Okładka książki - Zabić wampirzego najeźdźcę

Zabić wampirzego najeźdźcę


Ocena: 5.67 (3 głosów)

Dostała rozkaz, by zabić go jednym ciosem w serce. Nie spodziewała się, że własne serce ją zdradzi.

Sylina poświęciła wszystko dla swojej bogini - duszę, wolność, wzrok. Przynależność do Arachessenek oddających cześć Pani Losu zmieniła Sylinę z włóczącej się po ulicach sieroty w zdyscyplinowaną zabójczynię, zdeterminowaną, by obalić tyrana rządzącego Glaeą. Jednak gdy na wybrzeże przybywa brutalny wampir-najeźdźca, Sylina staje przed jeszcze groźniejszym przeciwnikiem. Dostaje ważną misję: przeniknąć do jego armii, zdobyć jego zaufanie... i zabić go.

Atrius jest przerażającym wojownikiem, który bezwzględnie toruje sobie drogę przez Glaeę. Jednak kiedy Sylina zostaje jego jasnowidzącą, dostrzega jego mroczną i szokującą przeszłość - oraz tę stronę jego osobowości, która zbytnio przypomina jej część siebie, o której wolałaby zapomnieć. Rozkazy Syliny są jasne. Najeźdźca musi zginąć. Jednak im więcej krwi przelewa król Glaei, tym silniejsza staje się więź między Syliną a Atriusem. Więź, której zabraniają jej śluby. Więź, która może ją kosztować wszystko.

Informacje dodatkowe o Zabić wampirzego najeźdźcę:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788383578378
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Slaying the Vampire Conqueror

Tagi: fantasy

więcej

Kup książkę Zabić wampirzego najeźdźcę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zabić wampirzego najeźdźcę - opinie o książce

Dostała rozkaz, by zabić go jednym ciosem w serce. Nie spodziewała się, że własne serce ją zdradzi. Sylina poświęciła wszystko dla swojej bogini - duszę, wolność, wzrok. Przynależność do Arachessenek oddających cześć Pani Losu zmieniła Sylinę z włóczącej się po ulicach sieroty w zdyscyplinowaną zabójczynię, zdeterminowaną, by obalić tyraną rządzącego Glaeą.

Jednak gdy na wybrzeże przybywa brutalny wampir - najeźdźca, Sylina staje przed jeszcze groźniejszym przeciwnikiem. Dostaje ważną misję: przeniknąć do jego armii, zdobyć jego zaufanie .. i go zabić.

No i nie zawiodłam się kolejną książką od Carissy. Ciągłe intrygi i akcje książki nie da się odłożyć. Powoli rozwijająca się zażyłość pomiędzy Seliną a Atriusem. Od początkowej niechęci i dystansu po sympaię i uczucie nie do zatrzymania. 

Jest to książka w krórej znajdziemy mrok, napięcie, wojnę, oddanie i płacz. Walkę o lepszą przyszłość. Nie zapominając także o zakładaniu maski, czy to chodzi o naszych bohaterów w książce czy nas samych. Maski są elementem życia ale to my decydujemy jaką dzisiaj ubieramy i jaką pokazujemy. Najlepiej byłoby bez tego, ale znamy życie i wiemy jak jest.

Bohaterka zostawia także za sobą wszystkoo w co do tej pory wierzyła i czemu się w pełni oddała. Wiarę, oddanie i możliwości, ale także rodzinę, którą straciła w wojnie. Arachessenki dużo ją nauczyły ale także dużo jej odebrały. Starała się zapomnieć o wcześniejszym życiu, ale ono wracało w najmniej odpowiednim momencie. Nigdy nie myślała o tym, że uda się jej odzyskać brata (ale ciiiiii..). 

W książce dzieje się dużo rzeczy na które Sylina nie była przygotowana. Parła do przodu i się nie zatrzymywała. Także względęm rosnącej miłości do osoby która powinna zginąć z jej rąk, a stała się jej miłością życia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - goszaczyta
goszaczyta
Przeczytane:2025-11-02,

🌹 ”ᴢᴀʙɪć ᴡᴀᴍᴘɪʀᴢᴇɢᴏ ɴᴀᴊᴇźᴅźᴄę” ᴄᴀʀɪꜱꜱᴀ ʙʀᴏᴀᴅʙᴇɴᴛ 🌹

 


 Dostała rozkaz, by zabić go jednym ciosem w serce. Nie spodziewała się, że własne serce ją zdradzi 

 


▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪

 


Zdecydowanie jestem okładkową sroką! Uwielbiam piękne wydania książek, tą dbałość o każdy szczegół i barwione brzegi. Już to mnie przyciąga do lektury, a tutaj jeszcze fabuła jest bardzo zachęcająca. Do tej pory czytałam wszystkie książki z tej serii i jak tylko zobaczyłam zapowiedź „Zabić wampirzego najeźdźce” to wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. ❤

 


Autorka zdążyła nas już przyzwyczaić do akcji, która ani na chwilę nie zwalnia, a co za tym idzie ciężko choć na chwilę złapać oddech od tej historii, bowiem jest tak wciągająca. To właśnie fabuła jest jej największym atutem. Wydarzenia pełne niebezpieczeństw, które wciągają już od pierwszych stron. Intrygi polityczne, dynamiczna akcja i niesamowicie wykreowani bohaterowie to wszystko składa się na naprawdę dobrą powieść. Klimat tej książki oczywiście nie rozczarowuje, wciąż jest cudownie mistyczny i tajemniczy.

 


Bardzo polubiłam bohaterów tej książki, niemalże wszyscy zostali naprawdę genialnie wykreowani, jednak to główna bohaterka najbardziej zapadła mi w pamięć. Niesamowicie spodobało mi się to, że różni się ona od tak wielu w ostatnim czasie spotykanych przeze mnie postaci literackich. Sylina poświęciła wszystko dla swojej bogini - dusze, wzrok i wolność i to wszystko dla kultu, w który mocno wierzyła. Teraz jej zadaniem jest zabić wampirzego najeźdźcę- Atriusa. Jednak na początek, Sylina musi zdobyć jego zaufanie, by potem móc oddać ostateczny cios. Mimo iż kreuje się jako oddana Arachessenka to w głębi serca, Sylina potrafi odróżnić dobro od zła.

 


Artius z kolei jest bezwzględnym wojownikiem, który za wszelką cenę stara się obalić klątwę nałożoną przez Nyaxię. To mężczyzna z zasadami, który jest nawet gotów oddać życie za swoich ludzi. Spotkanie Artiusa i Syliny obudzi w niej coś, co myślała, że jest dawno stłumione - współczucie i zrozumie, a to spowoduje, że jej zadanie będzie niewykonalne.

 


Ich historia pełna jest emocji. Oboje wydają się być bardzo powściągliwi w okazywaniu swoich prawdziwych uczuć. Jednak ich wspólna misja, pełna pułapek i nieprzewidzianych akcji sprawi, że oboje zaczną się otwierać na siebie. Ich relacja rozwijała się bardzo powoli. Taki trochę motyw slow burn. Ale to zdecydowanie jak dla mnie na plus. Dzięki temu ta relacja nabrała autentyczności.

 


„Zabić wampirzego najeźdźcę” to nowelka,

więc z pewnością jest to książka dla fanów serii Królestwa NYAXI. Ale jeśli lubicie nietuzinkową atmosferę, dosyć mroczny klimat i przede wszystkim fenomenalnie wykreowanych bohaterów to zdecydowanie zachęcam Was do sięgnięcia po „Zabić wampirzego najeźdźcę”. ❤ Mamy tutaj wszystko czego możemy oczekiwać od Romantasy. Walka dobra ze złem, intrygi polityczne, wątek romantyczny i genialnych bohaterów, którzy tworzą niesamowity klimat w tej powieści.

 

Link do opinii

„Zabić wampirzego najeźdźcę” to kolejna genialna opowieść z uniwersum Królestwa Nyaxii, która tym razem skupia się na postaciach, które wcześniej stały nieco w cieniu głównej serii. Sylina to bohaterka z tragiczną przeszłością, sierota, która oddała wszystko swojej bogini, wolność, duszę, a nawet wzrok. Jako jedna z Arachessenek, tajemniczego zakonu oddanego Pani Losu, została wyszkolona na bezwzględną zabójczynię. Gdy więc pojawia się rozkaz, by zabić wampirzego najeźdźcę, nie ma wątpliwości, że wykona go bez wahania. Jej celem jest Atrius, wojownik o reputacji potwora, dowódca armii, która sieje spustoszenie w Glaei. Jednak z chwilą, gdy Sylina zostaje jego jasnowidzącą i poznaje prawdę o jego przeszłości, wszystko zaczyna się komplikować. Misja, która miała być prostym aktem zemsty, staje się próbą lojalności wobec siebie i własnych przekonań.

Autorka świetnie pokazuje, jak cienka jest granica między wrogiem a sprzymierzeńcem, między nienawiścią a pragnieniem. Relacja Syliny i Atriusa rozwija się powoli, z napięciem i ostrożnością, ale każda ich rozmowa, każde spojrzenie i gest mają znaczenie. To nie jest typowy romans, to emocjonalny pojedynek, w którym każde z nich stawia na szali wszystko, co zna i w co wierzy. Miłość w tej historii jest jak zakazany ogień, niosący ciepło, ale też gotowy spalić wszystko dookoła. Szczególnie interesujący jest sposób, w jaki autorka prowadzi rozwój Syliny. Z pozoru chłodna i zdyscyplinowana wojowniczka z czasem odkrywa w sobie emocje, których miała się wyrzec. Wraz z nią doświadczamy procesu przebudzenia, od ślepego posłuszeństwa do świadomego wyboru. Atrius natomiast, mimo wampirzej natury i bezwzględnej reputacji, staje się symbolem tego, że nawet w najciemniejszym sercu może tlić się iskra dobra i nadziei. Ich wspólna historia to zderzenie dwóch światów, które nie powinny się spotkać, a jednak wzajemnie się uzupełniają.

