Ewa Woydyłło o sztuce codzienności, mocy optymizmu, poczuciu wartości i budowaniu relacji.
Sekrety kobiet, Buty szczęścia i Droga do siebie - książki, które uczą świętowania życia. Inspirują do podróży w głąb siebie i pomagają znaleźć w każdej i w każdym z nas to, co najlepsze i najcenniejsze. Przyjąć i zrozumieć to, co nie najłatwiejsze.
,,Świętowanie ozdabia szarą codzienność niczym piękna broszka zdobiąca prostą suknię. Czy świętować trzeba? Może niekoniecznie trzeba, ale warto, bo wynika z tego wiele pożytków, jak choćby oderwanie się od monotonii, a przede wszystkim zwykła przyjemność.
Jest sposób, aby ze zwykłego dnia uczynić święto i żeby mimo braku fanfar uhonorować swoje ciche triumfy. Takim sposobem jest obdarowanie siebie odrobiną luksusu. Czymś uroczystym. Odświętnym. Pięknym. Nie chodzi o gromadzenie przedmiotów. Chodzi o obdarowanie siebie, od czasu do czasu, jakimś symbolem niepowszedniości, który nada uroczysty ton codzienności i uczyni świętem >>dzień jak co dzień
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2025-10-29
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 496
Trauma boli, przeraża, paraliżuje. Ale jest droga, która prowadzi do ukojenia Nosimy w sobie traumy i głęboko ukryte lęki. To właśnie przez nie wciąż rozpamiętujemy...
Czuję, więc jestem Dlaczego bywamy smutni? Skąd biorą się radość i żal? Jak radzić sobie z gniewem i zazdrością? Czy ten, kto urodził się optymistą...
Przeczytane:2025-11-12, Ocena: 5, Chcę przeczytać,
Piękna, twarda okładka i kolorowe brzegi zachęcają do sięgnięcia po książkę Ewy Woydyłło "Świętowanie życia. Są w niej zebrane trzy znakomite tytuły: "Sekrety kobiet", "Buty szczęścia" i "Droga do siebie". Przyjazna dla oczu czcionka i znakomity styl pisania autorki to kolejne zalety tej pozycji. Porusza ona ważne kwestie m.in. depresji. Nie zawsze widać, że ktoś zmaga się z tą podstępną chorobą, czasami to wewnętrzna walka z myślami i codziennymi czynnościami, które stają się trudne. Niestety to ustrojstwo wraca, a jesień i wiosna to przeważnie ciężki czas dla chorujących. By walczyć z tą chorobą "Trzeba (...) czynić swe życie dobrym, ciekawym i wartościowym, po to by uwolnić się od poczucia jego bezsensu, rozważania nieodżałowanych strat i niewybaczonych krzywd". Nie będzie łatwo, ale warto zawalczyć o siebie i o dobrostan. Przykłady z życia pomagają utożsamić się z poruszaną tematyką.
Kolejnymi kwestiami są zaburzenia łaknienia, alkoholizm czy starość. Oddzielnym zagadnieniem jest praca nad związkiem i naprawa relacji lub (w zależności od sytuacji) rozstanie i stworzenie czegoś innego, co może być piękne. Jeśli w rodzinie występuje jakakolwiek przemoc (fizyczna, słowna, ekonomiczna czy emocjonalna) to odnowienie więzi niestety jest niestety niemożliwe.
Warto zwrócić uwagę na podrozdział dotyczący godnego przeżycia starości. Zamiast skupiać się na jej złych stronach, lepiej poszukać czegoś co sprawia przyjemność, co jest dobre, a jednocześnie unikać rozmów o chorobach czy narzekania.
Mnogość poruszanych zagadnień sprawia, że każdy czytelnik znajdzie coś dla siebie.
Autorka zwraca uwagę na bardzo ważną rolę śmiechu w życiu.
"Są już na świecie szpitale, gdzie do chorych na raka i inne ciężkie choroby kilka razy w tygodniu sprowadza się komików i cyrkowców po to, by wywołać u pacjentów głośny śmiech (...). Stwierdzono, że chorzy poddawani regularnie "śmiechoterapii" szybciej zdrowieją, potrzebują mniej środków przeciwbólowych i ogólnie lepiej się czują."
Innymi zagadnieniami są przyjaźń, noszenie masek czy kwestia radzenia sobie w trudnych chwilach. Autorka pisze zrozumiałym językiem o prostych, a jednocześnie ważnych kwestiach. Świętowanie i celebrowanie chwil może uczynić nasze życie lepszym. Książka nie ma ograniczeń wiekowych, dedykowana jest dla osób, które chcą coś zmodyfikować w swoim życiu, bogate doświadczenie zawodowe autorki jest pomocne przy wskazaniu kierunku zmian.