Trzeci grób na wprost
Darynda Jones

Ten sam poziom. Tak samo wciąga. Super pomysł z tą siostrą zakonną i jej darem podsłuchiwania aniołów :) Były momenty wzruszenia. Byłam ciekawa kto zostanie stróżem Charley :) I kto z bliskich jej osób umrze? Warto doczytać do końca i dowiedzieć się jaki autorka napisała hapy end dla trzeciego tomy przygód kostuchy - Charley Davidson :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Jak to jest widzieć zmarłych? Jakie towarzyszyłyby ci uczucia przy tym spotkaniu? Obleciałby cię strach, czy może ogarnąłby cię spokój? To dziwne i trudne pytania. Każdy z nas zareagowałby inaczej. Trudno jest odpowiedzieć, kiedy nigdy nie było się w takiej sytuacji. Wiem jedno - Charley Davidson poszłaby zrobić sobie kawę. Kostucha nie boi się duchów. Przecież towarzyszą jej od urodzenia. Przeprowadza je na drugą stronę, a zarazem rozwiązuje ich ziemskie problemy. Dzięki swojej umiejętności stała się sławną detektyw. Łatwo jest rozwiązać sprawę morderstwa, kiedy duch wskazuje ci mordercę. Zapraszam was do recenzji trzeciej części serii o Charley pt. ,,Trzeci grób na wprost". Tym razem dziewczyna próbuje odnaleźć zaginioną żonę doktora, który ma coś na sumieniu. Mierzy się z kolejnymi problemami dotyczącymi Reyesa oraz dowiaduje się, że zdobędzie własnego stróża. Zapraszam!
,,- Pozwól, że wyrażę, jak bardzo mnie to nie obchodzi, za pomocą skali od jednego do "cmoknij mnie" - odparł były inspektor..."
Charley Davidson, kostucha pierwsza klasa i prywatna detektyw (taka sobie), uprawia swoją profesję na kofeinowym gazie, i to sporym, jako że gorąco pragnie wywołać u siebie bezsenność. Ilekroć zmruży oczy, pojawia się Reyes Farrow — pół- człowiek, pół- supermodel, całkiem syn Szatana. Problem tylko w tym, że jest odrobinę poirytowany. W sumie Charley spętała go na całą wieczność, więc trudno się chłopu dziwić. Jednak trzynaście dni bez spania ma prawo zrobić z dziewczyny wariatkę.
Kiedy więc pewien mężczyzna zatrudnia ją, by odnalazła jego żonę, Charley przyjmuje zlecenie z jednym celem na oku: posadzić gościa, i to bynajmniej nie na stołku w barze. Wina wprost od mężczyzny bucha, więc Charley poprzysięga znaleźć zwłoki jego żony i udowodnić, że jest on mordercą.
W międzyczasie Reyes wrócił do więzienia i nie jest z tego powodu zadowolony... A przynajmniej Charley tak sądzi, dopóki ten ciemnowłosy szelma jej nie uprowadza. Zarzeka się przy tym, że człowiek, którego rzekomo zabił, żyje i ma się dobrze, a w dodatku przebywa gdzieś w pobliżu. A Reyes chce, by Charley go znalazła.
Wizyta u starego kumpla, Rocketa, nie rzuca światła na sytuację Reyesa. Charley odkrywa jednak, że żona jej klienta nadal żyje. Co oznacza, że czasu jest niewiele. Znaleźć ją, zanim umrze, graniczyłoby z cudem, ale Charley musi chociaż spróbować. Z pomocą swojej modnej inaczej recepcjonistki Cookie kostucha wyrusza na misję, by postawić łajdaków przed obliczem sprawiedliwości. Oby tylko Reyes nie okazał się jednym z nich. I oby nie wyszło na to, że z tej wymuszonej bezsenności ma omamy.
,,Zapytaj o mój całkowity brak zainteresowania."
Miałam okazję zapoznać się z trzecią książką serii o detektyw-kostusze, która niestety jest ostatnią wydaną przez polskie wydawnictwo. Będę musiała sobie poradzić przy następnych częściach z tłumaczeniem. To będzie trudna praca, ale wiem, że warto. Autorka jak zwykle stworzyła książkę, która bezustannie mnie rozśmiesza i nie wypuszcza ze swoich objęć. Od początku jest styl pisania, mnie zachwyca. Seria o Charley Davidson jest niezwykle zabawna, inteligentna i seksowna. Pisarka nie boi się wyzwań i z każdą książką przesuwa poprzeczkę coraz wyżej. Przeczytałam ją w ciągu dnia i nie mogę się doczekać kolejnych przygód Dutch. ,,Trzeci grób na wprost" intryguje, hipnotyzuje oraz ekscytuje. Nie ma tu chwili na przerwę. Trzeba przekręcać stronę za stroną. Nie można się oderwać od tej historii. Akcja cały czas gna do przodu, fabuła zachwyca, a bohaterowie — o tym niżej. Muszą mieć swój oddzielny akapit.
,,Nie wódź mnie na pokuszenie. Sama trafię."

Charley Davidon jest sarkastyczną, zwariowaną postacią. Od zawsze uważana jest za dziwaczkę. Cały czas pakuje się w kłopoty. Cały czas jest bita, grożą jej śmiercią i próbują zastraszyć. Kostucha nigdy na to nie pozwala. Dziewczyna jest nieustraszona i inteligentna. Idzie przez świat z zadartą brodą. Rozwiązuje sprawy w trymiga. Nie można jej nie polubić. Teraz weźmy pod lupę Reyesa. Mężczyzna wraca do więzienia i jest cholernie wkurzony na Charley. Spętała go na wieczność, a on jak nigdy wcześniej potrzebuje swoich mocy. Jak zawsze seksowny, bystry oraz irytujący sprawia, że Charley wariuje. Garrett cały czas drażni Charley i ją śledzi. Ich relacja się zacieśnia. Są sobie bliżsi, choć tego nie zauważają. Sarkastyczny policjant będzie musiał podjąć trudne wyzwanie. Cookie nadal wzdycha do Garretta, ale zaczyna coś czuć do wujka Charley. Relacja między kostuchą a jej ojcem są coraz cieńsze, za to z siostrą się poprawiają. Mamy tu jeszcze bestialskiego doktora, który pod fasadą idealności, skrywa mroczne piętno. Charley ponadto zaprzyjaźnia się z gangiem motocyklowym i zyskuje nową przyjaciółkę. W tej części dowiadujemy się smutnych faktów z życia Reyesa z ojcem. Nic tylko czytać!
,,Jeśli rozpęta się piekło, zwal na gremliny."
,,Trzeci grób na wprost" jest lekką, przyjemną powieścią, która wywoła na waszej twarzy uśmiech oraz rozśmieszy do łez. Nie brak tu wzruszających oraz smutnych momentów. Autorka zaszalała i podniosła sobie poprzeczkę. Mogę powiedzieć, że to właśnie trzecia część jak dla mnie jest najlepsza. Choć może zmienię zdanie, kiedy przeczytam kolejne książki o Charley Davidson. Jeśli chcecie odpocząć i zapomnieć o codziennych problemach sięgnijcie po tę powieść. Rozbawi was i zabierze w niesamowitą powieść pełną zmarłych, motocyklistów oraz wariatów. Dajcie jej szansę. Naprawdę warto. Polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

,,Nie wódź mnie na pokuszenie. Sama trafię." ,,Trzeci grób na wprost" to długo wyczekiwana kontynuacja przygód Charley Davidson, najlepszej Kostuchy, jaka kiedykolwiek pojawiła się w świecie literackim! Pokochałam tę bohaterkę już w pierwszym tomie i z niecierpliwością wyczekiwałam kolejnej części, aż w końcu ją dostałam. I wiecie co wam powiem? Darynda Jones mnie nie zawiodła, bowiem trzeci tom jest znakomity! Charley jako prywatna detektyw dostaje nowe zlecenie, ma odnaleźć zaginioną żonę zrozpaczonego męża, ale intuicja podpowiada jej, że to właśnie on stoi za tajemniczym zniknięciem swojej żony. Kostucha obiecuje sobie, że udowodni władzom FBI, że to on jest mordercą. Jednak najpierw trzeba znaleźć dowody. No i zwłoki. Ze świata duchów Charley dowiaduje się, że kobieta jeszcze żyje, chociaż pozostało jej niewiele czasu. Z tego powodu Kostucha musi się sprężać, ale oczywiście nic nie może być takie proste, jakby się chciało! Całą sytuację utrudnia Reyes, seksowny syn Szatana, który pragnie tylko jednego - zemsty na człowieku, przez którego trafił do więzienia. No i nie da się ukryć, że jest wściekły na Charley, która spętała go na całą wieczność... ,,Przychodzi taka chwila, kiedy już wiesz, że przez resztę dnia nie zrobisz nic sensownego." Tak sobie myślę... który element tej serii lubię najbardziej? Zdecydowanie nie byłabym w stanie zdecydować się tylko i wyłącznie na jeden. Uwielbiam główną bohaterkę, z którą potrafię się zżyć w jednej chwili! Charley jest po prostu doskonała i nie sposób jej nie lubić. Jej sposób bycia, ironiczny humor, spryt i umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji sprawiają, że staje się tym typem bohaterki, który cenię w literaturze najbardziej! Silna, wyróżniająca się kobieta, a do tego Kostucha! Mimo że na każdym kroku dostaje porządnego kopa od losu, potrafi śmiać się fortunie w twarz. W końcu jest samą Śmiercią! Darynda Jones doskonale połączyła ze sobą kilka wątków i stworzyła płynną, wciągająca historię. Z jednej strony mamy prowadzone przez Charley śledztwo, z drugiej gang motocyklistów, a z trzeciej Reyesa, który jest niebezpieczny i wściekły na cały świat. Mimo że między nim a detektyw Davidson jest napięcie, chemia i iskry, to jego zachowanie względem niej nie raz jest zaskoczeniem dla czytelnika. Chwilami miałam ochotę skopać mu tyłek, a po chwili ulec jego urokowi... podobnie jak Charley. Ach, pani Davidson... chyba mamy te same słabości! Chociażby do czekolady i mrocznych, nikczemnych typków. Zwłaszcza jeżeli są to nieziemskie, seksowne, nikczemne typki. ,,Och, na miłość do czekolady. Muszę urozmaicić sytuację odbezpieczoną bombą." Powieść cały czas trzyma czytelnika w napięciu i niesamowicie wciąga! Nie sposób odłożyć tę książkę na półkę nie tylko ze względu na znakomitą, urozmaiconą fabułę, ale również przez to, że pojawia się wiele zaskakujących zwrotów akcji, dynamika podsyca atmosferę, a klimat jest znakomity! Osoby, które uwielbiają ironię i sarkazm będą po prostu zachwycone! Całkowicie dałam się porwać tej historii, podczas czytania której towarzyszyło mi mnóstwo emocji. Z jednej strony niedowierzanie i zaskoczenie, z innej smutek i strach, które po chwili potrafiły przerodzić się w śmiech i sprawiały, że na mojej twarzy pojawiał się ironiczny uśmieszek. ,,Trzeci grób na wprost" to doskonała kontynuacja dwóch pierwszych tomów, która nie zawiodła mnie na żadnym polu. Znakomita konstrukcja, świetna fabuła i dogranie ze sobą różnych elementów, humor, namiętność i niebezpieczeństwo stanowią idealną, spójną całość. Ta książka całkowicie pobudza wyobraźnię i przenosi nas do swojego świata, z którego aż nie chce się wychodzić! Trzymałabym się go nogami, rękami i zębami tak, że żadna siła nie byłaby w stanie mnie z niego wyciągnąć! Zdecydowanie polecam całą serię i nie mogę się doczekać kolejnych tomów!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Charley Davidson - szalona i absolutnie nieprzewidywalna kostucha powróciła :D Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją: http://magicznyswiatksiazki.pl/?p=21126

(Kliknij aby rozwinąć opinię)