Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2002 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 412
Skip Stevens zatrzymuje się przejazdem w rodzinnym miasteczku, dziurze, z której się wyrwał, gdy tylko zrobił prawo jazdy. I wygląda na to, że znów tutaj...
Rok 2004. Trwa zimna wojna między Blokiem Zachodnim a Wschodnim oraz wyścig zbrojeń. Ale zgodnie z porozumieniem z 2002 roku, wszelkie najnowocześniejsze...
Przeczytane:2018-05-26, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu 2018, 2018, liceum,
Tak naiwne, że aż śmieszne. Podczas lektury cały czas czułam się, jakbym oglądała stare filmy o Jamesie Bondzie. Apokaliptyczne wizje, katastrofy nuklearne, trzecia wojna światowa, ewentualnie maszyny przejmujące władzę... czysta fantazja człowieka dwudziestego wieku. Ubawiłam się po pachy. Muszę jednak przyznać, że tytułowe opowiadanie było naprawdę dobrze skonstruowane, nawet nie wiem, czy nie lepiej niż film na jego podstawie. Polecam tylko i wyłącznie zatwardziałym fanom gatunku, bo normalny śmiertelnik tego nie zniesie :-P