Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2005 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 56
Dość ciekawa historia polowania na czarownice, którą szybko się czyta. Kreska jest ładna, dopracowana, fabuła nie nuży.
Przeczytane:2022-08-04, Ocena: 5, Przeczytałem, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku,
Pierwszy tom drugiego cyklu Skargi utraconych ziem, Rycerze łaski prezentuje się bardzo dobrze, pod względem fabularnym jest zbudowany o wiele lepiej niż cztery poprzednie albumy. Historia w ciągu biegu nabiera tempa i nie odsłania przed czytającym zbyt wiele, a zarazem przemyca subtelne elementy które w kolejnych tomach cyklu będą pączkować. Jeśli chodzi o styl graficzny to Philippe Delaby wykonał dobrą pracę, rysunki są przemyślane i dopracowana, Tak pierwszy jak i kolejne plany, oczywiście można się przyczepić tego, że niekiedy brakuje głębi, niektóre postacie kobiece, na pojedynczych kadrach mają złe odzwierciedlenie swoich rysów twarzy, a Leprechaun którą jest stara kobieta wygląda jak stary mężczyzna. Zostaje jeszcze kadr gdzie goście weselni krzyczą tosta, i ich wyrazy ust są co najmniej nie odpowiednie, bardziej wyglądają na masowo zdziwionych.