historią wojenną w tle. W tej książce każdy odnajdzie coś dla siebie, a fabuła wciąga niesamowicie, więc nudzić się nie będzie sposobności. Mamy tu ciekawą intrygę kryminalną, nieco zjawisk paranormalnych, odrobinę romansu i sporą dawkę historii wojennej i powojennej. 

Link do opinii
Inne książki autora
Protest
Magdalena Zimniak0
Okładka ksiązki - Protest

Pełna tajemnic, niedopowiedzeń i skomplikowanych bohaterów, wciągająca powieść psychologiczna! Rok 1979. Siedemnastoletnia Krysia Romaniuk za namową...

Pokój Marty
Magdalena Zimniak0
Okładka ksiązki - Pokój Marty

Intrygująca powieść o zakazanej miłości, podszyta dreszczykiem i trzymająca w napięciu do samego końca, zmuszająca do wiary w podszepty, przeczucia i znaki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Reklamy