Sherlock Holmes. Pies Baskervilleów
Arthur Conan Doyle

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Są ludzie, którzy sami nie mając geniuszu, posiadają talent pobudzania go u innych."

Pierwszorzędna klasyka powieści detektywistycznej, uniwersalna w swej odsłonie, napisana sto siedemnaście lat temu wciąż uroczo niestarzejąca się, wywołująca fantastyczne wrażenia czytelnicze. Barwne oddanie klimatu panującego w Anglii przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku, wprowadzenie w ówczesne relacje społeczne, nawiązanie do analitycznych i logicznych zdolności umysłu człowieka. Z przyjemnością przyglądamy się metodom pracy wybitnego detektywa Sherlocka Holmesa i jego sympatycznego przyjaciela doktora Johna Watsona. Portret duetu przemyślany i dopracowany w szczegółach. Ochoczo wsłuchujemy się w dialogi podszyte wzorcami dawnej epoki i szczyptą dobrego humoru. Narracja z perspektywy powiernika Holmesa idealnie wpisuje się w obraz detektywistycznych wyzwań i podsycania zaciekawienia z dreszczykiem. Czytelnik za sprawą przyjaznego stylu pisania wygodnie wędruje po rozdziałach opowieści, chętnie poddaje się intensyfikacji napięcia i kulminacji odkrywania niewiadomych, a przy tym jest miło zaskakiwany. Do takich dzieł literackich wraca się z nostalgią, skwapliwie wsłuchuje w nieco archaiczny głos, odczuwa brzmienie minionej epoki. Pozytywnie zazdroszczę tym, którzy po raz pierwszy spotkają się z książką.

Majątek Baskerville Hall najlepsze lata świetności ma już za sobą, ale wciąż imponuje lokalizacją wśród rozległych, dzikich, kryjących wiele przedziwnych tajemnic moczarów. Owiany mroczną legendą wzbudza jednocześnie fascynację i trwogę. Tragiczna i gwałtowna śmierć potomka starego, choć podupadłego rodu sir Charlesa Baskerville'a, przepowiedziana w rękopisie z tysiąc siedemset czterdziestego drugiego roku, wzbudza zainteresowanie Sherlocka Holmesa. Piętna klątwy i zbrodni, w której główną rolę odgrywa upiorny demoniczny czarny pies, domagają się rozumnego i wolnego od zabobonów wyjaśnienia. Nowe osobliwe zdarzenia powiększają szereg drobnych tajemnic, pozornie przypadkowych incydentów i niewytłumaczalnych wypadków.

