Szpital na peryferiach

Ocena: 4.33 (6 głosów)

Co połączyło parę narzeczonych, dość nietypowo próbujących zażegnać kryzys w związku, bogatego biznesmena w średnim wieku, policjanta głęboko rozczarowanego swoim życiem zawodowym i dwójkę złodziei-pechowców, z których jeden marzy o pracy w zoo? Przypadek? Nie sądzę.

Na skutek przedziwnego zbiegu okoliczności (czy na pewno?) cała szóstka trafia na ten sam szpitalny oddział, ale tu ich kłopoty dopiero się zaczynają. Huragan nieprzewidzianych wydarzeń przetacza się przez szpital, pochłaniając wszystkich wraz z bezgranicznie zdumionym szpitalnym personelem. Na dodatek ktoś gdzieś ukrył skradzione diamenty, stawka w grze jest więc naprawdę wysoka. I gdy wydaje się, że już nic nie może bardziej skomplikować sytuacji, na scenę wkracza ośmioletni Tadzio.

To był plan doskonały. Co mogło pójść nie tak? Gdy dzieje się coś szalonego, to musi chodzić o Wrocław.

Informacje dodatkowe o Szpital na peryferiach:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020-09-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381952385
Liczba stron: 368

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna bóg

więcej

Kup książkę Szpital na peryferiach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Szpital na peryferiach - opinie o książce

"Szpital na peryferiach" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Malwiny Ferenz. Potrzebowałam lektury lekkiej i z humorem a wielokrotnie ostrzegano mnie, że ta powieść właśnie taka jest. Czy autorka trafiła w mój gust?

 
Tomasz i Paulina to narzeczeni, którzy jadą do Szklarskiej Poręby, by spędzić czas w luksusowym hotelu z jacuzzi. On oczekuje od niej wyjaśnień, bowiem zataiła w jaki sposób tak naprawdę zarabia, o czym donieśli mu życzliwi. Na szczęście dla niej - znali tylko część prawdy.
 
Sylwester jest czterdziestopięcioletnim bogaczem, określa się go mianem dolnośląskiego magnata. Ma przedsiębiorczą żonę i dorosłego syna, ale właśnie odkrył, że się... zakochał! Wyrusza w drogę, by obwieścić to tej kobiecie.


Karol i Filip znają się doskonale, spędzili ze sobą wiele dni i nocy w dość niecodziennych warunkach, dlatego teraz razem dokonują ostatniej kradzieży. Zdobycie diamentów z pracowni jubilerskiej ma już do końca dni ustawić im życie i pozwolić na spełnienie marzeń. Jednak zbyt zadowoleni z siebie tracą czujność i zbyt szybko wpadają na...


...policjanta po zakończeniu służby - Grzegorza, który nie jest usatysfakcjonowany swoją pracą. Chcąc się wykazać rusza w pościg.

 


Cała szóstka naszych bohaterów spotyka się w wyjątkowej konfiguracji na wrocławskim rondzie obok Teatru Muzycznego Capitol, choć inni usłyszą o tym wydarzeniu jako o wypadku pod Capitolem. 
 
Huk, krzyk, ciemność...

 
Wszyscy trafiają na oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej szpitala przy ulicy Fieldorfa, w bardzo różnorodnym stanie - jedni z drobnymi obrażeniami, inni niemal w całości zagipsowani i zabandażowani. Ku uciesze innych pacjentów i personelu nasi bohaterowie nadal próbują rozwiązać swoje problemy, co prowadzi do wielu zabawnych sytuacji. 
 
Złodzieje-pechowcy próbują odzyskać diamenty .i uniknąć policji.
Policjant pragnie się zrehabilitować i ująć winnych.
Narzeczeni chcą się pogodzić

Zaś zdradzona żona poszukuje sposoby, by się zemścić.


A między nimi krąży znudzony szpitalnym pobytem ośmioletni Tadzio, który z całych sił chce zrobić dobry uczynek i pomóc policji. Jest też nadgorliwy stażysta, siostra oddziałowa Stolczyk, przyjaciel Filipa - Misio czy zadziwiony pacjentami na urazówce - kapucyn.

 


Książka początkowo jest istnym poplątaniem z zagmatwaniem, dopóki nie poznamy wszystkich bohaterów i nie dotrzemy do wspólnego punktu, czyli wypadku a potem szpitala. Dopiero z czasem rozumiemy, kto jest kim dla kogo i jakie zależności między nimi zachodzą. Kiedy na powieściowej scenie pojawiają się kolejne postacie robi się coraz ciekawiej a już finały każdego wątku i wyjaśnienie sprawy diamentów - doskonale wymyślone!

 
Powieść pokazuje czego się nie robi dla pieniędzy, kariery czy miłości. Do czego zdolni są ludzie, by osiągnąć swój cel i zrealizować marzenia. Autorka stworzyła historię, która pomaga się odstresować, odreagować, zapomnieć o realnym świecie. Ale niestety książka nie wywołała u mnie salw śmiechu czy łez rozbawienia. Było wesoło i absurdalnie, owszem, ale nie aż tak jak się spodziewałam. 

 


Podsumowując - "Szpital na peryferiach" to lekka komedia pomyłek, z ironią, wartką akcją, humorem sytuacyjnym i barwnymi bohaterami. Zaskakuje wydarzeniami i decyzjami, z ciekawością śledzimy los diamentów, zastanawiamy się dlaczego jubiler nie chce zgłosić zaginięcia cennych kamieni oraz wyczekujemy informacji kto był informatorem Karola - to były istne niespodzianki! Super intryga!

Link do opinii

 We Wrocławiu wszystko biegnie swoim tempem. Jeden nieszczęśliwy splot wydarzeń i problem gotowy.
Tomasz Jakubowski i Paulina Kunde to para od dwóch lat narzeczeńska, która aktualnie przechodzi kryzys. 
Sylwester i Monika Bogusławscy to bogate małżeństwo, których dorosły syn nadal z nimi mieszka.
Grzegorz Gałązka to funkcjonariusz policji, który ma powoli dość swojej pracy. Niestety (albo stety) pewnego dnia trafia na uciekających złodziejaszków, którzy ukradli diamenty. 
Karol Wawrzyniak i Filip Domejko już swoje odsiedzieli ale i tak się niczego nie nauczyli. Jeden z nich kocha zwierzątka i pragnie pracować w zoo.
Ta szóstka, z pozoru obcych dla siebie ludzie, bierze udział w zdarzeniu, które krzyżuje ich plany. Przymusowy przystanek: Szpital na ulicy Fieldorfa. A tam na nich czeka ordynator oddziału Chirurgii Urazowo - Ortopedycznej, Arkadiusz Dziadek aka "Dziadu" i terminator oddziałowa - Krystyna. A na domiar złego (lub dobrego) ośmioletni Tadeusz Sosnowski swoją ciekawością zostanie ... No właśnie. Kim? Jak zakończy się ta przezabawna historia pełna gaf i pomyłek? Czy ta szósta osób biorących w wypadku na pewno jest dla siebie obca? Co ich czeka?

   To moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Malwiny i wiem już, że na pewno nie ostatnie. Autorka stworzyła tutaj przezabawną historię naszpikowaną humorem. Sam pomysł na fabułę prosty i szalony. Czy realny w rzeczywistości? Pewnie! Fajnie prowadzona akcja, która kręciła się niczym rozpędzone koło. Nie wiadomo było, w jakim kierunku zmierzy. Bawiła, zaskakiwała i szokowała. Przeczytałam w jeden dzień i zostawiła na mej twarzy uśmiech. A wszystkiemu winni nietuzinkowi bohaterowie. Szóstka przypadkowych osób. Najbardziej niesamowici w tym wszystkim byli ci złodziejaszkowie. Śmiałam się do łez. Ich pomysły szpitalne były najlepsze. Każdy z nich, tych bohaterów, ma swój indywidulany charakter i nie został wrzucony do jednego wora. Fakt, że łączy ich humor, sposób podchodzenia do spraw i pokręcona historia życiowa ale są finalnie inni. Każdy z nich zwracał na siebie moją uwagę. Do samego końca zaskakiwali swoją kreatywnością. Nawet mały Tadzio, spryciarz czy oddziałowa Krystyna. Bohaterowie drugoplanowi także dawali kolejne powody do uśmiechu i podkręcania akcji. A ta do samego końca szalała. Czytałam i czytałam i oczekiwałam z niecierpliwością na kolejne wydarzenia. Do ostatniej kropli trzymała mnie w napięciu.

 Pani Malwina pokazała, że życie wcale nie musi być takie nudne i smętne. Monotonne, Może zdarzyć się coś, co wywoła armagedon i co zburzy spokój. Przezabawna i śmieszna historia, która bawiła do łez. Wyraziści bohaterowie, których wyobraźnia działa na najwyższych obrotach. A wszystko ładnie ubrane w słowa z lekkim niczym piórko stylem, dzięki któremu płynęłam wręcz na kartach powieści. Zaskakiwała i szokowała oraz zostawiła niedosyt. Ciepła i radosna z przekazem, że nie warto igrać z ogniem, bo można się sparzyć. Spędziłam z książką fajne popołudnie. Dostarczyła mi masy wrażeń. Samych pozytywnych. Fani zawirowań i komedii z nutką kryminalną powinni być zadowoleni.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zoja
Zoja
Przeczytane:2023-07-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

Książka ,,Szpital na peryferiach'' autorstwa Malwiny Ferenz bardzo  przypadła mi do gustu Ciekawa, pełna humoru. Najbardziej ujęła mnie postać ośmioletniego Tadzia i Grzegorza Gałązki, który podjął największą decyzję w swoim życiu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2022-06-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 2022,
Inne książki autora
Brulion
Malwina Ferenz0
Okładka ksiązki - Brulion

Nie miał absolutnie żadnej pewności, że jego zapiski wyjdą zwycięsko z huraganu historii. Nikt nie przypuszczał, jakie piekło rozpęta się w Europie niecały...

Miasto w płomieniach
Malwina Ferenz0
Okładka ksiązki - Miasto w płomieniach

NIEBO NAD MIASTEM MA KOLOR KRWAWEJ CZERWIENI, KIEDY MATHILDE ROZPOCZYNA WĘDRÓWKĘ PRZEZ PIEKŁO. Wielkanoc 1945 roku. Od prawie dwóch miesięcy pierścień...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy