Okładka książki - Profilerka

Profilerka


Ocena: 5.33 (9 głosów)

42-letnia Julia Wigier, doświadczona profilerka, która rozwiązała wiele głośnych spraw, planujespędzić urlop z synem u swego ojca na Pojezierzu Augustowskim.

Kiedy Julia zmierza do Augustowa, w okolicy dochodzi do zbrodni. W upalne południe ranna kobieta biegnie w panice przez las, a kiedy dobiega do drogi, pada martwa prosto pod koła jadącego na rowerze pijanego listonosza.Mężczyzna rozpoznaje w niej Annę Janonis, 36-letnią córkę starego leśniczego Szułowicza.

Sprawę prowadzi komisarz Karol Nadzieja, karnie ,,zesłany" ze stolicy do augustowskiej komendy.

Ślady prowadzą policjantów do leśniczówki Szułowiczów. Uwagę śledczych zwraca nienaturalna cisza: nie drgnie nawet liść, nie śpiewa ptak, nie szczeka pies.

Kiedy policjanci wchodzą do domu, zastają makabrycznywidok.

Śledztwo trwa.

Nadzieja zdaje sobie sprawę, że jego ludzie, choć pełni zapału, są niedoświadczeni. Postanawia ściągnąć do pomocy Julię Wigier.

Żadne z nich nawet nie podejrzewa, że w spokojnej dotychczas okolicy zaczął właśnie swoje dzieło wyrafinowany i przebiegły seryjny morderca. Ofiarami stają się młode kobiety, w okrutny sposób okaleczane po śmierci. Na miasto i okolicę pada strach.

Serial ,,Profilerka" już w TVP.

Grażyna Molska - scenarzystka i redaktorka, producentka i scenografka filmowa.

Pochodzi z Trójmiasta, od lat jednak mieszka na warszawskim Mokotowie. Miłośniczka wszystkich zwierząt, zwłaszcza kotów, psów, ptaków i koni. Pasjonują ją tajemnice ludzkiego mózgu, neurolingwistyka, psychologia, sztuka, literatura, historia.

Absolwentka III LO w Gdyni oraz filologii polskiej na Uniwersytecie Gdańskim, studentka Marii Janion i Stefana Chwina.

Zawodowo przez wiele lat związana z mediami (TVN, TVP), głównie jako redaktor prowadząca prace nad developmentem scenariuszy filmów fabularnych i seriali telewizyjnych, a także osoba odpowiedzialna za ich kształt artystyczny, nadzorująca realizację (dobór reżysera, obsada) i postprodukcję (montaż i udźwiękowienie).

Producentka i scenografka filmów fabularnych pt. ,,Wygrany" (2011) i ,,Bezmiar sprawiedliwości" (2006) w reżyserii Wiesława Saniewskiego. Scenarzystka 12-odcinkowego serialu kryminalnego ,,Profilerka".

Informacje dodatkowe o Profilerka:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-10-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383523781
Liczba stron: 568

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Profilerka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Las po obu stronach był gęsty i czarny, a rozświetlające drogę błyskawice nadawały mu groźny i nierzeczywisty charakter.


Więcej

Sobota bez ryb jest jak tort urodzinowy bez świeczek.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Profilerka - opinie o książce

Recenzja

„Profilerka”

Autor: Grażyna Molska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

„Profilerka”, gdy cisza jezior staje się echem zbrodni.

Czasami najciemniejsze tajemnice kryją się w miejscach, gdzie z pozoru panuje spokój. „Profilerka” Grażyny Molskiej to właśnie taka opowieść mroczna, gęsta od emocji i napięcia, a zarazem niezwykle ludzka. Autorka z chirurgiczną precyzją łączy elementy klasycznego thrillera z głębokim portretem psychologicznym bohaterów, tworząc powieść, która długo nie pozwala o sobie zapomnieć.

Akcja rozgrywa się na malowniczym Pojezierzu Augustowskim, krainie ciszy, lasów i jezior, które w powieści Molskiej stają się niemym świadkiem brutalnych zbrodni. Ta sielska sceneria, zamiast koić, zaczyna niepokoić. Pod powierzchnią spokoju drży coś ciemnego, niewypowiedzianego. Molska buduje atmosferę mistrzowsko: zaledwie kilkoma zdaniami potrafi wzbudzić dreszcz, sprawić, że czytelnik poczuje zapach mokrego mchu i ciężar milczenia, które skrywa zbrodnię.

Główną bohaterką jest Julia Wigier, doświadczona profilerka, kobieta silna, ale niepozbawiona słabości. Po latach pracy przy najtrudniejszych sprawach pragnie tylko spokoju i czasu z synem. Wakacje z synem miały być oddechem, lecz los ma wobec niej inne plany. W okolicy dochodzi do brutalnego morderstwa, które szybko okazuje się początkiem serii przerażających zbrodni, a Julia zostaje wciągnięta w śledztwo, które szybko okazuje się nie tylko zawodowym wyzwaniem, lecz także osobistą próbą.

Towarzyszy jej komisarz Karol Nadzieja, nowy w lokalnej policji, który wnosi do fabuły świeżość i emocjonalne napięcie. Ich relacja, stanowi jeden z ciekawszych wątków książki.

Molska nie idzie na skróty. Zamiast tanich efektów i sensacyjnych zwrotów, daje nam historię o winie, odpowiedzialności i cienkiej granicy między dobrem a złem. Śledztwo rozwija się powoli, z rosnącym napięciem, a zakończenie, zaskakujące i poruszające, pozostawia czytelnika w emocjonalnym zawieszeniu.

To, co wyróżnia „Profilerkę”, to psychologiczna prawda postaci. Autorka portretuje ludzi z krwi i kości, zagubionych, zranionych, często na krawędzi. Każdy z bohaterów nosi w sobie cień, a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Wątki osobiste Julii, śmierć matki, trudne relacje rodzinne, wewnętrzne demony, nadają historii głębi i autentyczności.

Na uwagę zasługuje też sposób, w jaki Molska przedstawia polską prowincję. To nie tylko tło wydarzeń, lecz także żywy organizm, społeczność pełna tajemnic, zależności i cichych układów. W świecie, gdzie „wszyscy się znają, ale nikt nic nie mówi”, prawda potrafi być najbardziej niebezpiecznym odkryciem.

Jedynym drobnym mankamentem może być duża liczba bohaterów na początku powieści, wymaga to od czytelnika skupienia, zanim wszystkie wątki zaczną się układać w spójną całość. Ale gdy już fabuła nabierze tempa, trudno się od niej oderwać, im dalej w fabułę, tym bardziej docenia się tę wielowarstwowość a finał rekompensuje wszelkie trudności, pozostawiając po sobie uczucie niepokoju i satysfakcji.

„Profilerka” to kryminał z duszą, mrożący krew w żyłach, a jednocześnie głęboko emocjonalny. Grażyna Molska udowadnia, że o zbrodni można pisać z empatią, a o ludzkich słabościach z czułością. To opowieść o prawdzie, która boli, o ciszy, która zabija, i o odwadze, której czasem brakuje nawet najsilniejszym.

Pełna napięcia, poetycko napisana, przesycona atmosferą niepokoju i refleksji, „Profilerka” to lektura idealna na długie, jesienne wieczory. Ale uwaga, po jej przeczytaniu już nigdy nie spojrzysz na spokojne jezioro tak samo.

Polecam.
To książka, która pochłania, przeraża i fascynuje jednocześnie, dla fanów psychologicznych kryminałów, literackiej głębi i niepokojącego piękna polskiej prowincji.

Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenagrzejszczyk
magdalenagrzejszczyk
Przeczytane:2025-11-03, Ocena: 6, Przeczytałem,

🔍🔍 🔍 Recenzja 🔎🔎🔎

Grażyna Molska – „Profilerka”
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
@proszynski_wydawnictwo
Prósz Crime. Kryminały i thrillery

🔎🔎🔎🔎🔎🔎🔎🔎🔎🔎

" - Żyjesz tu jak i Pana Boga za piecem i wydaję ci się, że nic złego nie może się stać. Ale to tylko naiwna iluzja..."

Wow… co to była za książka! 😱
Dawno nie czytałam kryminału, który od pierwszych stron tak mnie wciągnął. Grażyna Molska stworzyła historię, która nie tylko trzyma w napięciu, ale też głęboko wchodzi w ludzką psychikę. To mocny, psychologiczny kryminał, który zostaje w głowie jeszcze długo po przeczytaniu.

Sięgając po Profilerkę, myślałam, że to będzie zwykły kryminał na wieczór. A dostałam historię, która emocjonalnie mnie zaskoczyła. Były momenty, że musiałam odłożyć książkę, żeby złapać oddech, a potem i tak zaraz do niej wracałam. Takiej dusznej, napiętej atmosfery dawno nie czułam.

Pojezierze Augustowskie, lato, spokój… a jednak coś tu nie gra. Ten pozornie sielski krajobraz staje się tłem dla makabrycznych zbrodni. I właśnie ten kontrast między ciszą jezior a brutalnością wydarzeń sprawia, że książkę czyta się z dreszczem na plecach.

〽️ Co znajdziesz w książce:

🔸 Doświadczoną profilerkę Julię Wigier i jej trudne relacje rodzinne (syn, ojciec).
🔸 Komisarza Karola Nadzieję – „zesłanego” z Warszawy, z przeszłością i charakterem.
🔸 Klimatyczne, duszne Pojezierze Augustowskie jako tło wydarzeń.
🔸 Serię brutalnych morderstw młodych kobiet i mroczne sekrety w tle.
🔸 Fałszywe tropy, błędne ścieżki i śledztwo, które co chwilę zaskakuje.
🔸 Wątek osobisty: śmierć matki Julii i jej emocjonalne demony.
🔸 Konflikt praca kontra rodzina – pytanie, gdzie kończy się obowiązek, a zaczyna serce.
🔸 Napięcie, które nie odpuszcza aż do ostatniej strony.

Julia Wigier to bohaterka, której trudno nie polubić. Silna, profesjonalna, a jednak bardzo ludzka. Widać, że praca kosztuje ją wiele zwłaszcza relację z synem. Miał być spokojny urlop u ojca, ale los jak zwykle ma inne plany.

Zamiast odpoczynku morderstwa, strach i atmosfera, od której włos jeży się na karku. Autorka rewelacyjnie buduje klimat, słychać szelest lasu, czuć gorące powietrze i ten dziwny niepokój, który nie opuszcza do końca.

Śledztwo prowadzone przez Julię i komisarza Nadzieję to prawdziwa uczta dla fanów kryminałów. Ich duet jest świetny, on trochę zbuntowany i niepokorny, ona skupiona i analityczna. Razem tworzą wybuchową mieszankę, której nie da się nie kibicować.

Zbrodnie są opisane mocno, ale z wyczuciem. Molska potrafi pokazać grozę bez taniej sensacji. A to, jak prowadzi tropy mistrzostwo! Kilka razy byłam pewna, że wiem, kto za tym stoi… i oczywiście dałam się zwieść. Uwielbiam to w dobrych, przemyślanych kryminałach!

Wątek śmierci matki Julii wprowadza dodatkową głębię. To nie tylko śledztwo, ale też emocjonalna podróż w przeszłość, która pokazuje, że nawet silni ludzie mają swoje pęknięcia.

Najbardziej urzekło mnie połączenie emocji z napięciem, nie ma tu zbędnych scen. Każda postać, każdy dialog ma znaczenie. Profilerka to nie tylko opowieść o zbrodni, ale też o ludzkich wyborach, samotności i granicach poświęcenia.

To książka, którą czyta się jednym tchem, ale myśli o niej jeszcze długo po zakończeniu.
Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy lubią mroczne, klimatyczne i psychologiczne kryminały z tajemnicą i silną kobiecą bohaterką.

Link do opinii

„Profilerka” – Grażyna Molska


Czy można naprawdę poznać umysł mordercy… zanim ten znów zaatakuje? 🔪


Grażyna Molska w powieści „Profilerka” serwuje czytelnikowi rasowy thriller kryminalny z silnym wątkiem psychologicznym, w którym napięcie narasta z każdą stroną, a atmosfera gęstnieje niczym mgła nad Pojezierzem Augustowskim. To książka, która wciąga od pierwszej sceny i nie pozwala odetchnąć aż do samego końca.


Główną bohaterką jest Julia Wigier – 42-letnia profilerka, doświadczona, błyskotliwa i twarda kobieta, która niejednokrotnie wchodziła w umysły przestępców, by zrozumieć ich motywy. Planowała spokojny urlop z synem u ojca, lecz los miał inne plany. W okolicy, do której przyjeżdża, dochodzi do makabrycznej zbrodni – brutalnego morderstwa młodej kobiety, córki miejscowego leśniczego. Do śledztwa zostaje zaangażowany komisarz Karol Nadzieja, policjant po przejściach, zdegradowany do pracy w prowincjonalnej jednostce. Kiedy sprawa wymyka się spod kontroli, postanawia poprosić o pomoc Julię.


Wkrótce oboje odkrywają, że to dopiero początek serii potwornych zbrodni. Morderca, wyrafinowany i wyjątkowo inteligentny, igra z policją, a każdy jego ruch zdaje się przemyślany. Wraz z rozwojem śledztwa napięcie rośnie, a małe, senne miasteczko pogrąża się w strachu.


Grażyna Molska z niezwykłą precyzją tworzy klimat – mroczny, duszny, ale wciągający. Jej styl jest filmowy, dynamiczny i pełen szczegółów, które potęgują emocje. Każdy dialog jest autentyczny, każde działanie bohaterów ma psychologiczną głębię. Autorka z wyczuciem balansuje między brutalnością zbrodni a emocjonalnym portretem ludzi, którzy próbują ją rozwikłać.


Julia Wigier to bohaterka z krwi i kości – silna, ale niepozbawiona słabości, twarda, lecz emocjonalnie zraniona. Jej relacja z Nadzieją wprowadza do powieści nutę człowieczeństwa i napięcia, które nie ogranicza się tylko do śledztwa.


„Profilerka” to książka, która trzyma w napięciu, porusza i skłania do refleksji nad naturą zła. To thriller dla dorosłych czytelników – szczególnie dla tych, którzy kochają mroczne, inteligentne kryminały, skomplikowane postaci i emocje tak silne, że czuje się je jeszcze długo po odłożeniu książki.


 To historia o zbrodni, która sięga głębiej niż krew – aż do ludzkiej psychiki.

Link do opinii

Nie każdy kryminał potrafi porwać od pierwszych stron, ale „Profilerka” Grażyny Molskiej potrafiła mnie dość mile zaskoczyć. 
Po książkę sięgnęłam z powodu miejsca, autorka swoją fabułę umiejscowiła w malowniczej okolicy. Augustów i okolice są mi nieco znane, a ja lubię czytać o tych miejscach, które znam, bo lepiej się wtedy wczuwam w akcję. To jakby moje wirtualne "zwiedzanie" z bohaterami powieści.

