Ród Słonimskich zapisał się chlubnie w dziejach polskiej, rosyjskiej, francuskiej, amerykańskiej i żydowskiej kultury. Wspaniale opisuje to w swej książce Janina Kumaniecka. Z tego sławnego rodu mam zaszczyt przyjaźnić się z profesorem Piotrem Słonimskim, długoletnim szefem francuskiego Centrum Genetyki Molekularnej CNRS. Wcześniej jednak, miałem szczęście być sekretarzem osobistym Antoniego Słonimskiego.
Książka Janiny Kumanieckiej stanowi magiczną podróż w przeszłość, na przykładzie losów członków jednego z najbardziej zasłużonych rodów w polskiej kulturze - rodu Słonimskich. Głównym bohaterem, któremu poświęcony najwięcej miejsca, jest jeden z najsłynniejszych polskich poetów, felietonistów, dramaturgów - Antoni Słonimski. Teksty te opowiadają o jego twórczości, działalności w grupie poetyckiej Skamandrytów, emigracji, działalności politycznej.
Oprócz Antoniego Słonimskiego, w książce znalazły się teksty opowiadające o losach. m.in: jego pradziadka Abrahama Sterna i dziadka Chaima Zelig Słonimskiego - wybitnych naukowców, ich synów - Ludwika, Stanisława i Józefa, którzy byli odpowiednio prawnikiem, prawnikiem i lingwistą. Nastepnie śledzimy losy trzech synów Ludwika - pisarzy Michaiła i Aleksandra oraz Nicolasa, który był wybitnym muzykologiem. Ponadto możemy poznać tu także losy wybitnego genetyka - Piostra Słonimskiego, który był synem brata Antoniego Słonimskiego, również Piotra.
Książka zawiera liczne notatki, zapiski, wspomnienia, anegdoty, które przybliżają czytelnikowi w doskonały sposób dzieje tej familii. Książka zawiera teksty różnych autorów, m.in: Adama Michnika, Anny Żebrowskiej czy też Sławomira Zagórskiego. Wszystko to sprawia, iż otrzymujemy niejako pełny przekrój dziejów owego rodu, widziany i oceniany z różnych perspektyw. Zdecydowanie jest to pozycja godna polecenia dla każdego miłośnika polskiej kultury.