Co drugi dzień znika małe dziecko. Większość przypadków to porwania... "Pusta kołyska" opowiada poruszającą historię, która wydarzyła się naprawdę. Maleńka Shelby została wykradziona ze szpitala tuż przed Bożym Narodzeniem, zaledwie kilka dni po narodzinach. Teraz matka dziewczynki, Diana, wraca do tych wstrząsających chwil, które na zawsze zmieniły jej życie. Otwarcie i szczerze mówi o swoich najbardziej bolesnych doświadczeniach. W tej budzącej emocje książce historie zrozpaczonej matki i porywaczki przeplatają się, by ostatecznie połączyć się w pełnym napięcia finale.
Informacje dodatkowe o Pusta kołyska:
Wydawnictwo: Znak Data wydania: 2013-06-19
Kategoria: Literatura faktu, reportaż ISBN:
978-83-240-2404-9
Liczba stron: 352
więcej
Kup książkę Pusta kołyska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.
Książka wzbudza niesamowite emocje, płacz towarzyszy każdej nowej stronie.
Kupiona przez przypadek, zmieniła bardzo dużo w moim życiu. Doprowadziła do zrozumienia i docenienia tego co mamy. Spowodowała większą czujność.
Fenomenalna i warta przeczytania !
Pusta kołyska opowiada historię, która ma dwie strony. Po jednej jest szczęśliwa rodzina, którą los obdarował piękna córeczką, a z drugiej kobieta pozbawiona okazji do rodzicielstwa, która o nim marzy. Losy obydwu stron łączą się, gdy nieszczęśliwa kobieta postanawia ukraść dziecko. Rodzice Shelby są zrozpaczeni porwaniem, a w stan gotowości są postawione służby bezpieczeństwa. To powieść o tym, że wszelkie krzywdy wyrządzone dzieciom są największym złem.
Ta historia wydarzyła się na prawdę i może przytrafić się każdemu z nas.
Czy zastanawialiście się kiedyś co byście zrobili, czuli gdyby wasze dziecko zostało porwane?
Zapewne nikt z nas nie zadaje sobie takich pytań, każdy jest pewien, że takie nieszczęście mu się nie przydarzy, tylko komuś innemu.
Tak też zapewne myślała Diana, której nowo narodzona córeczka Shelby zostaje uprowadzona ze szpitala.
I właśnie wtedy zaczyna się dramat matki i nie tylko jej - całej rodziny, która wspiera się wzajemnie w tak trudnych dla siebie chwilach, wyczekując z ogromnym utęsknieniem na dobrą wiadomość, wsłuchując się w wiadomości w telewizji i nasłuchując telefonu, który jak na złość ciągle milczy.
Córka Diany została porwana 23 grudnia 1993 roku. W ten świąteczny czas rozgrywa się dramat rodziny, która zamiast świętować i przygotowywać się do świąt przeżywa tragedię, która spadła na nich nieoczekiwanie, jak grom z jasnego nieba.
Cień - tak o porywaczce piszę Diana dopuściła się karygodnego czynu, z wielką premedytacją zaplanowała porwanie, dbając o każdy szczegół.
Każdy powinien poznać tą pełną cierpienia ale i również radości historię, która pozwoli nam zastanowić się nad porwanymi dziećmi oraz ich rodzinami.
Przeczytane:2016-09-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,