Jadący leśną dróżką listonosz słyszy strzał, zastanawia się więc, kto może teraz polować. Jednak nie zawraca sobie zbytnio tym głowy, wokół same lasy, więc nic dziwnego...
Gdy jednak tuż przed jego rowerem upada kobieta, szybko zsiada z siodełka chcąc sprawdzić, co się stało. To córka miejscowego leśniczego i okazuje się, że już nie żyje, została postrzelona z myśliwskiej broni...
Wezwana policja szukając śladów trafia do leśniczówki, gdzie znajdują kolejne ciała..., zastrzelony stary leśniczy i jego kilkuletni wnuczek a w sypialni uduszona żona leśniczego, a z tyłu domu również zastrzelony ich pies. Wokół nie znaleziono żadnych śladów, zapowiada się więc trudne śledztwo...
Tym bardziej, że szalejąca burza i ulewa zacierają wszelkie ślady, które mogłyby być na zewnątrz. Dochodzenie prowadzi komisarz Karol Nadzieja, oddelegowany z Warszawy, który jest solą w oku miejscowego komendanta. W dodatku sprawę nadzorować ma młoda prokuratorka.


"przysłali jakąś siusiumajtkę, co to nigdy nie prowadziła żadnej poważnej sprawy. Jeśli w ogóle jakąś prowadziła. Córeczka wysoko postawionego w warszawskiej prokuraturze tatusia. Na psa urok, gorzej być nie mogło."
"Ta prokuratorka to zielona jest jak szczypiorek na wiosnę, więc możecie liczyć tylko na siebie."
Poczwórne zabójstwo to nie byle co, to już poważne śledztwo. Wszystkim się wydawało, że tu jest spokojnie i nudno aż do teraz.
Julia to tytułowa profilerka z Warszawy, przyjechała do Augustowa na urlop. Ciągle jest tak zapracowana, że nie ma czasu na kontakty z synem, ale teraz ma zamiar nadrobić stracony czas wypoczywając u swojego ojca, który również cieszy się na spotkanie z wnukiem i córką. Następnego dnia mają się udać na zaplanowany wcześniej spływ kajakowy.
Niestety, tuż przed wypłynięciem, Julia rezygnuje z wycieczki. Karol zadzwonił do niej z prośbą o pomoc w rozwiązaniu trudnej zagadki. Kobieta waha się, i chociaż wie, że jej syn oraz ojciec będą zawiedzeni jej postawą, decyduje się iść z pomocą, tym bardziej, gdy dowiaduje się, że jedną z ofiar jest kilkuletni chłopiec...
Okazuje się później, że cztery zabójstwa to zbyt mało jak na taką spokojną okolicę...
Mieszkańcy nie ułatwiają pracy policji. W takich małych, zamkniętych środowiskach to zresztą normalne, niby wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą i widzą, ale nie chcą się z tym dzielić, zwłaszcza z policją i obcymi. Cóż, taki klimat...

Ciekawy kryminał, w urokliwej okolicy i jak na udział policjantów, to prawie bez wulgaryzmów, co jest raczej mało spotykane. Aż przyjemniej się czyta.  
Może tylko zbyt duża liczba postaci wprowadza zamieszanie, trzeba uważnie czytać, żeby się nie pogubić. Może to był celowy zabieg autorki, żeby bardziej zmylić czytelnika?
Zagadka intrygująca, nie jest zbyt łatwa do rozwikłania.

Wspomnę jeszcze, że obejrzałam fragment pierwszego odcinka serialu nakręconego na podstawie tej książki. Całkiem przypadkowo, ale z ciekawością obejrzę całość serialu.
 Lubię właśnie taką kolejność, najpierw książka, później film.

Link do opinii

" [...] Licho nie śpi. Nigdy nie wiesz, co się może zdarzyć. Nawet tutaj. A co masz w głowie, to twoje. [...]"

Zacznę od tego, że "Profilerka" Grażyny Molskiej, to mała cegiełka, liczy sobie 568 stron, a czas trwania audiobooka to 14 godzin i 20 minut. Mimo tego warto po nią sięgnąć. Oczywiście najpierw czytamy książkę, a dopiero później sięgamy po serial, który dostępny jest na platformie TVP VOD.
Akcja jest wartka i od samego początku wciągająca. Jak na dobry kryminał przystało, mamy tutaj do czynienia z tajemniczymi morderstwami i znakomitym śledztwem, które nie zawsze toczy się w odpowiednim kierunku. Znajdziecie tutaj dużo mylnych tropów, które sprowadzają śledztwo na złą drogę. I właśnie to uwielbiam w dobrych, a nawet bardzo dobrych kryminałach. Sprawy tutaj nie będą takie oczywiste, jak na to wyglądają.
Poznałam znakomitą i doświadczoną profilerkę Julię Wigier. Potrafi zamknąć sprawy, które po ludzku są nierozwiązywalne. Jest bardzo dobra w tym, co robi. Jednak jej praca znacząco odbija się na relacji z synkiem. Aktualnie opiekę nad nim sprawuje jego ojciec. Moim zdaniem przykre jest, to gdy mama nie ma czasu dla swojego dziecka i nad niego przekłada swoją pracę. W końcu w życiu ważniejsze jest dziecko czy praca? Na jej przykładzie widać, że niestety praca. Czy uda im się, chociaż spędzić wspólnie czas na wakacjach? Julia razem z synem miała spędzić swój urlop u jej taty na Pojezierzu Augustowskim. Tylko czy i tym razem praca nie będzie ważniejsza? Przekonacie się o tym, czytając lub tak jak ja słuchając "Profilerki". Cieszę się, że autorka w swojej powieści poruszyła trudny temat dziecko a praca. Ja niestety jestem przeciwieństwem Julii. I gdybym miała wybór praca czy dziecko, zawsze wybrałabym dziecko. Jego dobro jest najważniejsze.
Wracając do książki, usłyszycie tutaj o makabrycznych zbrodniach najpierw pewnej rodziny, a później młodych kobiet, kilku podejrzanych i jak już wam pisałam śledztwach, które nie zawsze szły w dobrym kierunku.
Słuchając tego audiobooka, czułam się tak, jakbym to ja w nim występowała. Autorka tak to pięknie opisała ze szczegółami, że jeszcze do teraz jestem pod ogromnym wrażeniem.
Oprócz naszej tytułowej bohaterki spotkacie tutaj mnóstwo innych postaci, które są również godne waszej uwagi.
Z Julią oprócz bieżących spraw, będziemy wracać do morderstwa jej matki. Czy tym razem dowiemy się, kto za tym wszystkim stoi? To jest bardzo bolesny temat dla niej i dla jej ojca, ale sprawę trzeba wyjaśnić. Interesowałam się tym wątkiem. Nie lubię niewyjaśnionych spraw. Czy moja ciekawość została zaspokojona? Tego oczywiście wam nie powiem. Warto sięgnąć po "Profilerkę".
Was zachęcam do przeczytania pierwszej części, a ja już pędzę do drugiej pod tytułem "Profilerka. Jastrë".
Audiobook "Profilerka" czytał znakomity lektor Marcin Stec. Jego głos sprawił, że ta historia ożyła. Brawo. Warto wysłuchać jego interpretacji.
Ps.
Jestem zachwycona okładką. Jest rewelacyjna.

Link do opinii
Avatar użytkownika - baska
baska
Przeczytane:2024-10-31, Ocena: 5, Przeczytałam,
?Tytułowa Profilerka to Julia Wigier, która przyjeżdża wraz z synkiem w swoje rodzinne strony, aby odpocząć i spędzić więcej czasu z dzieckiem. Jednak nie dla niej urlopowe lenistwo, szybko okazuje się, że jej doświadczenie zawodowe będzie ogromnym wsparciem dla lokalnej policji.. bowiem w tym samym czasie brutalnie ginie cała rodzina leśniczego.. a to dopiero początek.
Julia mimo innych planów i wyrzutów sumienia, z powodu spędzania czasu w pracy zamiast z synkiem włącza się do śledztwa prowadzonego przez Karola Nadzieję. Komisarz został przeniesiony z Warszawy do Augustowa i raczej nie przez awans.. Jednak to tych dwoje będzie ścigało się z czasem, aby odkryć kto stoi za mor*erstwami.

?Akcja jest ciekawie poprowadzona, dynamiczna, ale wplata też wątek obyczajowy. Dzięki temu czytelnik może się bardziej wczuć w miejsce akcji i postacie. Chociaż tych drugich jest wielość przez co odrobinę się gubiłam. Niemniej cała historia jest bardzo dobrze przemyślana, morderca wywodził w pole śledczych, ale także i mnie ? chociaż im bliżej końca tym bardziej zaczęłam się domyślać kto stoi za tymi zbr*dniami.

?Bardzo mi się podobało kiedy Julia przystępowała do pracy i analizowała zachowanie sprawcy oglądając miejsce, w którym ,,działał", dzięki temu autorka przybliżyła nam ten zawód.

?Serial jeszcze przede mną, widziałam tylko przelotnie jeden odcinek. Nawet mnie zaciekawił, ale byłam jeszcze w trakcie czytania i nie chciałam sobie spoilerować ?

 

Link do opinii

Tym razem w moje ręce trafiła książka o profilerce, swoją drogą ciekawy zawód, wynikać w psychikę mordercy, tworzyć jego profil psychologiczny. Policja coraz częściej posiłkuję się współpracą z profilerami, dzięki temu łatwiej jest wpaść na trop mordercy. 

Augustów, spokojne senne miasteczko gdzie od lat nic złego się nie dzieję. To tutaj przyjeżdża Julia Wiger by odwiedzić ojca i spędzić czas z synem, którego po rozwodzie wychowuje jej były mąż. Niestety nie dane jej będzie wyjść z zawodu. Dochodzi do makabrycznej zbrodni, w skrytej w lesie leśniczówce ktoś wymordował całą rodzinę. Za chwilę tym miejscem wstrząsającą kolejne dramaty, w makabryczny sposób są mordowane młode kobiety. Julia musi pomóc policji a jednocześnie próbuje uporać się ze swoimi krzywdami. 

Autorka stworzyła książkę z bardzo ciekawymi bohaterami, każdą z ofiar mogłam poznać zanim straciła życie, dzięki temu jakoś mocniej sympatyzowałam z tymi kobietami i kibicowałam detektywom w jak najszybszym ujęciu sprawcy. Sam przestępca bawi się śledczymi, wodzi ich za nos, a oni nie potrafią wpaść na jego trop, nie zostawia żadnych śladów. 

Silna postać kobieca i policjant po przejściach, bardzo dobre połączenie, ten duet wiele może mimo swoich traum. Każde z nich próbuje prowadzić normalne życie ale praca w policji tego nie ułatwia co często pokazuje jak zaniedbują najbliższych. Książka to grubasek, 600 stron konkretnej lektury, bez zbędnych opisów, po prostu trudne śledztwo przestawione przez Panią Grażynę tak, że chwilami skóra mi cierpła. 

Książkę polecam, serialu jeszcze nie widziałam, ale na pewno obejrzę i jak zawsze porównam z książką. Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - kulturowa_anihil
kulturowa_anihil
Przeczytane:2024-10-07, Ocena: 6, Przeczytałem,

Grażyna Molska sprezentowała nam krwisty kryminał, który mnie wchłonął w świat mrocznych tajemnic, klimatycznej scenerii oraz ciekawych postaci. Powieść opowiada historię Julii Wigier, profilerki, która przez splot wydarzeń zostaje zaangażowana w śledztwo dotyczące brutalnych morderstw.

Główna oś fabuły krąży wokół brutalnych zbrodni, a autorka genialnie buduje napięcie, splatając wątki psychologiczne z dynamiczną akcją. Opisy pracy profilerki mnie przekonały, ponieważ są realistyczne i właśnie to dało mi przepustkę, by od środka poznać wymagający i okrutny świat tej profesji.

Postać Julii to silna zawodowo, ale zarazem nieco delikatna i zagubiona życiowo kobieta co wpływa na jej złożoność. Zmagając się z własnymi ułomnościami, stara się zachować profesjonalizm w pracy, pomimo trudności w życiu prywatnym co czyni ją postacią autentyczną. Molska zgrabnie ukazuje wewnętrzne rozterki i trudności, jakie targają bohaterką.

Autorka pisze w sposób dynamiczny i przystępny zarazem, dzięki czemu dobrze oddaje tempo śledztwa i emocje towarzyszące śledczym.
Muszę też wspomnieć o czymś, co dla wielu czytelników może być niewiele znaczącym detalem, ale dla mnie wprowadzenie elementów lokalnej gwary w dialogach było absolutnym majstersztykiem i w moich oczach dodało powieści mnóstwo absolutnie genialnego klimatu.

Fabuła jest skonstruowana w sposób, który skutecznie trzymał mnie w napięciu. Molska stopniowo dawkuje informacje, prowadząc czytelnika przez meandry śledztwa, co pozwalało na miarowe odkrywanie tajemnic. Nieoczekiwane zwroty akcji sprawiały, że trudno było mi przewidzieć, jak zakończy się ta historia, a sam finał powieści mnie zaskoczył, serwując rozwiązanie, które mówiąc kolokwialnie sprawiło, że kopara mi opadła. Dla mnie jedna z najlepszych powieści w tym roku.

Recenzja w ramach współpracy z Wydawnictwem Prószyński S-ka

Link do opinii

W małej, spokojnej miejscowości dochodzi do brutalnego zamordowania rodziny leśniczego. W okolicy Augustowa prosto pod koła jadącego listonosza wpada Anna Janonis. Niestety, ale to nie jest wypadek. Kobieta jest martwa. Została postrzelona. Mężczyzna pomimo, że nie był trzeźwy rozpoznaje w niej córkę leśniczego. Na miejscu okazuje się, że są kolejne trupy. Sprawą zajmuje się Karol Nadzieja.

 

Do tego makabrycznego wydarzenia dochodzi akurat wtedy, gdy Julia Wigier, doświadczona profilerka, planuje spędzić urlop z synem u swojego ojca. Targana wyrzutami sumienia, że znowu zaniedbuje dziecko, wybiera pracę.

 

Książka nie należy do cienkich, ale muszę przyznać, że tak mnie wciągnęła, że nawet nie wiem kiedy znalazłam się na ostatniej strony. Uwielbiam kryminały z dobrze rozwiniętym wątkiem obyczajowym. Tutaj zarówno Julia jak i Karol mają ciekawą przeszłość, z którą zmagają się codziennie. Są to bardzo ciekawe postacie, które potrafią dostarczyć wielu emocji.

 

Julia i Karol nie zajmują się tylko tą sprawą. W okolicy dochodzi do kolejnych zabójstw, a morderca wybrał sobie za cel młode kobiety. Rozpoczyna się wyścig z czasem by zapobiec kolejnym zbrodnią. Czy im się uda?

 

Książka posiada swój klimat i trzyma w napięciu od pierwszej strony. Zwłaszcza wtedy gdy rozpoczyna się wyścig z czasem. A otoczenie lasu potęguje to napięcie.

 

Znajdziemy tutaj również zaskakujące zwroty akcji, a sama akcja jest dość dynamiczna, dzięki czemu książkę czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Polecam!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Profilerka. Jastrë
Grażyna Molska0
Okładka ksiązki - Profilerka. Jastrë

Mija dziewięć miesięcy od czasu, kiedy seryjny zabójca Olgierd Woliński uciekł ze szpitala w Augustowie, a policja wciąż nie trafiła na jego ślad. Profilerka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy