Trzecia część opowieści o polskich babkach wiejskich, akuszerkach i położnych, walczących z gusłami i zabobonami w świecie, w którym cud narodzin przeplata się z dramatem śmierci.
Sierpień 1939 roku, Edyta Żarska, wnuczka Kloci, po śmierci ojca i babci nie decyduje się opuścić kraju razem z krewnymi i zostaje sama w odziedziczonej po ojcu kamienicy w centrum Warszawy. Cudem ocalona podczas nalotów próbuje jakoś żyć w okupowanej przez Niemców stolicy. Zgłasza się do Warszawskiej Szkoły Położnych i wkrótce zaczyna praktykę w szpitalu. Pomaga w opiece nad rannymi i w skrajnie tragicznych warunkach przyjmuje porody.
Po wojnie postanawia spełnić swe marzenie i zamieszkać w Cyprysowie, majątku, który do wojny był własnością jej krewnych. Oczywiście dawni właściciele nie mogą wrócić do kraju, a wszystko, co do nich należało, zostaje znacjonalizowane lub rozgrabione. W cyprysowskim pałacu, wieloletniej siedzibie rodu Kalskich i Żarskich, powstają mieszkania dla robotników. W całej okolicy nie ma ani lekarza, ani położnej. Edyta, bezdomna i pozbawiona środków do życia, rozpoczyna pracę na wsi.
Agnieszka Olszanowska - autorka kilkunastu książek dla dorosłych, dzieci i młodzieży. W swych powieściach porusza niebanalne tematy, a jej bohaterowie to ludzie ukształtowani przez trudne doświadczenia życiowe. Bibliotekarka z powołania i wykształcenia. Mama trójki dorosłych dzieci. Czas wolny spędza na łonie natury, pielęgnując ogród w rustykalnym stylu.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-04-25
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 344
Świetna.Już 3 część o kobietach-które nawet podczas wojny pomagały innym rodzącym kobietom przychodzić na świat dzieciom.
,,Pogotowie nadziei" to trzeci tom serii o polskich babach wiejskich, akuszerkach i położonych.
Gdy książkę tę zaczęłam czytać to nie mogłam przestać. Wszystko mi się w niej podobało. Od lekkiego i pięknego stylu pisania autorki po bohaterów. Ta cześć według mnie jest najlepsza ze wszystkich. Poświęcona jest Edycie Żarskiej, urodzonej w bogatym domu. Była ona wnuczką Klotyldy Żarskiej. Przed wybuchem wojny Edyta była harcerką. Rozpoczęła również nauki na położoną. W życiu dużo się działo i cały czas musiała zaczynać od nowa. Zarówno zawodowo jak i w sprawach uczuciowych. Zwłaszcza czasy powojenne były dla niej okresem gdy musiała się nauczyć żyć w Polsce Ludowej. W swoim życiu straciła wiele. Babcię, dom, możliwość nauki ... . Jednak nigdy nie poddała się i dążyła do realizacji swoich marzeń.
Akcja książki rozpoczyna się w 1939 a kończy się w latach 50 XX wieku. Przedstawione jest tutaj życie Edyty od młodej dziewczyny po kobietę, która odchodzi już na emeryturę.
Autorka ukazuje nam los położnych i kobiet w ciąży, którym przyszło rodzić w czasach wojny. W czas gdy wszędzie było brudno i niebezpiecznie. Wśród spadających bomb Edyta przyjęła na świat nie jedno nowe życie. Po wojnie również nie było łatwo. Może bardziej higienicznie, ale nadal nie tak jakby sobie tego życzyła główna bohaterka.
Znajdziemy tutaj wiele emocji. Od napięcia związanego z zagrożeniem wojennym, po niesprawiedliwość jaka panowała w Polsce Ludowej.
Bardzo polecam całą serię o polskich babach wiejskich, akuszerkach i położnych.
Mała wieś, wielkie dramaty, emocje, intrygi, miłość i zdrada... Druga część czterotomowej opowieści o mieszkańcach Gradowa, ich radościach i smutkach...
Wyjazd mamy do sanatorium stawia na drodze Kari nie lada wyzwanie. Nie dość, że musi ratować dom przed zagładą, ujarzmić ponoć spokrewnione z nią dwa karaluchy...
Przeczytane:2025-03-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2025, 12 książek 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, 2025, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, 26 książek 2025, 10/10, Recenzencka 2025, Książka 2025, Mam, Literatura Obyczajowa 2025,
" [...] To, co się działo z ciężarnymi kobietami w czasie okupacji, było tak przerażające i potworne, iż czasami dziewczyna przez długie godziny zalewała się łzami. [...]"
Agnieszka Olszanowska swoją powieścią "Pogotowie nadziei" ponownie skradła moje serce i doprowadziła mnie do łez.
Po prawie dwóch latach postanowiłam powrócić do sagi "Sekretne schronisko" autorstwa Agnieszki Olszanowskiej. I szczerze mówiąc, dobrze zrobiłam. W trzeciej części, czyli w "Pogotowiu nadziei" poznajemy losy Edyty Żarskiej, od roku 1939 do 1978. Główna bohaterka jak pamiętacie lub nie, jest wnuczka Kloci, która urodziła trojaczki -- trzech chłopców. Każde z nich przeżyło, co w tamtych czasach było prawdziwym cudem. Edyta ma ogromne powołanie do pomagania kobietom przy porodach. Marzy jej się dostać do Warszawskiej Szkoły Położniczej. Czy to będzie możliwe podczas drugiej wojny światowej? Zobaczycie, z jaką determinacją dążyła do spełnienia swoich marzeń. Będziecie świadkami jej wzlotów i upadków. Spotkacie osoby, które będą jej przychylne, ale i takie, które będą jej podkładać kłody pod nogi. Czy znajdzie miłość swojego życia? Czy raczej będzie starą panną?
Cieszę się, że Agnieszka Olszanowska stworzyła tak silną kobiecą postać i zwróciła naszą uwagę na porody kobiet. Warunki, w jakich rodziły niektóre kobiety, były dla mnie przerażające. Jestem zadowolona z tego, że mogłam być świadkiem dojrzewania, dorosłości i przejścia na emeryturę Edyty Żarskiej. Polubiłam tę bohaterkę. Z przyjemnością poznam jej dalsze losy. Moja mama jest położną, to może dlatego czuję bliską więź z Edytą. Praca położnej nie jest lekka.
Autorka bardzo dobrze przedstawiła czasy wojenne i powojenne. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że czynnie uczestniczę w życiu głównej bohaterki.
Spotkałam tutaj kilka postaci, które zasługiwały na surową karę. Nie mogłam zrozumieć ich haniebnych zachowań.
Wydaje mi się, że trzeci tom "Sekretnego schroniska" jest jeszcze lepszy niż poprzednie dwie części.
Tę sagę polecam zacząć czytać od: "Sekretne schronisko", "Dziewczyna z lampą", "Pogotowie nadziei" i "Bociany na start".
Jeżeli lubicie dobrą literaturę obyczajową, to śmiało sięgnijcie po powieści Agnieszki Olszanowskiej. Ona potrafi doprowadzić czytelnika do płaczu oraz do głębokiej refleksji nad własnym życiem. Nie brakuje tutaj również silnych emocji.
Dzięki sadze "Sekretne schronisko" jesteśmy świadkami przemian, jakie następowały w położnictwie na przestrzeni wielu lat.
Czy jesteście gotowi poznać dalsze losy Edyty Żarskiej? Warto poznać jej historię.
Okładka tej książki jest wyjątkowo piękna. Patrząc na nią, cofam się w czasie, do drugiej wojny światowej.