Okładka książki - Ściany będą wołać. Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie

Ściany będą wołać. Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie


Ocena: 6 (2 głosów)

Zwolennicy aborcji chętnie mówią o wolności człowieka, nie wspominając jednak o przerażających skutkach, jakie niesie ze sobą każde usuniecie ciąży.

Świadectwo Abby Johnson, byłej dyrektorki placówki aborcyjnej, dotknęło serc tysięcy Polaków. Od wielu lat pomaga ona uwikłanym w aborcyjny proceder wyrwać się z sideł zła.

W tej książce Abby zebrała historie ludzi, którzy przez lata pracowali w ośrodkach aborcyjnych. Czego tam doświadczyli? Co skłoniło ich do odejścia? Jaką walkę musieli stoczyć?

Oto prawda o największej machinie okrucieństwa, jaką stworzył współczesny człowiek. Nie wierzysz? Po prostu przeczytaj.

,,To nie będzie miła lektura"_- ostrzega autorka. I faktycznie: nie jest. Jak daleko człowiek może się posunąć w mordowaniu nienarodzonych dzieci? Gdzie jest ostateczna granica nikczemności lekarza abortera? W jaki sposób człowiek zakłamuje i zakrzykuje głos sumienia? Podczas lektury tej książki podobnych pytań nasuwa się więcej. A co dalej? Złość, gniew, smutek czy wręcz nienawiść? Nie! Nieskończenie dalej sięga miłosierdzie Boga, który szuka każdego człowieka, aby go zbawić.

ks. Maciej Sarbinowski SDB

Informacje dodatkowe o Ściany będą wołać. Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie:

Wydawnictwo: Esprit
Data wydania: 2020-01-27
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788366407190
Liczba stron: 224
Tytuł oryginału: The Walls Are Talking

Tagi: bóg Biografie i literatura faktu

więcej

Kup książkę Ściany będą wołać. Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ściany będą wołać. Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie - opinie o książce

 Z postacią Abby Johnson i jej historią zetknęłam się po raz pierwszy w roku 2013 przy lekturze książki ,,Nieplanowane". Mimo iż minęło tyle lat to pamiętam, że publikacja ta bardzo mocno mnie poruszyła.

Nic więc dziwnego, że kiedy w roku 2020 ukazała się pozycja ,,Ściany będą wołać" tej samej autorki, napisana we współpracy z amerykańską dziennikarką i reporterką Kristin Detrow, to pomyślałam, że kiedyś na pewno zapoznam się i z tą publikacją.

Tak też się stało w ostatnim czasie i muszę Wam powiedzieć, iż jest to kolejna wstrząsająca książka. Zawarte zostały w niej świadectwa różnych osób, którym często po wielu latach pracy udało się wyrwać z tzw. przemysłu aborcyjnego.

Aby nie narażać tych ludzi na jeszcze większe napiętnowanie i nie pogłębiać traumy, z jaką i tak osoby te będą się zmagać zapewne do końca życia, autorka pisze o wszystkim w pierwszej osobie. Dzięki temu nie sposób rozszyfrować, kto tak naprawdę opowiada dany fragment.

Pozycja ta z jednej strony pokazuje, co tak naprawdę dzieje się wewnątrz tego typu placówek, gdzie ludzkie osamotnienie, życiowe zagubienie, przytłoczenie sytuacją, lęk i desperacja kobiet stają się motorem brutalnego biznesu.

Z drugiej strony natomiast pokazane zostało, jak mocno może zostać zmanipulowany zwyczajny człowiek, który jest w 100% przekonany, że poprzez swoją pracę pomaga kobietom wyjść z kłopotów i podbramkowych sytuacji życiowych.

Aktualnie tematyka podjęta w tej pozycji jest bardzo często poruszaną i budzącą ogrom społecznych emocji kwestią. Dlatego uważam, że pomimo jej ciężkiego kalibru warto się z nią zapoznać, choć z całą pewnością nie jest to łatwe.

Wbrew pozorom nie jest to jednak książka wyłącznie przytłaczająca i druzgocąca. Świadectwa w niej opisane stanowią przysłowiowe światełko w tunelu i traktują o wielkich życiowych nawróceniach oraz przebaczeniu, które - choć nie jest to łatwy proces - odmienia człowieka i jego życie nawet po najgorszych życiowych dramatach.

Abby jest dziś zupełnie innym człowiekiem, który w ruchu pro life niesie rzeczywistą pomoc kobietom. Otwarcie mówi jednak też o własnej przeszłości po to, by otwierać oczy tym, którzy w jakikolwiek sposób tkwią nadal w matni tego tragicznego procederu, który przecież cały czas się dzieje...

Nie oceniam tej pozycji na ilość gwiazdek czy jakąkolwiek inną notę, gdyż według mnie nie sposób poddawać ocenie świadectw i przeżyć osób, które wykazały się niebagatelną odwagą, aby podzielić się ze światem tego typu doświadczeniami.

Chociaż była to bardzo trudna, przenikająca czytelnika na wskroś i pełna wielu, często skrajnych, emocji lektura to absolutnie nie żałuję poświęconego jej czasu. Nie jestem jednak w stanie polecić Wam lub odradzić zapoznania się z tą publikacją - każdy z Was samodzielnie musi zmierzyć się z pytaniem, czy jest gotów sięgnąć po tego typu pozycję, a jeśli odpowiedź brzmi tak to stawić czoło wszystkiemu, co znajduje się na jej kartach.


* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2025/05/mocno-poruszajaca-lektura.html

Link do opinii
Tematem przewodnim książki "Ściany będą wołać" jest aborcja. Jest to bardzo ciężki i smutny temat. Jest tyle samo zwolenników co przeciwników pozbawiania życia nienarodzonych dzieci zwanych przez innych płodów. Ja należę do tej grupy ludzi, co nie popierają aborcji. Nikogo nie oceniam. Twoje życie, twoje sumienie. Tylko pamiętajcie, łatwo jest usunąć dziecko, gorzej jest później, gdy sumienie daje znać. Często po czasie kobiety sobie z tym nie radzą. Dzięki książce "Ściany będą wołać" możecie przekonać się, co mówią, byli pracownicy placówek aborcyjnych. Przekonajcie się, jak od środka wygląda taka placówka. Czytając, płakałam. Po tej książce nie mogłam się pozbierać. Zapamiętałam jeden przypadek. Dziewczyna zaszła w mnogą ciążę. W swoim łonie nosiła czwórkę dzieci. Miała chłopaka, który zmusił ją do aborcji, ponieważ na razie nie chciał mieć dzieci. Egoista. W "dobrej" placówce nie zrobili jej zabiegu, ponieważ widzieli, że dziewczyna nie przyszła tam z własnej woli. Dali jej czas na zastanowienie się. I co zrobił ten egoista? Zaprowadził ją do jakiegoś szarlatana. Dziewczyna ponownie wróciła do tej placówki. Lekarze byli załamani jej stanem. Czy dziewczyna to przeżyła? O tym dowiecie się podczas czytania "Ściany będą wołać". Tutaj znajdziecie mnóstwo historii. Dlaczego lekarzom z klinik aborcyjnych tak bardzo zależy na przerywaniu ciąż? Dlaczego nie namawiają kobiet na zmianę decyzji? Dlaczego nie informują o skutkach chemicznej aborcji? Czy człowiek staje się wolny, gdy zabija nienarodzone dzieci (płody)? W tej książce również znajdziecie świadectwo byłej dyrektorki placówki aborcyjnej -- Abby Johnson. Dlaczego zrezygnowała z tak dobrego i dochodowego stanowiska? Co się dzieje z byłymi pracownikami placówek aborcyjnych? Czy odnajdują się po drugiej strony barykady? Co skłoniło ich do rezygnacji z pracy? Od razu zaznaczę, że ta książka jest dla czytelników o mocnych nerwach. Z drugiej strony każdy powinien ją przeczytać. Polecam "Ściany będą wołać" wszystkim zwolennikom aborcji. Przekonajcie się, za czym tak naprawdę stoicie. I jeszcze raz powtórzę wasze życie, wasza macica, wasza decyzja. Nie róbcie niczego pod wpływem chwili i wielkich emocjach. Polecam książkę "Ściany będą wołać", mommy_and_books.
Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy