Zaaranżowane małżeństwo, zakazane pragnienie, rodzinne intrygi i elektryzująca chemia - ta emocjonująca historia udowodni, że czasem ,,niewłaściwa panna młoda" okazuje się tą jedyną
Raven kocha Aresa Windsora, odkąd pamięta - jako starszego brata najlepszej przyjaciółki, bliskiego powiernika i narzeczonego swojej siostry. Według umowy pomiędzy ich rodzinami to ona miała zostać jego żoną... dopóki Ares nie zakochał się w jej siostrze.
Przez lata Raven stała z boku, tłumiąc własne emocje. Ale kiedy jej siostra po raz kolejny odwołuje ślub, rodzina Windsorów żąda, by ceremonia w końcu się odbyła - i to Raven musi stanąć na ślubnym kobiercu.
Teraz dziewczyna żyje w swoim najpiękniejszym, a jednocześnie najbardziej bolesnym marzeniu: jest żoną mężczyzny, którego zawsze pragnęła... i który nigdy jej nie wybrał. Gdy między nimi wybucha namiętność, a na światło dzienne wychodzą skrywane od lat sekrety, Raven i Ares muszą zmierzyć się z prawdą o swoich uczuciach i przeszłości.
Czy Ares naprawdę kochał jej siostrę? A może jego serce zawsze należało do Raven?
Ta historia jest naprawdę SPICY. Sugerowany wiek: 18+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-07-30
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 456
Tytuł oryginału: The Wrong Bride
Jego życie nie było pełne. Do czasu, aż pojawiła się ona... Aria od zawsze marzyła o normalności: bezpiecznej pracy, kochającym chłopaku i pełnym ciepła...
Tego uczucia nie da się wyrzucić z pamięci... Alanna i Silas poznali się w bolesnych okolicznościach. Tragiczne wydarzenia zbliżyły ich do siebie, a przyjaźń...
Przeczytane:2025-09-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 12 książek 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
,,The Wrong Bride" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Po książkę sięgnęła głównie dlatego, że w bookmediach widziałam bardzo dużo skrajnych opinii na jej temat. Jedni twierdzili, że to świetna lektura, drudzy, że totalne dno, więc postanowiłam na własnej skórze przekonać się, czy to lektura dla mnie. Czy zatem publikacja ostatecznie przypadła mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.
Głównymi bohaterami historii są projektantka i modelka -- Raven Du Pont oraz dyrektor generalny Windsor Media -- Ares Windsor. Oboje znają i przyjaźnią się od dziecka, więc pewnie nikogo nie zdziwił fakt, że nestorka rodu Windsorów -- babcia Anne to właśnie Raven wybrała na żonę dla swojego najstarszego wnuka. Jednak kobieta, mimo że zawsze jest wierna swoim wyborom, tym razem zmieniła zdanie. Dlaczego? A dlatego, że Ares jest związany ze starszą siostrą Raven -- Hannah. Czy Anne nie będzie żałować, że zgodziła się na odstępstwo od wieloletniej tradycji?
Jedno jest pewne -- w przypadku rodziny Windsorów wszystko jest możliwe. Czy Raven, która od lat zakochana jest w swoim przyjacielu, pogodzi się z faktem, że zostanie on jej szwagrem? A może los przygotował dla nich zupełnie inny scenariusz? Aby się tego dowiedzieć, musicie koniecznie sięgnąć po książkę, której autorką jest Catharina Maura.
Muszę przyznać, że odkąd parę dni temu sięgnęłam po książkę z motywem aranżowanego małżeństwa, przeżywam coś, co poniekąd można uznać za drugą młodość, chociaż tak naprawdę nie jestem wcale taka stara. Jednak wcześniej ów wątek pojawiał się głównie w czytanych przeze mnie fanfikach z uniwersum Harry'ego Pottera, które kiedyś czytałam praktycznie codziennie, a teraz jedynie od czasu do czasu. I wiecie co? Po tych dwóch przeczytanych książkach z tym motywem stwierdzam, że nadal bardzo go lubię, tak jak historię Raven i Aresa, chociaż nie będę ukrywać, że niektóre sceny pozostawiały wiele do życzenia -- jednak śmiem twierdzić, że była to głównie wina tłumaczenia, a nie samej autorki.
Niemniej jednak było w tej historii coś, co sprawiło, że kibicowałam tej dwójce od samego początku. Raven imponowała mi tym, jak radziła sobie z ukrywanymi uczuciami do Aresa. To jak za każdym razem zagryzała zęby i uśmiechała się, cierpiąc we wnętrzu siebie, naprawdę chwyciło mnie za serce. A on może i miał swoje wady, może jego zachowanie nie zawsze podyktowane było logiką, ale któż nie popełnia błędów. I chociaż książka nie ma zbyt wysokich ocen -- ja zaliczam tę przygodę do udanych i już nie mogę doczekać się, aż poznam losy kolejnych członków rodziny Windsor.