Niewyjaśniona zbrodnia. Przebiegły morderca. Koszmar, który powraca…
Dwunastoletni Steven Lamb kopie doły na terenie Parku Narodowego Exmoor. Szuka ciała. Dzień w dzień po szkole i w weekendy także. Chce przywrócić spokój duszy wujka, którego nie dane mu było poznać. Zmarły zniknął mając jedenaście lat. Przyjęto, że padł ofiarą seryjnego mordercy, Arnolda Avery’ego.
Babka Stevena nie uwierzyła w śmierć syna, stale czeka na jego powrót, wbrew rozsądkowi, wbrew opinii rodziny. Steven pragnie ratować sytuację. A skoro w tym celu musi pokazać babce kości zamordowanego dziecka... cóż. Działa logicznie. Pisze starannie przemyślany list do zamkniętego w więzieniu Arnolda Avery’ego. W ten sposób rozpoczyna się niebezpieczna gra w kotka i myszkę między zdesperowanym dzieckiem a znudzonym seryjnym mordercą…
Informacje dodatkowe o Szczątki:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2010-11-04
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-7648-501-0
Liczba stron: 280
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2021-05-02, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Co może się wydarzyć z zagubionym dzieckiem, które nie ma oparcia w dysfunkcyjnej rodzinie. Steven wychowuje się w niepełnej rodzinie. Dawno temu wydarzyła się straszliwa tragedia, która odbiła się na wszystkich.
W trakcie czytania cały czas zastanawiałam się jak to możliwe, żeby rzeczywiście nikt nie zainteresował się gdzie podziewa się całe dnie mały chłopiec. A ten prowadzi niebezpieczną grę. Przez cały czas ogromnie wspóczułam Stevenowi. Osamotniony, niezrozumiany, czuje się nikomu niepotrzebny. A zrobi wszystko by to zmienić. Jego marzeniem jest to by babcia w końcu uśmiechnęła się, by mama go przytuliła... Straszne. I po części podziwiam go, bo jest na swój sposób twardym dzieciakiem. Dość ciężka lektura. Nie jest to kryminał w ścisłym tego słowa znaczeniu. Raczej jest to smutna opowieść o małym chłopcem i jego relacjach z otoczeniem.