bookendorfina.pl

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Czy Sherlocka Holmesa trzeba komukolwiek przedstawiać? Błyskotliwy detektyw jest postacią na wskroś kultową, po dziś dzień inspirującą twórców książek, filmów i seriali. Sherlocka Holmesa pokochali czytelnicy z całego świata, a ich uwielbienie dla wybitnego kryminologa zmusiło nawet Arthura Conana Doyle'a do rezygnacji z pomysłu uśmiercenia bohatera (Holmes zginął w opowiadaniu ,,Ostatnia zagadka", a w następnych książkach - ze względu na oburzenie fanów - okazało się, że sfingował swoją śmierć). Trudno dziwić się miłośnikom historii o przygodach Sherlocka - nieprzecięta inteligencja mężczyzny oraz skomplikowane zagadki, z którymi musiał się zmierzyć, przyciągają do książek Doyle'a jak magnes. Jedną z najtrudniejszych i najbardziej mrocznych tajemnic w detektywistycznej karierze Holmesa okazał się zaś przerażający pies - potwór, zamieszkujący moczary Devonshire w powieści ,,Pies Baskerville'ów". Anglia, przełom XIX i XX wieku. Niespodziewana śmierć Charlesa Baskerville'a ożywia legendę o makabrycznym psie, od setek tak prześladującym właścicieli majątku Baskerville Hall. Przerażający zwierz na pierwszą ofiarę wybrał nikczemnego Hugona Baskerville'a, który przed paroma wiekami nastawał na cnotę córki sąsiada. Minione wydarzenia zapoczątkowały klątwę, która spadła na ród Baskerville'ów. Chociaż według oficjalnego raportu sir Charles zmarł na atak serca, to pewien świadek zauważył przy zwłokach mężczyzny ślady olbrzymich łap. Skąd się tam wzięły? Czy jest możliwe, aby powtarzana przez ciemną ludność bajka okazała się prawdą? Detektyw Sherlock Holmes i jego niezrównany pomocnik, doktor Watson, postanawiają rozwikłać zagadkę potwora z moczarów. Kryminolodzy szybko przekonają się, że powzięta przez nich sprawa jest niesłychanie skomplikowana, a niemal każdy mieszkaniec hrabstwa Devon zataja przed nimi brudne sekrety. ,,Pies Baskerville'ów" to kryminał bardzo klasyczny, wyznaczający standardy dla późniejszych lektur tego gatunku. Mamy tu kameralną scenerię, kilku bohaterów, bezwzględnego zbrodniarza oraz nieustępliwego detektywa, który nie spocznie, póki nie schwyta przestępcy. Tym, co wyróżnia akurat tę opowieść o przygodach Sherlocka, jest nadprzyrodzona i wywołująca dreszcz otoczka historii. Mityczny pies Baskerville'ów zasiewa w czytelniku niepokój, który trudno jest ukoić racjonalnym myśleniem.  Piekielny wygląd psa i ludowe bajania o jego nieziemskim pochodzeniu, niezauważalnie zaszczepiają w umyśle strach i niepewność. Niezidentyfikowane zwierzę, objawiające swoją obecność w najmniej spodziewanych momentach, potrafi zburzyć całą koncepcję rozwiązania zagadki i na nowo rozpalić ciekawość czytającego. Dodając do tego pędzącą akcję otrzymamy książkę tak emocjonującą, że ostanie karty przewraca się z drżeniem rąk. Na niezwykłość opowieści o Holmesie i Watsonie składa się nie tylko skomplikowana intryga czy budzące grozę fantastyczne elementy fabuły, ale także wybitne umiejętności detektywistyczne Sherlocka. Kryminolog zachwyca swoją inteligencją na każdym kroku - posiada rozległą wiedzę, potrafi sprawnie łączyć fakty i odczytać dziesiątki informacji z na pozór nieistotnych śladów i zdarzeń. Zadziwia to tym bardziej, że w czasach, w których rozgrywa się akcja powieści, śledczy nie dysponowali metodami dostępnymi obecnie. Nieznane były próbki laboratoryjne, badania DNA czy podsłuchy. Sherlock Holmes udowadnia jednak, że żywemu umysłowi wszystkie te rzeczy nie są tak naprawdę potrzebne, a umiejętna dedukcja wystarczy do wysnucia odpowiednich wniosków. Ci, którzy kochają kryminały, pokochają także Shelocka Holmesa. Ci, którzy miłości do kryminałów dopiero się uczą, zaczną je uwielbiać za względu na niego. ,,Pies Baskerville'ów" to klasyka literatury, którą po prostu TRZEBA poznać. Książka rozpala wyobraźnię, pobudza emocje, zmusza do samodzielnego myślenia i wypełnia sobą wszystkie myśli - polecam ją wszystkim lubującym się we wciągających i dynamicznych tytułach ze zbrodnią w tle. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Detektywa Sherlocka Holmesa odwiedza doktor James Mortimer szukający pomocy w sprawie nagle zmarłego przyjaciela sir Charlesa Baskerville'a z Devon, który zostawił mu manuskrypt z 1742 roku zawierający legendę krążącą w rodzie Baskerville'ów i powierzył wykonanie testamentu. Według legendy nad rodem ciąży klątwa, gdyż Hugo Baskerville, człowiek szalony, bezbożny i prostacki dopuścił się zbrodni na niewinnej osobie. Członkowie rodziny umierają nagle, krwawo i w zagadkowych okolicznościach. Ród prześladuje ponoć wielka czarna bestia, mająca postać psa, jednak tak ogromnego, jakiego ludzie jeszcze nie widzieli. Sherlock Holmes i doktor Watson podejmują się wyjaśnienia tajemniczych zabójstw w rodzinie Baskerville'ów. Sherlock Holmes z pasją zajmuje się rozwikłaniem zagadki, z wielką radością porównuje wrażenia z Watsonem, przez wiele godzin koncentruje się duchowo, by rozważyć każdy szczegół, odsiewa rzeczy ważne od nieistotnych, buduje różne koncepcje i naukowo wykorzystuje wyobraźnię. Krok po kroku zmierza do wyjaśnienia zagadkowych śmierci. Sir Arthur Conan Doyle buduje napięcie i mistrzowsko odmalowuje klimat angielskich mokradeł. Mroczne, tajemnicze, spowite w cień zbrodni miejsce na mokradłach w pobliżu Baskerville Hall. Dziwne krzyki, skowyt niesiony przez wiatr po chwili zamierający w głuchym pomruku. Powietrze drgające od złowieszczej groźby, która mrozi krew w żyłach. Miałam wrażenie, że sama ukrywam się za skałą, wpadam w grząskie bagno i słyszę piekielny skowyt monstrum. Autor bawi się w kotka i myszkę z czytelnikiem, by z impetem wkroczyć w krytycznym momencie i wyjaśnić tajemnicę. Mgliste podejrzenia nabierają wyrazistości, układają się w logiczną całość. Nieprawdopodobne i czasem groteskowe zdarzenia zostają dokładnie zbadane i wyjaśnione. Z pozoru skomplikowane sprawy właściwie rozważone naukowo dają satysfakcjonujące odpowiedzi i wyjaśniają wszystkie tajemnice. Sir Arthur Conan Doyle stworzył genialnego detektywa Sherlocka Holmesa, który stał się ikoną literatury detektywistycznej. Pomimo upływu lat zachwyca swoją przenikliwością, inteligencją i sprytem kolejne pokolenia czytelników. Serdecznie polecam:) http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/

(Kliknij aby rozwinąć opinię) KWINTESENCJA SHERLOCKA To nie tylko jedna z najbardziej znanych, jeśli nie najbardziej znana w ogóle, z opowieści o Sherlocku Holmesie, ale dla wielu po prostu najlepsza. Balansując na krawędzi kryminału i gotyckiego horroru, stanowi kwintesencję serii oraz jeden z niedoścignionych wzorców tego, jak należy pisać podobne opowieści. 115 lat od jej powstania wciąż zachwyca i porywa, a w wersji audio oferuje klimat miejskiej legendy snutej w blasku płonących lamp. Dr. James Mortimer zjawia się u Sherlocka Holmesa i Johna Watsona z prośbą wyjaśnienia zagadki. Niedawno zmarł jego przyjaciel - zgon nastąpił wprawdzie z przyczyn zdawałoby się naturalnych, miał słabe serce, jednakże niedaleko odnaleziono odciski łap psa, a twarz zmarłego zastygła w wyrazie przerażenia. Czyżby dopadła go klątwa? Ród Baskervillów od pokoleń się jej boi, a jego członkowie ginęli w dziwnych okolicznościach. Każdemu zgonowi towarzyszył dziwny, widmowy pies. Teraz do Anglii przybył sir Henry, bratanek zmarłego, ale zaczęły dziać się wokół niego dziwne rzeczy, a on sam otrzymał list z ostrzeżeniem, by nie zbliżał się do wrzosowisk, jeśli miłe jest mu życie. Obawiając się, że i on może stać się kolejną ofiarą, James prosi detektywa o rozwiązanie zagadki klątwy. Jednakże zajęty innymi sprawami Holmes do zajęcia się sprawą oddelegowuje Watsona, samemu służąc radą poprzez listy. Czy tym razem rzeczywiście będą mieli do czynienia z czymś nadprzyrodzonym? ,,Pies Baskervillów" to trzecia powieść, ale piąta książka o przygodach detektywa wszechczasów, chronologicznie umiejscowiona po opowiadaniach ze zbioru ,,Powrót Sherlocka Holmesa". Wspominam to dla formalności, bo jak wszystkie inne części, tak i tej można słuchać bez znajomości pozostałych utworów Conan Doyle'a, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by swoją przygodę z Holmesem zacząć właśnie w tym miejscu. A warto ją zacząć, oj warto. Co sprawia, że ,,Pies Basekervillów" jest pozycją tak znakomitą? Bardzo wiele rzeczy. Zaczynając od znakomitych postaci, które po ponad wieku nadal dalekie są od literackiej sztampy, przez świetną fabułę (inspirowaną zresztą legendą Richarda Cabella, który rzekomo zaprzedał duszę diabłu, a po śmierci widywany był w towarzystwie watahy widmowych psów), po doskonałe wykonanie. Arthur Conan Doyle, który uśmiercił Sherlocka w roku 1893, za pisanie tej powieści wziął się po ośmiu latach odpoczynku od postaci detektywa. W międzyczasie przywrócił go do życia w kolejnych opowiadaniach, ale to właśnie ,,Pies" zainicjował wielki powrót Holmesa. Wielki pod każdym względem. Z duszną, mglistą i mroczną atmosferą na czele. Wspaniała książka! I jak zwykle znakomicie wypada interpretacja audio, bo Janusz Zadura znakomicie wczuwa się w swoją rolę. A właściwie kilka ról. Do tego w jego głosie, tak podobnym do głosu Borysa Szyca, kiedy trzeba pobrzmiewa nuta czystego szaleństwa. I chociaż kiedyś obawiałem się, że tu przydałby się ktoś brzmiący w sposób bardziej leciwy i dystyngowany, szybko przekonałem się, że wybór lektora był strzałem w dziesiątkę. Lubicie słuchać książek? Posłuchajcie klasyki w jej najlepszym wydaniu. Intryguje, ciekawi zagadką i wywołuje całe mnóstwo emocji. Polecam gorąco! Recenzja opublikowana na stronie: https://nietylkogry.pl/post/kwintesencja-sherlocka-recenzja-audiobooka-pies-baskervillow/

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Klasyczny kryminał z Sherlockiem Holmesem. Każdy miłośnik tej literatury powinien przeczytać choć jedną z książek Artura Conan Doyle'a.Ciekawie napisana, lekko się czyta i oczywiście zakończenie zaskakuje :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Stara rodzinna posiadłość na wrzosowiskach w XIX wiecznej Anglii , położona niedaleko bagien, na którymi często osiada mgła to sceneria książki ,,Pies Baskervillów" ze znanym literackim bohaterem Sherlockiem Holmesem. Jeśli do niesamowitego klimatu miejsca akcji dodamy tajemnicę zbrodni, to otrzymamy mocno wciągającą w swą akcję powieść. Rozsądnemu detektywowi przychodzi zmierzyć się z... legendą o strasznym ogarze. Nie jest to zatem łatwa zagadka. Dwór Bakervillów istnieje naprawdę. Artur Conan Doyle w młodości przebywał w nim gościnnie, stąd inspiracja dla pisarza. Obecnie znajduje się tam hotel. Och, móc tam pojechać i samemu przekonać się o tym, jak budzące niepokój bywają tam jesienne wieczory.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Sherlock Holmes kolejny raz zaskakuje swoją przebiegłością i nieprzeciętna inteligencją. "Pies Baskervill'ów" potwierdza to w każdym rozdziale. Niezastąpione, choć często osobliwe metody sławnego detektywa zadziwiały mnie przez cały czas, gdy czytałam tę książkę. Na mokradłach grasuje zmora rodu Baskervill'ów, pragnąca uśmiercić wszystkich noszących to nazwisko. Ile z tego jest prawdą? Sherlock z pomocą przyjaciela, doktora John'a Watson'a, rozwiązuje zawiłości tej sprawy i znów triumfuje. Uwielbiam utwory Arthur'a Conan Doyl'a. Są wciągające i utrzymane w eleganckim stylu. "Pies Baskervill'ów" dodatkowo ma w sobie coś z legendy, opowieści o potworze z dawnych czasów. Jedyna wada - trzeba czytać uważnie i dokładnie, by nie pogubić się, tak jak to zdarza się doktorowi Watson'owi...

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem. Udane. Lubię taki klimat książek - zagadka i rozwiązanie jej krok po kroku, z dostrzeżeniem najmniejszych niuansów. Dotychczas zachwycałam się Agathą Christie, od dziś postaram się poznawać Doyle'a i poczynania jego postaci. Zgrabnie napisana, zgrabnie rozwiązana sprawa, ciekawie nakreślone postaci. Super.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Tym razem Sherlock i jego wierny towarzysz Watson mają za zadanie rozwikłać zagadkę śmierci Baskerville'a Nie mogłam się oprzeć i nie porównać psa z opowiadania Dolye'a do ponuraka - omena śmierci z książek o Harrym Potterze. Wielka, czarna bestia, która sieje postrach wśród ludzi na samo wspomnienie o niej. Jak każda książka Doyle'a przeczytana z ciekawości i dla "przyklaśnięcia" klasyce, którą powinno się znać. Nie jest porywająca, nie ma zawrotnej akcji, napięcie ucieka przed końcem w zasadzie nudnej części "wyjaśnieniowej". Jednak to Sherlock - tego nie można zignorować i przejść obojętnie bez czytania historii o nim.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Czarny jak węgiel. Postrach wrzosowiska. Przekonajcie się sami jak to się skończyło. :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Ciekawa opowieść, jak zwykle z zaskakującym zakończeniem :) Podobało mi się zgrabne wyjaśnienie takiej zawiłej sprawy oraz mroczna atmosfera całej opowieści o upiornym psie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Klasyka w dobrej formie - miło było odświeżyć sobie lekturę :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Mimo, że uwielbiam kryminały nie miałam okazji czytać jeszcze nic co dotyczyłoby przygód sławnego Holmesa i jego przyjaciela Watsona. Dzisiaj to się zmieniło i nie żałuję. Powieść "Pies Baskervillów" to chyba najbardziej znany kryminał Artura Conana Doyle i postanowiłam od niej właśnie zacząć. Sama postać sławnego detektywa sprostała moim oczekiwaniom, jest pewny siebie, wnikliwy i tajemniczy, zaś jego przyjaciel jest dociekliwym i metodycznym uzupełnieniem. Historia jest napisana ciekawie, językiem jak na ten czas bardzo barwnym, czyta się szybko i z zaciekawieniem. A rozwiązanie zagadki kto stoi za tajemniczym psem było dla mnie również nie małym zaskoczeniem, ja osobiście podejrzewałam kogoś zupełnie innego.Ciekawa jest również sama legenda o dziwnym psie zemsty. Kryminał umiejscowiony jest trochę w Londynie a trochę w małej wioseczce hrabstwa Devon wśród moczarów, w których skrywanych jest jak się okazuje wiele tajemnic. Nie jest to zdecydowanie ostatnia moja książka tego autora. Jestem pod wrażeniem i polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Książka może być. Jak na lekturę szkolną całkiem fajna. Ogólnie lubię powieści kryminalne, lecz raczej w wydaniu Harlana Cobena. Sherlock jest jednak idealny w swej klasyczności.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Moja pierwsza przygoda z Sherlockiem Holmesem ... i napewno nie ostatnia ^^ Wiele osób, które polecały mi przygody tego detektywa ostrzegało mnie, że na początku mogę się nudzić, dopiero poźniej akcja stanie się ciekawsza. Absolutnie się z nimi nie zgadzam. Już na początku to jak Sherlock i Watson dowiedzieli się mnóstwo rzeczy o pewnej osobie oglądając jej laskę do podpierania było dla mnie świetne. Sama bym tego lepiej nie wymyśliła ^^ Co za tym idzie już lece do koleżanki pożyczyć kolejną część z przygód Sherlocka Holmesa, a tę mogę polecić spokojnie wszystkim czytelnikom ponieważ nawet mnie, antyfanowi kryminałów wyjątkowo przypadła do gustu!

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Sherlock - moja miłość! 111 lat od pierwszego wydania, a czyta się to lepiej niż niejeden współczesny kryminał. Cudowna powieść o niesamowitym klimacie wrzosowisk, grzęzawisk, starego zamczyska i XIX-wiecznego Londynu. Tym razem Sherlock z Watsonem rozwiązują zagadkę tajemniczej śmierci brytyjskiego bogacza i filantropa, nad którą ciąży dwustuletnia klątwa. Conan Doyle trzyma czytelnika w napięciu przez wszystkie strony książki, pięknie kreśli sylwetki bohaterów i tworzy niesamowitą historię. Więcej tu nawet Watsona niż Sherlocka, co tym bardziej w niej uwielbiam z miłości o tego pierwszego.

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Akcja wydarzeń toczy się na ponurych bagnach i wrzosowiskach hrabstwa Devon. Tam znajduje się wielki majątek Baskervill Hall, który czeka na nowego spadkobiercę. Poprzedni właściciel, potomek rodu Baskervill'ów ginie w tajemniczych okolicznościach, wystraszony na śmierć przez olbrzymiego psa. Pojawienie się psiej bestii w pobliżu majątku, ma być karą za dawny grzech przodka Baskervilla, a klątwa ma ciążyć na jego potomkach. więcej: http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/2013/03/sherlock-holmes-pies-baskervillow.html

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Rzeczy, które zdają się komplikować śledztwo, są najczęściej tymi, które pozwalają rozwikłać zagadkę"

 

Kiedy przedstawicieli rodu Baskerville'ów zaczyna prześladować ogromny czarny pies, rodem z koszmarów, uważają oni, że jedyną osobą która może im pomóc jest słynny detektyw Sherlock Holmes. Oczywiście podejmuje się on pomocy i razem z Doktorem Watsonem rozpoczynają śledztwo na zdradliwych bagnach.

 

"Sherlock Holmes pies Baskerville'ów" to kolejna książka z ilustrowanych klasyków literatury od Wydawnictwa Frajda. Tak jak z Moby Dick aż wstyd się przyznać, ale nigdy nie czytałam ani nie oglądałam przygód Sherlocka. Ta książka zdecydowanie mnie do tego zachęciła. Zagadka związana z tytułowym psem Baskervill'ów bardzo mnie zaciekawiła i nawet nie domyśliłam się zakończenia.

 

Książki z tej serii charakteryzują się przepięknymi ilustracjami, które pobudzają wyobraźnie nie tylko dzieci. Bardzo polecam ! 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Chyba najciekawsza sprawa Sherlocka, choć co do Stapletonów można było szybko się domyślić, o co chodzi

(Kliknij aby rozwinąć opinię) Czy uwielbiacie czytać klasyczne dzieła? Jeżeli tak, to mam dla was coś ekscytującego. Margaret McGuire Novak opracowała bardzo znaną powieść Sir Arthura Conan Doyle "Sherlock Holmes. Pies Baskerville'ów". Dzięki Wydawnictwu Frajda miałam przyjemność ją przeczytać. Bardzo ciekawe wydanie. Powieść zawiera śliczne kolorowe ilustracje. Koniecznie musicie je zobaczyć. Tej książki nie da się tak po prostu odłożyć na półkę. Ona wysyła pozytywne wibracje i trzeba ją w całości przeczytać. Mam nadzieję, że kiedyś mój synek ją przeczyta. Na razie jest to dla niego za trudna lektura. Mimo wszystko zabrał ją, do siebie do pokoju mówiąc, że będzie ją czytał. Widzę w nim potencjał na przyszłego książkowego mola. Powieść jest idealna dla młodzieży i dorosłych czytelników. To wydanie książki Sir Arthura Conan Doyle "Sherlock Holmes. Pies Baskerville'ów" ma ciekawą twardą oprawę, która hipnotyzuje swojego czytelnika. Jest z takich, że po prostu musisz ją mieć. Kartki nie są klejone tylko zszywane, to pozwoli książce przetrwać długi czas. Kto wie, może doczeka kolejne pokolenia. Czytając tę historię, byłam bardzo przerażona. Mroczny i bardzo demoniczny pies sprawił, że włosy jeżyły mi się na rękach. Do tego wszystkiego doszły bardzo niebezpieczne bagna i złośliwe i złowieszcze odgłosy. Byłam bardzo ciekaw, co się dzieje u przedstawicieli rodu Baskerville'ów. Dlaczego gnębi ich mroczny pies widmo? Jeżeli tak jak ja chcecie się tego dowiedzieć, to zachęcam do przeczytania tej powieści. Moim zdaniem w całej tej książce największą rolę odegrał Doktor Watson. Pisał listy, w których meldował swoje odkrycia Sherlockowi Holmesowi. Dzięki całej tej historii poznacie mnóstwo złowieszczych intryg. Dowiecie się, do czego może doprowadzić ludzka chciwość. Czy kłamstwo zawsze uchodzi na sucho? Czy za winy zawsze przychodzi zapłata? Czy Sherlock Holmes i Doktor Watson odkryją prawdę dotyczącą rodu Baskerville'ów? Czy wszyscy z tej całej historii wyjdą bez uszczerbku na zdrowiu? Ta książka tak bardzo mnie pochłonęła, że aż przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Zachwycona jestem klimatem tej historii. Jest lekko mroczny. Podobają mi się listy pisane przez Doktora Watsona i jego wspomnienia. Znalazłam tutaj idealne opisy otoczenia. Dzięki temu czułam się, jakbym była jedną z bohaterek tej historii. Jeżeli jeszcze nie znacie treści tej książki albo chcecie ją sobie odświeżyć, to zachęcam do przeczytania tego dzieła. Nie zawiedziecie się, a czas spędzony na czytaniu nie będzie czasem straconym. Dzięki tej powieści mam ochotę poznać inne dzieła tego autora. Z całego serca polecam "Sherlock Holmes. Pies Baskerville'ów" mommy_and_books.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Klasyka w świetnej formi. czasem jednak zastanawiam się dlaczego Watson nie domyśla się pewnych zagrywek ze strony Holmesa po tylu latach współpracy - czytam o przygodach Holmesa regularnie i jedynym minusem od jakieś czau jest to, że potrafię przewidzieć co się wydarzy lub do czego zmierza jakieś działanie - mimo wszystko Holmes to bardzo przyjemna lektura 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kolejna świetna powieść z cyklu o Sherlocku Holmesie. Moim zdaniem nie najlepsza z całej serii, natomiast nie oznacza to, że nie jest niebywale dobra! Szczególnie fascynująca w tej części jest postać doktora Watsona, którą, jak mi się zdaje, mamy okazję poznać bliżej niż w pozostałych powieściach. Nie ma też co oszukiwać, że Watson, jako obserwator działań detektywa, który w swoich rozumowaniach popełnia wiele błędów, jest na pewnej płaszczyźnie bliższy czytelnikowi niż główny bohater. Być może dlatego opis tej sprawy czyta się tak lekko i nie da się od niego oderwać.