Żadna grupa ludności polskiej nie zaznała tylu cierpień i nie poniosła tylu ofiar, co związana rodowodem z Kresami. Pochodzący z Kresów Autor też zaznał represji; ciężkiego łagru. Szczęśliwie jednak z niego wyszedł. U schyłku swego życia postanowił o tym napisać. Ażeby nie miało to charakteru biografii, potraktował siebie jako świadka wydarzeń, które zaciążyły na losach Polaków kresowych.
Przeczytane:2019-08-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Posiadam,