Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2010-10-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 112
"Panna Marple potaknęła energicznie. Otworzyła torebkę i wyjęła małe, kartonowe pudełko. W środku leżało małe, kartonowe pudełko. W środku leżało owinięte watą lusterko. -Są na nim odciski palców pokojówki - powiedziała - Powinny być wyraźne. Chwilę wcześniej dotykała czegoś bardzo lepkiego. Inspektor Slack otworzył szeroko oczy. -Podsunęła jej pani to lusterko celowo? -Oczywiście. -Podejrzewała ją pani? -Widzi pan, uderzyło mnie, że wydawała się aż za dobra na to, by była prawdziwa." fragment książki
Pierwsze opowiadania z panna Marple super a dwa ostatnie nie porwały mnie. Wole zagadki niż opowiadania grozy w wykonaniu Christie
Za „Śmiertelną klątwę” wzięłam się na otarcie łez po Poldarku. Jest to zbiór 8 niepowiązanych ze sobą opowiadań. Bohaterką większości z nich jest panna Marple, z którą spotkałam się tu po raz pierwszy. Jest to miła staruszka, która lubi rozwiązywać zagadki kryminalne.
W „Azylu” żona pastora znajduje w kościele rannego mężczyznę, który niestety wkrótce umiera nie ujawniając swojej tożsamości. Pani Harmon (zwana przez wszystkich Bunch) jedzie do swojej ciotki, panny Marple, licząc na jej pomoc. Starszej pani rozwiązanie zagadki nie zajmuje zbyt wiele czasu.
„Dziwny żart” nie za bardzo przypadł mi do gustu. Panna Marple pomaga dwojgu młodych ludzi odnaleźć zapisany im w spadku majątek. Okazuje się, że zmarły wujek wykazał się ogromnym poczuciem humoru, które starszej pani przypominało jej własnego członka rodziny.
W „Narzędziu zbrodni” krawcowa idzie do swojej klientki i zastaje ją martwą. Policja ma wielki kłopot z rozwiązaniem zagadki. Czy był to mąż zamordowanej? A może policji ucieka jakiś banalnie prosty trop? Oczywiście wkracza tu niezastąpiona panna Marple, która dość szybko znajduje mordercę.
„Śmiertelna klątwa” była prawdziwą klątwą? A może ktoś uknuł perfidny plan? Doktor Haydock przynosi chorej pannie Marple własnoręcznie spisaną historię, która wydarzyła się jednak naprawdę. Młode małżeństwo wraca do wybudowanej na nowo posiadłości pana młodego. Niestety, była stróżka rzuca na dziewczynę klątwę. Wkrótce później dziewczyna spada z konia i umiera…
„Idealna służąca” i panna Marple pomagająca siostrze swojej służącej. Dziewczyna została zwolniona za kradzież. Na jej miejsce przyszła tytułowa idealna służąca, która… okrada swoją pracodawczynię i jej siostrę. Czy pannie Marple uda się odnaleźć złodziejkę? A może sprawa ma drugie dno?
„Opowiadanie panny Marple” i rozwiązanie zagadki było (dla mnie przynajmniej) dość oczywiste. Starszą panią odwiedza adwokat i jego klient, który jest oskarżony o zabicie żony. Panna Marple oczywiście po niedługim czasie znajduje logiczne (i prawdziwe) wyjaśnienie sprawy, które pozwala oczyścić oskarżonego od zarzutu zabójstwa.
Muszę przyznać, że „Lalka krawcowej” wywołała u mnie pewien niepokój. Może dlatego, że dwa ostatnie opowiadania czytałam już późną nocą, przed samym pójściem spać. Tutaj nie pojawia się postać panny Marple, a opowiadanie ma paranormalny wątek. Tytułowa lalka… zmienia miejsce – początkowo tylko w obrębie jednego pokoju, a po jakimś czasie pojawia się w innym pomieszczeniu.
„Mroczne odbicie” jest ostatnim już opowiadaniem. Tutaj również nie pojawia się panna Marple. Mężczyzna opowiada historię swojej miłości do siostry przyjaciela. W dniu jej zaręczyn (który jest również dniem, w którym się poznają) ma on wizję, w której dziewczyna jest duszona przez pewnego mężczyznę. Kiedy poznaje nowo zaręczonych ludzi, okazuje się, że człowiek z „wizji” miał identyczną bliznę jak przyszły pan młody. Po jakimś czasie młodzi zrywają zaręczyny. Jak skończy się ta historia? Trzeba przeczytać ;)
„Śmiertelna klątwa” to dobry pomysł na lekką lekturę przed snem (no, może poza „Lalką krawcowej”). Opowiadania czytało się bardzo miło i szybko, a ja na pewno zabiorę się za więcej historii z uroczą starszą panią w roli detektywa.
"Wszystko zupełnie proste i jednoznaczne. Bez komplikacji. Uduszona sznurem do suszenia bielizny. Żadnych śladów walki. Przypuszczam, że dzieciak...
Iris Marle myślała o swojej siostrze Rosemary. Przez niemal rok świadomie próbowała odsunąć od siebie wspomnienia. Nie chciała pamiętać. Było to zbyt bolesne...
Przeczytane:2019-03-10,
Jest to zbiór ośmiu opowiadań, które w większości poświęcone są starszej detektyw amator, pannie Marple. Książka została wydana dopiero po śmierci autorki w 1979 roku. To jedna z najkrótszych książek jakie wyszły spod pióra autorki.
Rozdziały mają nastepujące tytuły: Azyl, Dziwny żart, Narzędzie zbrodni, Śmiertelna klątwa, Idealna służąca, Opowiadanie panny Marple, Lalka krawcowej, Mroczne odbicie. Te krótkie historie tak poruszają wyobraźnię, jakby to były długie opowiadania. Mamy tutaj sprawy zabójstwa, spadku, kłamstwa, samobójstwa. Motywy są przeróżne.
Książkę czyta się szybko dzięki żartobliwemu i lekkiemu stylowi pisania autorki. Jest to idealna książka dla zapracowanych, którzy nie mają czasu na dłuższe kryminały.