Drugi tom komiksowej adaptacji serii powieści Nancy Springer o śledztwach Enoli Holmes, młodszej siostry słynnego detektywa Sherlocka i wysokiego urzędnika rządu brytyjskiego - Mycrofta.
Wyemancypowana Enola chce być niezależna od rodziny, co w wiktoriańskiej Anglii jest bardzo trudnym zadaniem dla kobiety. Po ucieczce z domu ukrywa się w Londynie pod wymyślonym nazwiskiem. Prowadzi własne dochodzenia, podając się za asystentkę nieistniejącego detektywa. A że ma wielki talent do udawania innych ludzi, bez trudu przybiera postacie zakonnicy czy arystokratki. Tym razem zajmie się poszukiwaniami młodej lady Cecily Alistair. Śledztwo doprowadzi ją w niebezpieczne zaułki dzielnic biedoty i do doków, gdzie robotnicy szykują się do buntu. Równocześnie będzie musiała prowadzić grę w kotka i myszkę z Sherlockiem oraz kontynuować poszukiwania własnej matki!
Twórczynią cyklu jest francuska rysowniczka i scenarzystka Serena Blasco. Zadebiutowała ilustracjami do opowieści "Lili Chantilly", ale niedługo później skupiła się na serii o Enoli, dzięki której zdobyła popularność i duże uznanie czytelników.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2020-05-20
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 64
Język oryginału: francuski
Przeczytane:2025-07-13, Ocena: 6, Przeczytałem,
Któż nie zna przygód słynnego Sherlocka Holmesa? Czy to z książek, czy z filmów, czy z szeroko rozumianej pop-kultury, myślę, że to nazwisko każdemu przynajmniej obiło się o uszy! Sama dość wcześnie sięgnęłam po utwory Artura Conan Doyla opisujące przygody tego słynnego detektywa. A teraz uroki kryminalnych śledztw odkrywa moja córka, z która czytamy komiksy o przygodach siostry Sherlocka! Dziewczyna ze swadą próbuje doścignąć brata w rozwiązywaniu zagadek, jednocześnie chowając się pod samym jego nosem. Tym razem zajmuje się sprawą zaginięcia lady Alistair. Wygląda na to, że młoda arystokratka popadła w trudne towarzystwo i stała się ofiarą podstępu. Jednakże Enola dzięki swojemu sprytowi i łatwości odnajdywania się w różnych niespodziewanych sytuacjach dotrze do sedna tej sprawy. Tylko czy przy okazji sama nie wpakuje się w niebezpieczeństwo? Czy tropienie zaginionych to zajęcie odpowiednie dla młodej kobiety? No cóż, czasem trzeba zawalczyć o swoje marzenia i o swoje prawa! Nieodmiennie zachwycam się też stroną graficzną tych książek, a moja córka pochłania kolejne tomy praktycznie jednym tchem i woła o kolejne!