Świat przedstawiony robi ogromne wrażenie. Tętni magią, niebezpieczeństwem i mrokiem. Broadbent tworzy uniwersum pełne kontrastów. Mistyczne rytuały Arachessenek przeplatają się z bruta.lnymi realiami wojny, a magia, religia i polityka tworzą tło, które sprawia, że każda scena wydaje się żywa i namacalna. Autorka dba o szczegóły, od opisów miast i świątyń po sposób, w jaki bohaterowie postrzegają bogów i przeznaczenie. Atmosfera jest gęsta od napięcia i emocji, a przy tym przesycona nutą nieuchwytnego mistycyzmu. Powieść zachwyca także ogromem emocji. To opowieść o miłości, która rodzi się w miejscu, gdzie nie ma dla niej przestrzeni, o zaufaniu budowanym na gruzach wrogości i o cenie, jaką trzeba zapłacić za wolność wyboru. W tle rozgrywa się walka o władzę, krwa.we bitwy i polityczne intrygi, ale to emocje bohaterów są najważniejsze w tej historii. Styl autorki jest przystępny i sugestywny, nie przytłacza opisami, a jednocześnie Broadbent potrafi jednym zdaniem zbudować cały nastrój sceny. Dialogi są żywe, a tempo akcji idealnie wyważone. Chociaż ta opowieść należy do serii, z powodzeniem można ją czytać niezależnie od niej, fabuła jest spójna i klarowna i bez trudu odnajdziecie się w wydarzeniach, nawet jeśli wcześniej nie poznaliście świata Nyaxii. Historia Syliny i Atriusa to samodzielna opowieść o lojalności, poświęceniu i wewnętrznej przemianie.

To książka o mroku, który splata się ze światłem, o poświęceniu i o tym, że nawet w świecie pełnym bólu i przemocy można odnaleźć coś czystego i prawdziwego. To fascynująca, emocjonalna opowieść osadzona w mrocznym i pełnym magii świecie, w którym granice między obowiązkiem a uczuciem potrafią całkowicie się zatrzeć. Nie tylko rozszerza znane nam już uniwersum, ale też przypomina, że największe bitwy toczą się nie na polach walki, lecz w ludzkich sercach. Uwielbiam tę serię i całą gorąco Wam polecam 🖤

Link do opinii

,,Zabić wampirzego najeźdźcę" to książka należąca do seria ,,Królestwo Nyaxii"

 

Książki z tej serii uważam za takie, w które trzeba mocno wczytać się. Posiadają one dość rozbudowane opisy. Jest to zarówno plusem jak i minusem. Dzięki nim poznajemy dość ciekawy, wampirów świat. Ale czasami bywają one zbyt długie.

 

Sylina to odważna zdeterminowana zabójczyni. Poświęciła wiele dla swojej bogini. Pewnego dnia przybywa groźny wampir- najeźdźca. Zadaniem Syliny jest przeniknięcie do jego armii i zniszczyć go od środka. Czy się jej to uda?

 

Jednocześnie Sylina stara się obalić władzę tyrana, który rządzi Glaeą. I im groźniejszy zdaje się król, tym bardziej Sylina zacieśnia więzi z najeźdźcą. Miała uderzyć w serce, a tym czasem serce zdradziło ją.

 

Ta część jest nowelką ze świata Królestwa Nyaxii. Mamy tutaj wszystko co polubiłam w poprzednich częściach. Tajemnice, wojny i klątwę. Nie zabraknie również romansu, ale nie przysłania on całej fabuły, a jest jej dodatkiem. Dla mnie mogłoby być go nawet więcej, ponieważ bardzo spodobała mi się relacja pomiędzy głównymi bohaterami i byłam cały czas ciekawa jak ona dalej rozwinie się.

 

Tak jak wspomniałam wcześniej w historię tę trzeba wczytać się. Jednak jak już przyzwyczaimy się do stylu pisania autorki, to książka staje się dobrą lekturą.

 

Styl autorki jest lekki, przyjemny oraz dość dynamiczny. Bohaterowie są tutaj postaciami ciekawie wykreowanymi, co sprawia, że książkę naprawdę dobrze się czyta i bardzo ją polecam tym, którzy znają dwa poprzednie tomy. Ten jest tomem 2,5

 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Słowik i serce z kamienia
Carissa Broadbent0
Okładka ksiązki - Słowik i serce z kamienia

Autorka bestsellerów ,,New York Timesa" i sensacja BookToka Carissa Broadbent powraca z zupełnie nową powieścią z serii Królestwo Nyaxii, Słowik i serce...

Dzieci upadłych bogów
Carissa Broadbent0
Okładka ksiązki - Dzieci upadłych bogów

Każda wojna pociąga za sobą ofiary. Nawet ta wywołana w właściwych pobudek. Nawet ta wygrana. Tisaanah przehandlowała swoją wolność w zamian za bezpieczeństwo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy