Presja związana ze sławą, oraz obsesyjny prześladowca, zmusiły gwiazdę pop - Olivię Smith - do schronienia się w Halcyon Hall, ekskluzywnym SPA na odległej wyspie u wybrzeży Maine.
Jednak od chwili jej przybycia krążą pogłoski o zniknięciu kobiet i historie o makabrycznej przeszłości kurortu. A wiadomość od prześladowcy udowadnia, że gwiazda nigdzie nie jest naprawdę bezpieczna.
Niebezpieczeństwo staje się z każdym dniem bardziej realne.
W Halcyon Hall czyha coś złego. I nie chodzi tylko o ponurą historię z przeszłości, ale też o teraźniejszość.
Każdy grzech musi zostać rozliczony...
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-04-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Hunted
Jakiś czas temu mieliśmy okazję pracować z książką Lisy Childs "Ucieczka". Tym razem spod pióra autorki wyszła "Ścigana", która troszeczkę łączy się z pierwszą częścią jednak brak znajomości "Ucieczki" nie przeszkadza w rozumieniu części drugiej.
Nadal pierwsze skrzypce odgrywa Halycon Hall- ekskluzywny ośrodek SPA (a może ośrodek odwykowy?) i odwieczne problemy związane z przeszłością tego miejsca. Wiele lat temu - jak i w teraźniejszości znaleziono tam zwłoki. Sprawa tych pierwszych została zamieciona pod dywan, o te kolejne szeryf zacięcie walczy, bo nie wierzy w domniemane samobójstwo. Ciągle na celowniku są właściciele ośrodka, z którymi szeryf od dziecka ma zaburzone relacje.
Do ośrodka przyjeżdża celebrytka Olivia Smith- są to jej fałszywe dane, gdyż ukrywa się przed światem, zwłaszcza przed stalkerem, który od sześciu miesięcy wysyła kobiecie groźby. Czy kobieta zdoła się uchronić przed szaleńcem?
W książce autorka zawarła dwa główne problemy. Pierwszy to wspomniana celebrytka i jej prześladowca oraz sprawa Halycon Hall i tajemnicza śmierć żony szeryfa właśnie w tym ośrodku. Jedni twierdzą, że kobieta targnęła się na życie, inni, że to sam szeryf zrzucił ją z klifu. Gdzie leży prawda? Dwór powstał na ruinach szpitala psychiatrycznego. Chodziły słuchy, że jest to miejsce przeklęte. Być może jest to prawda, skoro kilka osób straciło tam życie w tajemniczych okolicznościach.
W książce mamy do czynienia z kilkoma szczególnymi bohaterami, którzy wnoszą sporo do historii. Szeryf - chce rozwiązać zagadkę kryminalną związaną z jego żoną oraz chce ochronić Olivię Smith. Ogólnie nie ma szczęśliwego życia- stracił wszystko. Stracił żonę. Stracił miłość córki. Jakby tego było mało ktoś kilkukrotnie dybał na jego życie. Kolejna postać, to Olivia- celebrytka uciekająca przed stalkerem oraz Holly- córka szeryfa, zbuntowana nastolatka, która głośno krzyczy o tym jak nienawidzi swojego ojca i ciągle od niego ucieka.
Każda z wymienionych osób wnosi sporo w historię tworząc ją właśnie taką jaka jest. Brzmi pokrętnie ale czytając zrozumiecie o co chodzi.
Według mnie "Ścigana" to thriller psychologiczny z elementami sensacji i romansu. Chociaż tego romansu to nie było "trochę" ale o tym później.
Autorka ogromny nacisk kładła na sferę psychologiczną- wielki plus! Każdego bohatera poznajemy nie tylko od strony fizycznej ale i od strony jego psychiki. Lisa Childs obnażyła każdego z osobna z jego emocji, jego przeżyć. Dowiadujemy się z czym się wcześniej borykał. Wiemy co go ukształtowało.
W historii doszukamy się wielu wątków pobocznych takich jak - ból dziecka krzywdzonego przez rodzica, powielanie błędów wychowawczych, walka z demonami przeszłości, buzujące w człowieku negatywne emocje.
Bogato rozwinięty jest również romans, którego -według mnie- było stanowczo za dużo. Zbyt dużo czasu autorka poświęciła temu wątkowi. I te podchody dwóch dorosłych ludzi -raz się przyciągali raz odpychali, zaś chcieli głębszej relacji za moment nie. No i jeszcze nastolatka ingerującą w tę znajomość- przesyt! Nie przeszkadza mi, gdy w historię jest włączony romans ale jeśli jest on zbalansowany w stosunku do reszty książki- to jest w porządku. Jednak Lisa Childs trochę przedobrzyła z tym tematem.
Pomysł na fabułę jest ciekawy. Interesującym zabiegiem było połączenie dwóch różniących się problemów w jeden. Myślę, że "Ścigana" znajdzie swoich czytelników. Mnie osobiście bardziej podeszła do gustu pierwsza część jednak nie zmienia to faktu, że jeśli wyjdzie część trzecia-a po ostatnich słowach z książki takowa myśl mnie naszła - to również się z nią zapoznam i ocenię.
Czytajcie i dzielcie się opiniami. Która książka -według was jest bardziej interesująca?
,,Ścigana" Lisy Childs to powieść, którą wybrałam na podstawie ciekawego i intrygującego opisu. Byłam bardzo ciekawa co kryje się za murami Halcyon Hall i co autorka ma mi do zaoferowania w swoich książkach.
Olivia Smith nie czuje się bezpiecznie. Światowa gwiazda, uwielbiana przez tysiące ludzi postanawia ukryć się przed światem. Dlatego też decyduje się wyjechać do Halcyon Hall, które jest luksusowym spa, położonym na wyspie z dala od ludzi. Jednak atmosfera w SPA szybko staje się gęsta, a Olivia uświadamia sobie, że i tutaj nie może czuć się bezpieczna...
,,Ścigana" to thriller psychologiczny. Jednak nie mogę powiedzieć, że jest to książka do której powrócę. Nie była to zła powieść, ale do dobrej też jej sporo brakuje. Taki typowy średniaczek, którego przeczytałam i zapomnę. Ma on oczywiście swoje plusy i minusy, ale coś nam nie pykało. No niestety autorka mojego serca nie skradła.
Na początku chciałabym wspomnieć, że ,,Ścigana" jest drugą powieścią serii Halcyon Hall. Jednak szczerze powiem, że wcale nie odczułam nieznajomości pierwszego tomu. Były wątki, które owszem zostały wspomniane jednak nie miały one znaczącego wpływu na odbiór tej części.
Z plusów mogę wymienić atmosferę i ciągle odczuwalne napięcie. Atmosfera już od początku wydaje nam się duszna i gęsta, kryjąca w sobie jakiś nieodgadniony mrok. Napięcie również jest wyczuwalne od pierwszych stron. Muszę przyznać, że autorka naprawdę bardzo dobrze nam je stopniowała, przez co lekturę czytało mi się szybko i byłam ciekawa co jeszcze mnie czeka.
Halcyon Hall to jak już wspomniałam miejsce odcięte od ludzi. Każdy przybywa tutaj, aby zapomnieć, zachować anonimowość, a przede wszystkim odpocząć od świata zewnętrznego. Jest zima, więc szybko okazuje się, że z tego miejsca nie ma ucieczki, most jest zamknięty. Ten element sprawia, że atmosfera naprawdę staje się ciężka!
Jeśli chodzi o bohaterów to nie do końca mi oni podpasowali. Olivia jest postacią dość złożoną. Gwiazda pop, na którą czyha stalker grożący jej... Już od pierwszych wzmianek o tym zaczęłam się zastanawiać czemu nie poszła z tym na policję, tylko postanowiła się ukryć? Dla mnie dziwne zachowanie...
A najbardziej irytującą postacią w tej książce została Holly. Totalnie mi ta bohaterka nie siadła. Jej zachowanie wobec ojca było okropne... Rzucanie głupich oskarżeń w jego stronę omal nie doprowadziło do tragedii. Po prostu bezmyślna dziewczyna, którą nie zdaję sobie sprawy z konsekwencji własnych czynów..
No i oczywiście wątek miłosny.. Ehh, totalnie nie mój klimat i totalnie mi tutaj nie podpasował. Rozumiem, że autorka jest pisarką romansów, ale tutaj totalnie nie pasowało. Zakochać się w sobie po chwili? Dla mnie to bez ładu i składu. O ile fabuła była znośna, tak ten wątek romantyczny jak dla mnie mógłby nie istnieć, ponieważ nic do tej książki nie wniósł. O ile jednorazowa przygoda by jeszcze jakoś przeszła, tak po kilku dniach znajomości budowanie wspólnej przyszłości? No nie. Zdecydowanie nie.
Reasumując, ,,Ścigana" to powieść mocno średnia. Przeczytać ją można, ale to książka z typu tych ,,przeczytam i zapomnę". Szkoda zmarnowanego potencjału, ponieważ to mogła być naprawdę dobra książka! Ale jeśli chcecie poznać twórczość autorki to czytajcie! Nie jest to zła książka, a jak wiadomo każdy czytelnik ma swój gust, więc może akurat tobie się spodoba.
IG: libresunn
Czy sława może być więzieniem, z którego nie da się uciec, nawet na końcu świata?
Z takim pytaniem w głowie sięgnęłam po ,,Ściganą" Lisy Childs, drugi tom serii Wyspa Bane, i choć liczyłam na pełnokrwisty thriller z gęstą atmosferą grozy i napięcia - to niestety dostałam historię, która pozostawiła mnie z uczuciem niedosytu i sporego rozczarowania.
Pierwsza część tej serii wciągnęła mnie jak szalona - były tajemnice, emocje, lęk i napięcie budowane z rozmysłem. Po prostu thriller z krwi i kości. W przypadku ,,Ściganej" miałam nadzieję na kontynuację w podobnym klimacie, ale... coś tu zwyczajnie nie zagrało.
Główną bohaterką jest Olivia Smith, gwiazda muzyki pop, która po serii gróźb od prześladowcy ucieka na odludną wyspę do ekskluzywnego SPA - Halcyon Hall. Brzmi świetnie? No właśnie. Tylko że to, co miało być tłem dla mrocznej opowieści z elementami kryminału, szybko zamienia się w przeładowane opisami wyspy love story z przewidywalną intrygą. I o ile sam motyw celebrytki uciekającej przed obsesyjnym stalkerem ma potencjał, o tyle jego realizacja rozczarowuje.
Przede wszystkim atmosfera wyspy, która powinna przytłaczać, intrygować i budować grozę, została wręcz przeforsowana ilością opisów - miałam wrażenie, że czytam katalog turystyczny, a nie thriller. Gdyby wyciąć co drugi opis lasu, morskiej bryzy i architektury Halcyon Hall, książka byłaby o połowę krótsza i o wiele bardziej dynamiczna.
Relacje między bohaterami... cóż. Romans pomiędzy Olivią a szeryfem mógłby się sprawdzić, gdyby nie był tak bardzo ,,instant". Ledwie się poznają, a już iskrzy. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że wątek ten jest tak naiwnie poprowadzony, że zaczyna dominować nad kryminalną osią fabuły. Zamiast napięcia dostajemy przewidywalne dialogi i emocjonalne rozterki, które po prostu nie przekonują.
Największe zastrzeżenia mam jednak do relacji szeryfa z jego córką - jest toksyczna, męcząca i w kółko powtarza te same schematy. Córka ucieka, ojciec podejrzewa, znów ucieka... i tak w kółko. Zamiast pogłębiać postacie, autorka kręci się wokół tych samych emocji bez wyraźnego celu.
Muszę przyznać, że pomimo ogromnego potencjału, książka nie zbudowała we mnie oczekiwanego napięcia. Momentami było ciekawie, pojawiały się elementy grozy i niepewności, ale za każdym razem, gdy zbliżałam się do jakiejkolwiek emocjonalnej kulminacji - wszystko rozmywało się w miałkim romansie, toksycznej relacji szeryfa z córką lub kolejnym opisie krajobrazu.
Zakończenie miało mnie zaskoczyć, ale niestety - zadziałało odwrotnie. Miałam wrażenie, że wszystko zostało przyklepane na szybko, bez odpowiedniego napięcia czy wyjaśnienia. A przecież thrillery żyją z finału!
Po lekturze ,,Ściganej" zostałam z wrażeniem, że to nie jest już ta sama seria, która zaczęła się z takim rozmachem w pierwszym tomie. Czuję ogromny niedosyt i żałuję, że ten tom nie utrzymał poziomu debiutu. Miałam apetyt na thriller, dostałam melodramat z dreszczykiem.
Czy sięgnę po kolejny tom? Być może z ciekawości - ale na pewno bez tak wielkich oczekiwań.
Nowa powieść Lisy Childs to powieść pełna emocji i nacechowana niewypowiedzianą grozą, ponieważ dopuszcza do głosu ludzkie obsesje, które mogą działać absolutnie wyniszczające na ludzkie życie. Autorka zaprosiła mnie w podróż na odludną wyspę, gdzie mroczne sekrety mnożą się na potęgę, a poczucie niepewności sprawia, że za każdym zakrętem może czychać pułapka.
Lektura z całą pewnością od samego początku jest niepokojąca. Główna bohaterka Olivia Smith
Gwiazda żyjąca pod ciągłą presją za sprawą prześladowcy czuje się nieustannie zagrożona w efekcie czego, decyduje się na ucieczkę do luksusowego SPA. Autorka stopniowo odsłania karty mrocznej historii, a z każdą kolejną stroną robi się coraz dziwniej, mroczniej i ciekawiej.
Autorka dobrze nakreśliła portret bohaterki i kontrast między życiem celebrytki a narastającymi obawami i lękami, które w finale zmuszają do decyzji, które przerosły najśmielsze oczekiwania bohaterki. Childs bardzo dobrze kreowała atmosferę niepewności i za sprawą dobrze przemyślanej narracji mnożyła moja niepewność, która z postaci jest godna zaufania, a która absolutnie nie.
Dla mnie trochę za dużo było opisów samej wyspy, bo oprócz wytrącania mnie z czytelniczego transu, to uważam, że zupełnie nie miały wpływu na oblicze książki i były zwyczajnie zbędne.
Nie kupiła mnie też warstwa obyczajowo uczuciowa, bo akurat w tej części książce zabrakło nieco realizmu i zupełnie mnie te segmenty nie przekonały.
Chociaż sam motyw książki był już w literaturze wielokrotnie wykorzystany to autorce udało się przykuć moją uwagę i finalnie zaskoczyć tym jak się ta historia potoczyła. Za sprawą niepokoju i bardzo kunsztownie wykreowanej książka jest warta uwagi.
Wyspa u wybrzeży stanu Maine. Dawny zakład zamknięty zostaje ponownie otwarty jako Halycon Hall. Jednak pomimo wysiłków, by prezentować się jako uzdrowisko...
Przeczytane:2025-07-11, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Macie ochotę na mroczny thriller z duszą gotyckiego horroru?
Główne motywy:
✔️Stalking
✔️klątwa przeszłości
✔️rodzinne sekrety
✔️ izolacja
Wyspa, która staje się więzieniem👹
Akcja toczy się w Halcyon Hall, ekskluzywnym SPA na odległej wyspie u wybrzeży Maine. Miejsce ma jednak mroczną przeszłość. Powstało na ruinach szpitala psychiatrycznego, gdzie dochodziło do okrutnych praktyk (rażenie prądem, trepanacje czaszek). Autorka mistrzowsko buduje atmosferę gotyckiego niepokoju. Izolacja, jedyna droga ucieczki to most, często zamykany z powodu pogody. Symbolika, sosny rzucające złowrogie cienie, zimowe zamiecie, krzyki kojotów. Klątwa, lokalne legendy mówią, że każdy, kto przekroczy bramę, zostaje naznaczony złem. To nie tylko tło, przeszłość miejsca aktywnie wpływa na teraźniejszość, a budynek staje się antagonistą. Stalking vs. rodzinne demony. W książce autorka splata dwie główne linie narracyjne. Olivia Smith, gwiazda popu ścigana przez stalkera, która ukrywa się w Halcyon Hall pod fałszywym nazwiskiem. Jej paranoja narasta, gdy otrzymuje wiadomość: „Nigdzie nie jesteś bezpieczna”. Szeryf Howell prowadzi śledztwo w sprawie śmierci żony (oficjalne samobójstwo, on wie, że to morderstwo). Jego relacja z córką Holly to studium rodzinnej traumy. Nastolatka oskarża go o śmierć matki.
Wątki poboczne obejmują zniknięcia kobiet związane z ośrodkiem, konflikt rodziny Cooke’ów(właścicieli SPA) z szeryfem, romans między Olivią a szeryfem, który dominuje drugą połowę książki.
Mocne strony powieści to psychologia postaci. Lisa Childs dogłębnie analizuje motywacje bohaterów. Olivia nie jest bierną ofiarą. Jej lęk przed blaskiem fleszy i utrata tożsamości są przekonujące. Szeryf to nie typowy „twardziel”, ale człowiek złamany poczuciem winy.
Tempo akcji. Druga połowa książki to serial zwrotów akcji: pożary, strzelaniny, ucieczki.
Klimat grozy. Sceny, w których Olivia czuje czyjś oddech za szybą lub biegnie przez las, ścigana przez nieznanego napastnika, trzymają w napięciu.
Słabe strony w powieści to przegadany romans. Wątek miłosny zajmuje ok. 40% fabuły). Chaos narracyjny. Narracja prowadzona z perspektywy kilku bohaterów (Olivia, szeryf, Holly, stalker) bywa dezorientująca. Płytki wątek stalkingu. Tożsamość prześladowcy zostaje rozwiązana zbyt szybko, a jego motywacje pobieżnie.
Dla kogo jest ta książka?
Dobra dla fanów gotyckich thrillerów w stylu Daphne du Maurier. Klimat wyspy Bane to największa siła powieści. Polecam też czytelnikom szukającym połączenia sensacji i romansu. Wątek Olivia/szeryf ma emocjonalną głębię.
-Osoby, które nie czytały tomu 1 („Ucieczka”) nie muszą martwić się, bo książka jest samodzielna.
"Ścigana" to książka z ogromnym potencjałem, który zostaje częściowo zmarnowany przez przegadany romans i chaotyczną strukturę. Mimo to klimat wyspy Bane i mroczna historia Halcyon Hall wciągają jak bagno. Warto dać się porwać tej opowieści, jeśli wybaczy się jej pobłądzenie w melodramatyczne ostępy.
Moja ocena: 7/10🌟
BRUNETTE BOOKS